Kobieta zgłosiła kradzież auta. Okazało się, złodziejem jest.... jej mąż. Mężczyzna wkrótce usłyszy zarzuty.
W czwartek, przed godziną 16.00 dyżurny łukowskiej komendy został powiadomiony o kradzieży samochodu marki Mazda. 31-letnia właścicielka auta tlumaczyła, że pojazd został skradziony z parkingu przy jednym ze sklepów w Łukowie.
Policjanci, którzy zajęli się sprawą, ustalili że kobieta kupiła auto kilka tygodni temu i dostała od właściela poprzedniego właściciela dwa oryginalne kluczyki.
Funkcjonariusze rozważali kilka wersji kradzieży, sprawdzali czy związek ze zdarzeniem może mieć poprzedni właściciel auta. Wersja ta została bardzo szybko zweryfikowana. Funkcjonariusze ustalili, że kradzieży pojazdu najprawdopodobniej mógł dokonać... małżonek 31-latki, z którą jest skonfliktowany.
Jeszcze tego samego dnia po godzinie 20 łukowscy kryminalni ustalili gdzie znajduje się skradziona mazda. Na jednej z łukowskich ulic zatrzymali męża 31-latki jadącego autem. Okazało się, że 38-latek kradnąc auto swej żony wykorzystał do tego kluczyk samochodowy, o którym nie wiedziała pokrzywdzona kobieta.
38-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie. Wkrótce usłyszy zarzut kradzieży pojazdu. Policjanci prowadzący postępowanie ustalą, w jaki sposób mężczyzna zdobył trzeci kluczyk do samochodu.