Centrum Lublina zamienia się w dzielnicę bankowo-telefoniczną, która o 18 idzie spać.
Z deptaka znikają kolejne sklepy i kawiarnie. Ich miejsce na parterach kamienic zajmują oddziały banków i salony z telefonami komórkowymi. Na rogu Krakowskiego Przedmieścia i Przechodniej wprowadza się oddział ING. Dawniej był tu sklep z ubraniami. Na rogu Krakowskiego i Chopina bank wygryzł salon z telefonami. Dawniej była tu jedna ze starszych księgarni. Efekt elewacji kamienicy z drugiego rogu ul. Chopina? Mniejszy sklep ma sąsiada - instytucję finansową. Na parterze pięknej Lublinianki - też bank.
Finansowa infekcja rozprzestrzenia się na okoliczne ulice w centrum. Coraz więcej banków np. na Świętoduskiej, Narutowicza czy Chopina. Wieczorem na opanowanych przez banki ulicach życie zamiera. Turyści i mieszkańcy nie mają powodu, żeby oglądać zakratowane bankowe witryny.
- W Lublinie nie jest jeszcze tak źle - mówi Iwona Blajerska, rzecznik prasowy magistratu. - Z bankami dobrze się współpracuje: płacą terminowo i wynajmują lokale na dłuższy czas.
Latem, gdy są piwne ogródki, tego nie widać, ale czeka nas los Opola i... stolicy. Tam, np. na ulicy Marszałkowskiej, tylko na kilometrowym odcinku między Al. Jerozolimskimi a pl. Konstytucji jest 17 banków. Niektóre mają po kilka oddziałów na ulicy.
Tylko że w Warszawie władze ruszyły do działania. Jesienią będzie gotowy projekt uchwały, która da szanse restauratorom i drobnym przedsiębiorcom: księgarzom, kwiaciarzom, cukiernikom. W lokalach należących do miasta zapłacą o wiele niższy czynsz niż banki. Być może dostaną też ulgi i zachęty do inwestowania w lokale.
- Pomysł jest dobry. Mój znajomy, który miał pub na deptaku, musiał zwinąć działalność i wyjechał za granicę - mówi Piotr Kowalczyk, szef klubu radnych PiS. - Prywatnych właścicieli nie można do niczego zmuszać, ale miasto ma inne zadania niż tylko zarabiać na czynszu. Zobaczymy, jak będzie wyglądał projekt warszawskiej uchwały, jeśli będzie sensowny, to można go przymierzyć do Lublina.
- U nas równowaga jest zachowana, ale będziemy czujni. Jeśli znajdzie się grupa ludzi, mieszkańców czy restauratorów, którzy wystąpią o takie zmiany, to się zastanowimy - zapewnia rzecznik Blajerska. W Lublinie preferencyjne stawki czynszu mają tylko organizacje pozarządowe.
Finansowe serce miasta
• 2 Atrium
• 4 Costa Cafe
• 6 BRE Bank SA, Cukiernia Chmielewski
• 8 Reiffeisen Bank
• 10 ING Bank
• 12 Vanilla Cafe, Powszechna Kasa Oszczędności BP
• 20 sklep sportowy, Cafe Nescafe
• 22 kamienica w remoncie
• 24 sklep z butami
• 26 sklep z ubraniami
• 28 sklep sportowy
• 30 Presto, Cleopatra
• 32 sklepy
• 34 sklepy
• 38 sklep papierniczy, telefony komórkowe
Deptak (strona nieparzysta)
• 3 Jubiler, apteka
• 5 telefony komórkowe
• 7 Citibank handlowy
• 9 jubiler, Kebab
• 11 Polbank EFG
• 13 Coffeheven
• 15 sklep z ubraniami
• 17 firma ubezpieczeniowa
• 19 lokal do wynajęcia
• 23 Czekolada, Hollywood, Millenium Bank
• 25 sklep kosmetyczny, sklep z butami
• 27 sklep z butami, sklep z ubraniami.