Chcesz zobaczyć synagogę, której nie ma? Zajrzyj dziś o 19 do podziemi Muzeum Czechowicza przy Złotej 3 w Lublinie. Tam, dzięki specjalnym okularom, będziesz mógł nie tylko zobaczyć synagogę, ale nawet wejść do… środka. Jak to możliwe? Technologia VR, dostępna niedawno jedynie dla wojska, posłużyła do odtworzenia bezcennego zabytku. Budynek, który mógł pomieścić 3000 osób, został przez Niemców zniszczony. Jego ruiny przetrwały do czasów budowy al. Tysiąclecia. – Najpierw wpadły w moje ręce lotnicze zdjęcia Lublina z lat 30. ubiegłego stulecia. Największe wrażenie zrobiło na mnie żydowskie miasto, po którym nie ma dziś śladu. W jego centrum stała synagoga, starta z powierzchni ziemi. Postanowiłem ją zrekonstruować – mówi Krzysztof Mucha z firmy Servodata, zajmujący się technologią Virtual Reality.
W trójwymiarowych dekoracjach zobaczycie także spektakl Witolda Dąbrowskiego
z Teatru NN. Waldemar Sulisz
Znasz ich z Magazynu
Zarówno Krzysztof Mucha, jak i Witold Dąbrowski to bohaterowie reportaży zamieszczonych w naszym Magazynie. Teraz możecie ich spotkać w klubie Alchemia. Dzisiejsze spotkanie inauguruje cykl spotkań z Dziennikiem, w którym będziecie mogli poznać ludzi, o których piszemy.