Sieć Żabka wnioskuje o zwiększenie liczby zezwoleń na sprzedaż alkoholu w Łukowie. Obecny limit już się wyczerpał. Sprawą zajmą się miejscy radni na najbliższej sesji.
Obecnie w mieście są 4 sklepy z tym szyldem. Ale może być ich więcej, pod warunkiem, że zwiększy się pula dostępnych zezwoleń na sprzedaż napojów z procentami. O to właśnie zwraca się w petycji do urzędników popularna sieć.
„Prowadzenie sklepu spożywczego w dzisiejszej dobie bez posiadania w ofercie pełnego asortymentu alkoholowego lub jego całkowity brak jest nierentowne, a także powoduje utratę płynności finansowej” – tłumaczą wnioskodawcy z Żabki. Przypominają też, że sklepy przynoszą przecież miastu dochody, m.in. w postaci podatków czy opłat za koncesję. „W przypadku wyczerpanych limitów, nie mamy możliwości planowania ekspansji na terenie Łukowa” – stwierdzają autorzy petycji. Dlatego, zwracają się do urzędników o zwiększenie limitów sprzedaży do 70 w przypadku piwa, do 30 dla wina oraz do 30 dla wódki.
Ostatni raz, radni regulowali tę kwestię w grudniu 2018 roku i określili te limity na poziomie 60 dla piwa oraz po 22 dla wina i wódki.
Teraz, wnioskiem Żabki rada zajmie się na sesji 27 kwietnia. Ale już wiadomo, że opinia jednej z komisji jest negatywna.
– Zdaniem mieszkańców i pełnomocnika ds. profilaktyki i rozwiazywania problemów alkoholowych liczba punktów sprzedaży alkoholu jest wystarczająca. Takie też jest stanowisko burmistrza – mówi Robert Dołęga (PiS), przewodniczący komisji skarg, wniosków i petycji w łukowskiej radzie. W jego ocenie, „takie racjonalne wyznaczenie punktów sprzedaży może przyczyniać się do obniżenia konsumpcji alkoholu”. – Wniosek pewnie nie przejdzie, bo radni PiS to odrzucą. Tymczasem, na wsiach pod Łukowem powstaje sklep za sklepem i wszędzie jest alkohol. Tam problemu nie ma – mówi nam anonimowo jeden z łukowskich radnych.
Biuro Prasowe Żabki tłumaczy jeszcze, że „tylko sporadycznie na prośbę franczyzobiorców występuje do samorządów”. – Po to, aby wesprzeć ich starania jako przedsiębiorców i odbiorców koncesji. Decyzje w sprawie pozwoleń na sprzedaż alkoholu należą do władz gminy”.