Pochodzący z Lublina Michał Bargenda został drugim w historii golfa lubelskim zawodowcem. We wtorek, 23 stycznia, wystartuje w rozgrywanym w Egipcie turnieju z cyklu Pro Golf Tour: Red Sea Ain Sokhna Open 2024. Pięć dni później będzie rywalizował w Klasyku Morza Czerwonego. – Żeby tylko ten debiut był czymś, co będę wspominał do końca życia – mówi 23-latek.
Michał Bargenda wraz z młodszym o dwa i pół roku lata bratem Konradem, przygodę z golfem rozpoczęli jeszcze w szkole podstawowej.
– Rodzice dostali voucher na darmową lekcję na polu golfowym w Wierzchowiskach. Spodobało im się i następnym razem zabrali mnie i brata – wspomina. – Potem, gdy miałem 10 lat pojechałem na obóz golfowy do Naterek. Na początku to była zabawa. Wtedy marzyłem jeszcze o byciu piłkarzem. W pewnym momencie nie mieliśmy jednak już czasu jeździć na golfa i na treningi piłkarskie. Chciałem robić coś oryginalnego, coś co niewielu ludzi robi, a że zaczęło mi się to coraz bardziej podobać, postawiłem na golfa.
Treningi i turnieje
W ciągu tygodnia, po szkole, na profesjonalne treningi dziadek woził go na pole golfowe do Wierzchowisk. W weekend wyjeżdżał do Sobieni Królewskich, oddalonych od Lublina o ponad dwie godziny drogi. Przez niespełna sezon w Sobieniach trenerem Michała był Juan Funtes. Potem trafił do Jacka Persona, który jest jego szkoleniowcem do dzisiaj.
W Wierzchowiskach, a także na polu w Sobieniach lubinianin miał okazję podglądać grę Wojtka Świniarskiego, zmarłego w 2015 roku pierwszego lubelskiego zawodowca, byłego reprezentanta Polski.
– Wojtek zawsze miał dla mnie czas, żeby dać parę wskazówek, czy zagrać ze mną. Zawsze był bardzo pomocny. Traktował mnie jak młodszego brata. Pamiętam, kiedy trenował na drivingu, to na mnie, 11-latku robiło to ogromne wrażenie. Ten czas wspólnie spędzony wspominam bardzo dobrze – mówi Michał Bargenda.
W wieku 11-lat zaczął już jeździć na turnieje Junior Tour, a także mistrzostwa Polski juniorów. Cztery lata później z drużyną z Sobieni zdobył pierwszy z sześciu złotych medali klubowych mistrzostw kraju.
Inny świat
Pierwszym międzynarodowym sukcesem Michała Bargendy było zdobycie w 2017 roku mistrzostwa Litwy juniorów.
– To były dla mnie bardzo ważne zawody. Bardzo chciałem wejść do światowego rankingu amatorów, a żeby się do takiego rankingu załapać, trzeba było wygrać jeden z większych turniejów. Dla mnie więc to było takie podwójne zwycięstwo. Po tej wygranej było już o wiele łatwiej, bo nie było już takiego dużego stresu – przyznaje Michał Bargenda.
Już wtedy planował studiować informatykę w USA na Uniwersytecie Delaware i grę w tamtejszej akademickiej drużynie golfowej. Marzenia dość szybko się spełniły.
– To zupełnie inny świat – mówi o golfie za oceanem. – Klub i pole, na którym my trenowaliśmy jako uczelnia miał ponad 5 tysięcy członków. U nas, w całej Polsce, jeśli dobrze pamiętam to mamy około 6,5 tys. zarejestrowanych golfistów – przyznaje lublinian, który przez ostatnie cztery lata naukę w USA łączył ze swoją sportową pasją.
Michał Bargenda był kapitanem uczelnianej drużyny golfa, należał do najlepszych w teamie, występując niemal we wszystkich turniejach akademickich rozgrywek CAA.
Golfowa aplikacja
Michał Bargena skończył studia ze średnią 3,8 na 4 możliwe. W ramach zajęć Senior Design Projekt stworzył własny program do statystyk golfowych. Aplikacja ma być testowana przez jego uniwersytecką drużynę w nadchodzącym sezonie. Prace są kontynuowane. Nie wykluczone, że wkrótce apka wejdzie na rynek.
– Miałem takie marzenie, by być jak ci wszyscy zawodowcy z telewizji i plany zaczęły się pojawiać pod koniec studiów – mówi.
Niedawno ogłosił przejście na zawodowstwo. W sezonie 2024 rywalizował będzie w zawodach z serii Pro Golf Tour. Na początek weźmie udział w dwóch turniejach w Egipcie. Pierwsze zawody odbędą się w przyszłym tygodniu, w miejscowości Hurghada od 23 do 25 stycznia, kolejne od 28 do 30 stycznia.
– To będzie mój profesjonalny debiut. Zaczynamy rywalizację od dwóch turniejów na tym samym polu. Jestem trochę stremowany, ale to jest taka dobra trema.
Jestem także bardzo podekscytowany, że w końcu zacznę swoją zawodową karierę. Żeby tylko ten debiut był czymś, co będę wspominał do końca życia – dodaje Michał Bargenda.
Łącznie Pro Golf Tour to 16 turniejów w siedmiu krajach także w Turcji, Austrii, Polsce (24 czerwca w Brzeźnie), Belgii, Holandii i Niemczech. – Moim celem jest dostać się na Challenge Tour. W Pro Golf Tour celuje w top 5 w Order of Merit. Dodatkowo chciałbym zagrać w Q-School na DP World Tour. To bardzo wysoko zawieszona poprzeczka, ale trzeba mierzyć się z najlepszymi.
MICHAŁ BARGENDA
25 stycznia obchodził będzie 24 lata. Ponad połowę swojego życia spędził na polu golfowym. Sześciokrotnie z drużyną Sobienie Królewskie G&CC zdobył tytuł Klubowego Mistrza Polski. W 2017 roku został mistrzem juniorów Litwy, a rok później drugim wicemistrzem Polski. W 2021 r. wywalczył tytuł wicemistrza Polski młodzieżowców, a rok później sięgnął po złoto. W Mistrzostwach Polski Match Play 2023 zdobył srebrny medal. W ubiegłym roku zaliczył także wygraną w PGA Polska Championship