Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Policja)
Łukowscy policjanci ustalają okoliczności wypadku, do którego doszło w środę wieczorem w miejscowości Ruda (gm. Stoczek Łukowski). 63-latek został potrącony przez samochód. Ustalono, że przechodzący przez jezdnię mężczyzna nie miał żadnych odblasków.
Do wypadku doszło wczoraj po godzinie 18:00. Znajdujący się na drodze pieszy został potrącony przez samochód marki Hyundai, z przyczepą kempingową.
Policjanci, którzy przyjechali na miejsce wypadku ustalili, że pokrzywdzony mężczyzna doznał obrażeń ciała i został przewieziony do szpitala. Urazy, jakich doznał 63-latek z gminy Serokomla nie zagrażają jego życiu.
Mundurowi ustalili, że do wypadku doszło na odcinku drogi biegnącej poza obszarem zabudowanym, w miejscu gdzie nie było żadnego oświetlenia . Ze wstępnych ustaleń wynika, że pieszy przechodził przez jezdnię i nie miał odblasków. Kierujący autem mówił, że mężczyznę na jezdni zobaczył w ostatniej chwili i próbował go ominąć. Manewr ten okazał się na tyle skuteczny, że pieszy został „tylko” potrącony zewnętrznym lusterkiem.
59-latek z województwa śląskiego był trzeźwy, natomiast pokrzywdzony pieszy był pod wpływem alkoholu. Pobrano od niego krew do badań.
