Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Korzystanie z toalet ma być możliwe wyłącznie w godzinach kursowania komunikacji miejskiej, czyli od pierwszego porannego kursu do ostatniego wieczornego
(fot. Maciej Kaczanowski)
Nowe toalety zamontowane na pętlach komunikacji miejskiej znów mają być dostępne nie tylko dla kierowców. Pasażerów przestano tu wpuszczać po serii dewastacji. Teraz będą mogli wchodzić wyłącznie w godzinach kursowania komunikacji dziennej.
Połamana deska, uszkodzone zamknięcie drzwi, pęknięta muszla sedesowa. Takie dewastacje skłoniły wiosną urzędników do zamknięcia przed pasażerami nowych toalet na pętlach komunikacji miejskiej przy ul. Żeglarskiej, Zbożowej, Franczaka „Lalka”, Granitowej, Osmolickiej i al. Kraśnickiej.
Z założenia nowe toalety miały służyć zarówno kierowcom komunikacji miejskiej (bezpłatnie), jak też wszystkim innym, którzy muszą pójść za potrzebą (wstęp za 2 zł). Gdy w toaletach pojawiły się uszkodzenia, Zarząd Transportu Miejskiego zdecydował, że będą tu mogli wchodzić tylko kierowcy. Zapowiedział jednocześnie, że otworzy budynki dla innych osób, gdy wprowadzi dodatkowe zabezpieczenia.
W tym tygodniu ogólnodostępne mają się stać trzy toalety przy:
- Granitowej (pętla os. Poręba),
- al. Kraśnickiej (Węglin Wróbla)
- Franczaka „Lalka”.
Kolejne dwie (przy Zbożowej i Żeglarskiej) mają być udostępnione nieco później. – Do końca miesiąca – zapowiada Monika Fisz z Zarządu Transportu Miejskiego.
Korzystanie z toalet ma być możliwe wyłącznie w godzinach kursowania komunikacji miejskiej, czyli od pierwszego porannego kursu do ostatniego wieczornego.
– Technicznie będzie to możliwe dzięki zamkom czasowym z zapadką automatycznie zamykaną i otwieraną w określonych godzinach – wyjaśnia Fisz. Dodaje, że w budynkach wprowadzono też inne zmiany. – Konieczne było także większe odseparowanie części przeznaczonej dla kierowców od części dla pasażerów. Zakres prac obejmuje m.in. montaż systemu zamykania i otwierania drzwi izolujący część ogólnodostępną od pozostałych pomieszczeń, wymianę zamków i zastosowanie czasowego mechanizmu z systemem automatycznego otwierania i zamykania, usunięcie nieprawidłowości wynikających z aktów wandalizmu.
Do dyspozycji pasażerów pozostaje jeszcze pięć z sześciu automatycznych, samoczyszczących się toalet zamontowanych kilka lat temu w ramach innej unijnej inwestycji. Te urządzenia są czynne przez całą dobę, korzystanie z nich kosztuje 2 zł. Z powodu awarii nieczynna jest jedna tych toalet, obok Al. Racławickich. Z informacji od ZTM wynika, że po naprawie ma być ponownie otwarta.
