Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kilkaset metrów długości miał korowód złożony z uczestników marszu dla Życia i Rodziny w Lublinie. Na czele szedł metropolita lubelski arcybiskup Stanisław Budzik.
Marsz rozpoczął się eucharystią o godz. 15 na placu przed kościołem akademickim KUL. Potem uczestnicy wyruszyli z uniwersytetu na pl. Zamkowy. Pochód przeszedł Al. Racławickimi na pl. Litewski. Przy hotelu Europa skręcił w kierunku ul. Staszica, a następnie ul. Kowalską dotarł do celu.
– Biorę udział w marszu, bo życie i rodzina są najważniejsze – mówi Marcin Rychlik, student. Na marszu był z sympatią. – Co roku biorę udział w marszu, popieram życie – dodał poseł Sylwester Tułajew, który pojawił się z żoną i dzieckiem.
Po godzinie 17 kolumna dotarła na plac Zamkowy, gdzie trwa rodzinny piknik. Zaśpiewa Majka Jeżowska.
Organizatorem lubelskiego marszu jest Fundusz Obrony Życia i Centrum Jana Pawła II. Marsze dla Życia i Rodziny przeszły także ulicami Puław i Chełma.
