![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2021/2021-05/a7699c04a5fc772d0e10488176e187c7_org_830.png)
Do pięciu lat więzienia grozi mężczyźnie, który pijany pojechał po kebab.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Była już niemal godzina 23, kiedy policjanci z Łukowa otrzymali zgłoszenie, że jedną z ulic „wężykiem” jedzie audi. Zgłaszający wskazywali, że auto pojechał w stronę Wólki Świątkowej.
Właśnie tam udał się patrol policji i zastał opisywane audi. Policjanci zastali w środku mężczyzn jedzących kebab. Żaden z nich nie był kierowcą.
– W międzyczasie do policjantów podszedł 23-latek, który widział jak samochodem marki Audi kierował siedzący aktualnie na fotelu kierowcy mężczyzna. Twierdził, że kierowca pojazdu po zakupie kebaba odjechał „wężykiem” w kierunku Wólki Świątkowej, a później na jednym ze skrzyżowań nie zdążył wyhamować „na czerwonym świetle” – opisuje policja.
Okazało się, że 30-latek, który kierował samochodem miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. – Dodatkowo mundurowi ustalili, że mężczyzna kilka miesięcy temu był skazany przez sąd za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Aktualnie obowiązuje go czteroletni zakaz kierowania pojazdami – informuje policja i dodaje, że teraz mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia.
![e-Wydanie](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/public/dziennikwschodni.pl/e-wydanie-artykul.png)