Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W Akademii Rolniczej pracę może stracić nawet 100 osób. W UMCS – co najmniej 50 – dowiedzieliśmy się nieoficjalnie. Także w KUL zamierzają „zrewidować” liczbę pracowników
Dzisiaj początek roku akademickiego, a w uczelniach wszyscy mówią o redukcjach. – Chodzą różne słuchy, ale nic jeszcze dokładnie nie wiadomo – mówią pracownicy Akademii Rolniczej. Rektor AR, Zdzisław Targoński, zapewnia, że nic takiego się nie stanie. – Mamy problemy z domknięciem tegorocznego budżetu, ale zwolnień nie będzie. Pracujemy teraz nad nową polityką kadrową, przeglądamy wszystkie stanowiska od profesora do sprzątaczki. Redukcja etatów będzie się odbywać w wyniku odchodzenia pracowników na wcześniejszą emeryturę – tłumaczy rektor Z. Targoński. – Natomiast pracownikom naukowym będziemy zmniejszać liczbę godzin nadliczbowych.
O redukcjach mówi się także w UMCS. W piątek Senat uczelni podjął uchwałę o podwyższeniu o ok. 20 proc. obowiązkowego wymiaru godzin samodzielnym pracownikom nauki (ze 180 do 210 godzin w roku) oraz starszym wykładowcom (z 300 do 360). Rektor Marian Harasimiuk argumentował, że jest to spowodowane deficytem w budżecie uczelni i zamiarem niedopuszczenia do zwolnień pracowników dydaktycznych. W przyszłym roku w UMCS przewidywane są zwolnienia pracowników technicznych. Nieoficjalnie mówi się, że pracę straci co najmniej 50 osób. – Nie zatrudniamy nowych pracowników na miejsce odchodzących – dodaje Henryk Kot, kwestor UMCS.
Niedobrze wygląda też sytuacja Akademii Medycznej. – Program oszczędnościowy mamy odkąd tylko sięgam pamięcią – mówi Maciej Latalski, rektor AM. – Zwolnień grupowych na uczelni nie będzie, nie wykluczamy jednak pewnych przesunięć w szpitalach klinicznych, dla których organem założycielskim jest nasza uczelnia.
Chodzi tu o usługi pozamedyczne. Osoby zajmujące się np. sprzątaniem i zatrudniane przez szpital, będą musiały przejść do zewnętrznych firm.
Nie lepiej jest w KUL, chociaż brak jest jakichkolwiek szczegółów. – Zakończyliśmy praktycznie dwie duże inwestycje, w związku z czym będziemy starali się zrewidować liczbę pracowników – tłumaczy oględnie Agnieszka Bieńkowska, rzecznik prasowy KUL.
Jedynie w Politechnice Lubelskiej nikt nie mówi o zwolnieniach. – Nie będzie zwolnień, ale też nie zatrudniamy nowych pracowników – twierdzi Marek Opielak, prorektor ds. ogólnych.
– Nasz tegoroczny budżet to 37 mln zł – dodaje Witold Stępniewski, prorektor ds. nauki w Politechnice Lubelskiej. – O przyszłorocznym nic jeszcze nie wiadomo. Jednak te pieniądze nie starczają na nasze potrzeby. Musimy zwiększać liczbę nadgodzin u asystentów, a moglibyśmy stworzyć ponad 200 nowych etatów.
O redukcjach mówi się także w UMCS. W piątek Senat uczelni podjął uchwałę o podwyższeniu o ok. 20 proc. obowiązkowego wymiaru godzin samodzielnym pracownikom nauki (ze 180 do 210 godzin w roku) oraz starszym wykładowcom (z 300 do 360). Rektor Marian Harasimiuk argumentował, że jest to spowodowane deficytem w budżecie uczelni i zamiarem niedopuszczenia do zwolnień pracowników dydaktycznych. W przyszłym roku w UMCS przewidywane są zwolnienia pracowników technicznych. Nieoficjalnie mówi się, że pracę straci co najmniej 50 osób. – Nie zatrudniamy nowych pracowników na miejsce odchodzących – dodaje Henryk Kot, kwestor UMCS.
Niedobrze wygląda też sytuacja Akademii Medycznej. – Program oszczędnościowy mamy odkąd tylko sięgam pamięcią – mówi Maciej Latalski, rektor AM. – Zwolnień grupowych na uczelni nie będzie, nie wykluczamy jednak pewnych przesunięć w szpitalach klinicznych, dla których organem założycielskim jest nasza uczelnia.
Chodzi tu o usługi pozamedyczne. Osoby zajmujące się np. sprzątaniem i zatrudniane przez szpital, będą musiały przejść do zewnętrznych firm.
Nie lepiej jest w KUL, chociaż brak jest jakichkolwiek szczegółów. – Zakończyliśmy praktycznie dwie duże inwestycje, w związku z czym będziemy starali się zrewidować liczbę pracowników – tłumaczy oględnie Agnieszka Bieńkowska, rzecznik prasowy KUL.
Jedynie w Politechnice Lubelskiej nikt nie mówi o zwolnieniach. – Nie będzie zwolnień, ale też nie zatrudniamy nowych pracowników – twierdzi Marek Opielak, prorektor ds. ogólnych.
– Nasz tegoroczny budżet to 37 mln zł – dodaje Witold Stępniewski, prorektor ds. nauki w Politechnice Lubelskiej. – O przyszłorocznym nic jeszcze nie wiadomo. Jednak te pieniądze nie starczają na nasze potrzeby. Musimy zwiększać liczbę nadgodzin u asystentów, a moglibyśmy stworzyć ponad 200 nowych etatów.
Początek roku
W publicznych uczelniach Lublina (AM, AR, PL, KUL i UMCS) naukę rozpoczyna rekordowa liczba blisko 80 tys. studentów. Dziś rozpoczyna się oficjalnie rok akademicki
w Akademii Rolniczej. Uroczyste rozpoczęcie roku zaplanowano
w PL na 3 października, w AM – 5. Natomiast w KUL uroczystości trwać będą od 18 do 20. W UMCS rozpoczęcie odbędzie się w rocznicę powołania uniwersytetu do życia,
23 października.
w Akademii Rolniczej. Uroczyste rozpoczęcie roku zaplanowano
w PL na 3 października, w AM – 5. Natomiast w KUL uroczystości trwać będą od 18 do 20. W UMCS rozpoczęcie odbędzie się w rocznicę powołania uniwersytetu do życia,
23 października.
