![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
W mieście ma powstać kompleks sportowy. Radny Robert Dołęga (PiS) proponuje urzędnikom, by powołać specjalny zespół do wypracowania koncepcji architektoniczno–budowalnej. Ale władze Łukowa sugerują inne rozwiązanie.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Inwestycja budowy kompleksu sportowego przy ulicy Parkowej znalazła się w tegorocznym budżecie na skutek wniosku klubu radnych PiS i Przymierza dla Ziemi Łukowskiej. Ale stało się to kosztem rezygnacji z pierwotnego planu renowacji boisk przy Ośrodku Sportu i Rekreacji. Burmistrz Piotr Płudowskiej nie był zwolennikiem tej zmiany, ale głosami 11 radnych, zmianę zapisano w budżecie.
Teraz, radny Robert Dołęga (PiS), jeden z autorów wniosku, zaproponował burmistrzowi powołanie komisji do wypracowania koncepcji budowy obiektu. A dokładniej, przy ulicy Parkowej ma powstać pełnowymiarowe boisko z zadaszeniem oraz budynek z dwoma salami treningowymi.
– Będą to miejsca dla sportów walki i sportów siłowych, a także innych dyscyplin. Mamy 40–letnią tradycję podnoszenia ciężarów w naszym mieście – przypomina Dołęga, który w przeszłości był dwukrotnym olimpijczykiem, medalistą mistrzostw Polski, Europy i świata właśnie w podnoszeniu ciężarów.
Jednak, władze miasta nie zamierzają takiej komisji powoływać.
– Uważam, że właściwym rozwiązaniem jest skorzystanie z wiedzy i doświadczenia Rady Sportu, która składa się z działaczy, trenerów i osób zaangażowanych w życie sportowe w naszym mieście – stwierdza burmistrz Piotr Płudowski. Zapewnia też, że ma zaufanie do tego gremium.
W tegorocznym budżecie na opracowanie dokumentacji projektowej tego zadania zabezpieczono 292 tys. zł.
![e-Wydanie](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/public/dziennikwschodni.pl/e-wydanie-artykul.png)