Od września zmieni się czterech dyrektorów lubelskich szkół i przedszkoli. Kolejne konkursy zaplanowano na sierpień
Dyrektorzy placówek oświatowych pełnią swoje funkcje przez pięć lat. Gdy ich kadencja dobiega końca ogłaszany jest konkurs, mający na celu wyłonienie kolejnego.
- Zgodnie z prawem w niektórych przypadkach można powierzyć stanowisko dyrektora na kolejną kadencję, ale w Lublinie takiego rozwiązania nie praktykuje się już od wielu lat – mówi Piotr Burek, zastępca dyrektora Wydziału Oświaty i Wychowania Urzędu Miasta w Lublinie. – Zawsze ogłaszany jest konkurs, w którym oczywiście może startować też dotychczasowy dyrektor.
Chętni do szefowania szkołom oprócz innych dokumentów muszą przede wszystkim przedstawić koncepcję zarządzania placówką, która jest dokładnie analizowana przez komisję konkursową.
- W skład komisji wchodzą przedstawiciele miasta, kuratorium oświaty, związków zawodowych oraz rady pedagogicznej i rodziców – tłumaczy Burek. – Dyrektor jest przez nich wybierany w tajnym głosowaniu.
- Statystyk nie ma, ale najczęściej wybrany zostaje dotychczasowy dyrektor –zauważa Elżbieta Pitera, z Wydziału Oświaty i Wychowania Urzędu Miasta w Lublinie.
Największe zainteresowanie wywołuje zmiana na stanowisku dyrektorów II LO im. Hetmana Jana Zamoyskiego oraz Gimnazjum nr 9 im. mjr Hieronima Dekutowskiego ps. „Zapora”.
W „Zamoyu” Ryszarda Kowala zastąpi Małgorzata Klimczak (dotychczasowa wicedyrektor I LO.). „Zaporą” z kolei pokieruje dotychczasowa bibliotekarka tej szkoły Ewa Sławek, a nie jak dotychczas Antoni Kamiński.
- To zaskakujące zmiany – przyznaje dyrektor Burek.
- Wymienieni zostali dyrektorzy jednych z najlepszych lubelskich szkół. Osoby, które mogą pochwalić się dużymi osiągnięciami. Dlatego wyniki konkursów to chyba wyłącznie przejaw osobistych animozji – komentuje wyniki konkursów proszący o anonimowość przedstawiciel związków zawodowych nauczycieli. – Podobno wielu osobom nie podobało się to, że dyrektor „Zamoya” zawsze mówił wprost to co myśli, niczego nie owijał w bawełnę i potrafił wytknąć błędy.
- Nowa nominacja dyrektorska bardzo nas podzieliła – przyznaje jedna z nauczycielek Gimnazjum nr 9. – Chociaż od dawna słyszało się o tym, że niektórym przedstawicielom związków zawodowych zależeć będzie na zmianie dyrektora to część z nas jest bardzo tym zniesmaczona i niemiło zaskoczona. Odsunięto dyrektora, który w kierowanie szkołą włożył bardzo dużo pracy i mógł się poszczycić kolejnymi olimpijczykami, czy pucharami zdobywanymi przez uczniów. Nic dziwnego, że on także nie krył rozgoryczenia.
W tym roku w Lublinie przeprowadzono już 22 konkursy na dyrektorów, ale zmiany są niewielkie. Odchodzącą na emeryturę dyrektor Centrum Kształcenia Ustawicznego nr 2 od września zastąpi Dorota Mozel-Paździor. Ponieważ do konkursu nie przystąpiła obecna dyrektor Przedszkola nr 10 jej miejsce zajmie Małgorzata Bartoszewicz, dotychczasowa dyrektor Przedszkola nr 15.
- A w „piętnastce” konieczne będzie przeprowadzenie kolejnego konkursu, podobnie zresztą jak w nowoutworzonym Przedszkolu nr 87 przy ul. Woronieckiego oraz Gimnazjum nr 16, którego dyrektor także przechodzi na emeryturę – wylicza Pitera.