W 2000 roku o jedno miejsce na Wydziale Politologii UMCS ubiegało się kilku kandydatów. Na dwa dni przed egzaminem wstępnym w wydziałowym sejfie znalazły się cztery zestawy testów. Na każdym było po 90 pytań. Tuż przed egzaminem pracownicy Wydziału Politologii UMCS odkryli, że z jednej z kopert zniknęło po jednym zestawie. Władze wydziału zawiadomiły prokuraturę. Do egzaminu zostały ułożone inne pytania.
Po prawie dwuletnim śledztwie prokuratura oskarżyła Janinę K., pracownicę administracji i jej córkę Małgorzatę o udostępnienie testów dwójce kandydatów na studia. Kto wykradł testy z sejfu i przekazał je kobietom – nie wiadomo.
– Materiały w tej sprawie zostały wyłączone do odrębnego postępowania – mówi Bożenna Kotarska-Dudek, szefowa prokuratury Lublin Północ.
Kobietom grozi do dwóch lat więzienia.