O miesiąc odwlecze się decyzja w sprawie budowy nowej galerii handlowej w miejscu "pedetu. Prezydent wycofał projekt uchwały w tej sprawie, bo do jego przyjęcia brakowało mu wczoraj jednego głosu w Radzie Miasta. - Odrzucenie uchwały opóźniłoby start inwestycji o wiele miesięcy - wyjaśnia
Ostatecznie po wielu uzgodnieniach z konserwatorem zabytków wszystkie strony doszły do kompromisu. Jego efektem był skierowany do Rady Miasta projekt planu zagospodarowania przestrzennego określający to, jak daleko może się posunąć inwestor. Chodzi m.in. o maksymalną wysokość budynków, ale też o ograniczenia co do pojemności podziemnego parkingu pod budynkiem. Miejscy planiści uznali, że nie powinien on mieścić zbyt wielu samochodów, żeby nie generować dodatkowego ruchu w centrum Lublina.
Głosowanie miało się odbyć wczoraj. Ale prezydent w ostatniej chwili wycofał projekt z obrad, bo nie miał szans, by dokument został przyjęty. - Jego odrzucenie skutkowałoby koniecznością ponownych uzgodnień, kolejnego wyłożenia projektu. Opóźniłoby to prace co najmniej do września - przyznaje Małgorzata Żurkowska, główny urbanista miasta.
- To utrata kilku miesięcy, których inwestor nie ma. Ryzykowalibyśmy, że się wycofa - dodaje Krzysztof Żuk, prezydent Lublina. Dodaje, że nie chce tracić inwestora, który obiecał współfinansować przebudowę otoczenia. - Mamy projekt porozumienia w tej sprawie, inwestor dołoży się m.in. do przebudowy deptaka.
Radni Prawa i Sprawiedliwości decyzję o przesunięciu głosowania uznają za porażkę prezydenta. - Bardzo żałuję, że ten wniosek nie pada po naszej dyskusji i po naszych argumentach - mówi Sylwester Tułajew, szef klubu PiS. - Dzisiaj koalicja nie ma większości, stąd ta biała flaga jest zrozumiała.
- Ta biała flaga jest niestosownym określeniem. Albo jesteśmy odpowiedzialni za miasto, albo nie - odparował radnemu prezydent. Sprawa ma wrócić na kolejną sesję Rady Miasta zaplanowaną na 26 lutego. Plan zagospodarowania przestrzennego to ostatni dokument, którego brakuje inwestorowi, by mógł ostatecznie zaprojektować nowy obiekt i uzyskać dla niego pozwolenie na budowę.