Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Urząd Miasta w Łukowie
(fot. Google Street View)
Przywrócenie komunikacji miejskiej było jedną z obietnic wyborczych obecnego burmistrza Łukowa Piotra Płudowskiego. Mieszkaniec dopytuje, kiedy w końcu autobusy pojadą ulicami miasta.
– Czy obiecana komunikacja powstanie? – zastanawia się nasz Czytelnik. – Nie odżegnuję się od tego pomysłu – odpowiada burmistrz. – Ale kadencja trwa 5 lat, z części swoich obietnic wyborczych już się wywiązałem – przypomina Płudowski.
Przekonuje, że nie jest bierny w temacie komunikacji miejskiej. – Opracowania koncepcyjne już powstały – dodaje. W ubiegłym roku, władze miasta przeprowadziły konsultacje z mieszkańcami. Z wyliczeń urzędników wynika, że uruchomienie transportu publicznego w mieście to wydatek ok. 1 mln zł rocznie.
Poza tym, Czytelnik zastanawia się, czy Łuków, wzorem innych miast, wprowadzi budżet obywatelski. – Planujemy pewną kwotę rozdysponować dla mieszkańców w przyszłym roku. Jesienią tego roku pojawią się informacje na ten temat– zapowiada Płudowski. Miasto już w 2013 roku przyjęło stosowną uchwałę w sprawie takiego budżetu. – W poprzedniej kadencji władzom nie udało się wdrożyć takiego budżetu – zaznacza na koniec burmistrz. Na razie władze miasta nie podają, jaką kwotę oddadzą w ręce mieszkańców.
