Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

16 listopada 2006 r.
16:45
Edytuj ten wpis

Bez łaski...

0 0 A A

O partnerstwie z Polską, radości Rosjan i wojnie w Iraku - rozmowa z prof. dr. Richardem Pipesem, historykiem i politologiem Harvard University, byłym dyrektorem ds. Europy Środkowo-Wschodniej w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego USA

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
• Wynik wyborów w USA jest dla pana profesora zaskakujący?
- Jest poniekąd normalne, że partia prezydencka traci w wyborach parlamentarnych przypadających na połowę prezydentury. Tak się stało także tym razem. Jest jednak faktem, że George Bush przegrał...
• Z powodu Iraku?
- Także z powodu Iraku, w sprawie którego Ameryka była, zwłaszcza ostatnio, bardzo podzielona. Ale nie tylko z tego powodu. Kiedy któraś z partii jest przy władzy zbyt długo, rozpoczyna się korupcja, wyłaniają się afery. Tak było w przypadku administracji Busha. Ludzi to zniechęcało do republikanów. Ale ma pan rację, że Irak odgrywał bardzo znaczącą rolę. Sam George Bush, przyjmując dymisję sekretarza obrony Donalda Rumsfelda, przekazał komunikat, że tak było. Wskazał zresztą jako następcę Roberta Gatesa, człowieka, którego kariera związana jest z CIA, świetnego znawcę regionu konfliktu irackiego i... problematyki rosyjsko-sowieckiej, z której robił doktorat, i którego wiele lat znam.
• Czy z punktu widzenia dzisiejszej wiedzy, można przyjąć, że interwencja w Iraku była potrzebna?
- Interwencja w Iraku była potrzebna dla usunięcia dyktatora i zbrodniarza, jakim była przez wiele lat Saddam Husajn. To aspekt humanitarny. Ponadto wydawało się, że posiada on zasoby groźnych broni masowego rażenia. To był aspekt militarny i polityczny. Był też inny aspekt związany z demokartyczną misją Ameryki. Wydawało się, że uczyniwszy w Iraku pole dla demokracji, Irakijczycy przyjmą to pozytywnie i zaczną korzystać z jej dobrodziejstw i możliwości. Tak się jednak nie stało. Amerykanie są atakowani, zarówno przez sunnitów, co można jeszcze zrozumieć, bo z nich wywodził się Husajn, ale też - co zrozumieć trudno - przez szyitów, których Husajn mordował. Skoro zatem obie strony są nam wrogie, przysparzają ofiar i kosztów tej interwencji, to trzeba się stamtąd wycofać. Powiedzieć: Próbowaliśmy, ale skoro nikt nie chce tej pomocy, to trudno, radźcie sobie sami. Można by ewentualnie utrzymywać jakiś kontyngent gdzieś niedaleko, np. w Kuwejcie. Mówię to dziś z pewnym rozczarowaniem, jako zwolennik rozwiązania militarnego w Iraku, czemu dawałem wyraz stosunkowo wcześnie. Jednak, gdyby nie to rozwiązanie, poczynienie wniosków, jakie dziś możemy wyciągać, byłoby niemożliwe.
• Większość Amerykanów uważa, że to była wojna niepotrzebna...
- Z faktu, że większość ma taką opinię, wcale nie wynika, że jest ona słuszna.
• Coraz częściej amerykańską interwencję w Iraku porównuje się z wojną w Wietnamie. Słusznie?
- Nie. To są dwie zupełnie inne sytuacje. Wietkong był bardzo dobrze zorganizowaną, kierowaną i uzbrojoną armią zaciężną. Opierał się na przymusowej brance i szkoleniu oraz bezwzględnym podporządkowaniu i posłuchu. W Iraku na Amerykanów uderzają sfanatyzowani, ale dość przypadkowi, ochotnicy. Należy również zważyć, że Wietkong był nieustannie popierany i ekwipowany przez ZSRR i Chiny pozostające w ostrym konflikcie z USA. Trudno mówić w przypadku Iraku o jakichś podobnych aliantach.
• Czy teraz demokraci będą chcieli jak najszybciej wyprowadzić wojska z Iraku?
- Nie. Proszę pamiętać, że demokraci są podzieleni w tej kwestii. Od pełnej aprobaty dla interwencji po sprzeciw, ale z rozmaitymi niuansami stanowisk po drodze. Oczywiście, będzie jakaś zmiana polityki amerykańskiej obecności w Iraku, ale nie będzie to jakiś natychmiastowy odwrót. Raczej program stopniowego ograniczania obecności.
• Czy zmiana warty na Kapitolu może mieć jakieś znaczenie dla stosunków polsko-amerykańskich? Polska twardo i wbrew znacznej części Unii Europejskiej popierała wojnę iracką. Także wbrew części Partii Demokratycznej. Czy może mieć to jakieś konsekwencje?
- Polska nigdy nie była problemem polityki zewnętrznej dla USA. Jest historycznie przyjacielskim krajem, sojusznikiem w NATO, partnerem w wielu aspektach amerykańskiej polityki zagranicznej. Trudno zakładać, aby zdominowany przez demokratów Kongres chciał coś tu zmieniać. Tym bardziej że Partia Demokratyczna ma swoje tradycje dobrych stosunków z Polską.
• Ale ostatnio iskrzy. Chociażby sprawa z upublicznieniem poufnej notatki ze spotkania przedstawicieli warszawskiej administracji z zastępcą ambasadora USA w Warszawie. Zarzuca się, że Ameryka nalegała na dymisję wicepremiera Giertycha...
- Cała sprawa wydaje mi się bardzo dziwna. Z jednej strony jest oczywiste, że nie powinno się wywierać wpływu na władze innych państw w sprawach ich decyzji personalnych. Czym innym są opinie, a czym innym żądania. Ambasada USA w Warszawie wydała oświadczenie, że żądań dymisji Giertycha nie stawiała. Wyrażała opinię na temat planowanej przez Giertycha debaty parlamentarnej dotyczącej sensu wojny w Iraku, ofiar tej wojny oraz potrzeby polskiego w nią zaangażowania. Według mnie, Giertych chciał ambarasować poprzez tę debatę Amerykę. Po co? Nie wiem. Sam dobrze pamiętam II wojnę. Wrzesień 1939 roku w Polsce, a potem jej przebieg w innych krajach. Wiem, czym jest wojna i wiem, że nie powinno wykorzystywać się jej instrumentalnie dla poklasku czy jakiejś polityki.
• Władysław Bartoszewski, szef polskiej dyplomacji w III RP, w bardzo ostrych słowach skrytykował fakt przecieku notatki z tej rozmowy do mediów.
- Podzielam jego stanowisko. Tym bardziej że w tej notatce znalazły się także inne obszary wiedzy, która nie powinna być w żadnym razie publiczna. Jeszcze raz powtórzę, że tego nie rozumiem.
• A rozumie pan dlaczego z "zaproszenia” w tej sprawie do MSZ ambasadora Victora Ashe'a, uczyniono widowisko medialne, jak swego czasu z podobnym wzywaniem tu ambasadora Białorusi?
- Powtórzę: nie rozumiem. I dodam, że jest to dla mnie dziwne. Pewnie nie tylko dla mnie.
• A jak zareagują na to wszystko Rosjanie?
- Oni zdecydowanie się nie martwią tym, że pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Polską dochodzi do napięc i zadrażnień. Rosja jest do dziś wściekła, że Polska wydostała się z ich strefy wpływów, a dziś jest bliskim sojusznikiem amerykańskim. Zarówno w ramach sojuszu NATO, jak i w szerokich stosunkach dwustronnych. Mogę sobie osobiście wyobrazić ich radość.
• Czy dla dobra stosunków polsko-amerykanskich ten incydent powinien zostać wyjaśniony do końca?
- Na pewno tak.

Pozostałe informacje

Siedziba rejonu w Radzyniu

Czy powtórzy się historia sprzed dekady? Pracownicy rejonu PGE zaniepokojeni

Czy historia z 2012 roku się powtórzy i PGE Dystrybucja zamknie placówkę w Radzyniu Podlaskim? Takie obawy mają pracownicy, którzy zwrócili się o pomoc do posłanki Małgorzaty Gromadzkiej (PO).

Projekt Volodia - piosenki Wysockiego w Domu Kultury LSM
koncert
29 listopada 2024, 18:00

Projekt Volodia - piosenki Wysockiego w Domu Kultury LSM

Projekt Volodia zrodził się z fascynacji twórczością Włodzimierza Wysockiego. Sprawcą powołania tego projektu jest Janusz Kasprowicz muzyk, aranżer, twórca i dyrektor artystyczny pierwszego w Polsce cyklicznego festiwalu poświęconego twórczości Wysockiego „Wołodia pod Szczelińcem”. Pieśni Wysockiego będzie można wysłuchać w piątkowy wieczór w Domu Kultury LSM.

W tym momencie nie ma możliwości zdobycia dofinansowania na budowę mieszkań komunalnych, więc miasto przekażę działkę Towarzystwu Budownictwa Społecznego, które ma szanse uzyskać preferencyjny kredyt i postawić blok z 48 mieszkaniami społecznymi

Rada jest na tak. TBS dostaje działkę i gotowy projekt

Nie mieszkania komunalne, jak pierwotnie zakładano, ale społeczne, należące do TBS powstaną najprawdopodobniej przy ul. Sikorskiego. Rada Miasta Zamość dała w poniedziałek zgodę na to, by miejskiej spółce przekazać działkę oraz przygotowaną wcześniej pełną dokumentację.

Terapia z udziałem Zenka Kupatasy i Dr Gree
koncert
29 listopada 2024, 19:31

Terapia z udziałem Zenka Kupatasy i Dr Gree

Zenek Kupatasa na każdym koncercie idzie ostro w pogo. Już w piątek wystąpi w Kultowej Klubokawiarni. Piątkowy wieczór zapowiada się nad wyraz energetycznie ponieważ publiczność Kultowej Klubokawiarni rozrusza lubelski zespół Dr Gree.

Zdjęcie z II Forum Kultury Studenckiej
MAGAZYN

Od buntu po nowoczesność. Jak zmieniała się kultura studencka?

Rozkwit kultury studenckiej przypada na ok. 50 lat temu. Od tego czasu wiele się jednak zmieniło i nie chodzi tylko o młodzież, ale również o rozwiązania systemowe.

Sanepid pozwala korzystać z wody, ale z piciem ostrożnie

Sanepid pozwala korzystać z wody, ale z piciem ostrożnie

Chlorowanie wodociągu czerpiącego wodę z ujęcia w Gołębiu w gminie Puławy przyniosło skutek. Ilość groźnych dla zdrowia bakterii spadła do bezpiecznego poziomu. Sanepid warunkowo pozwolił na korzystanie z wody. Ale przed spożyciem warto ją przegotować.

Pękające ściany w bloku przy ul. Wędrownej. Nadzór budowlany wkracza do akcji
Nasza interwencja
galeria

Pękające ściany w bloku przy ul. Wędrownej. Nadzór budowlany wkracza do akcji

Wracamy do tematu pękających ścian i ugięć stropu w bloku przy ul. Wędrownej w Lublinie. Mieszkaniec bezskutecznie próbuje wyegzekwować od dewelopera naprawę, a Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego miasta Lublin zapowiada kontrolę.

Łydka Grubasa: Strasznie mocno stoimy za nurtem polskiego rocka. | (Nie)Wyparzona Gęba
(Nie)Wyparzona Gęba
film

Łydka Grubasa: Strasznie mocno stoimy za nurtem polskiego rocka. | (Nie)Wyparzona Gęba

Gośćmi programu (Nie)Wyparzona Gęba byli członkowie zespołu Łydka Grubasa: Bartosz „Hipis” Krusznicki, Artur „Carlos” Wszeborowski oraz Dominik „Długi” Skwarczyński. Zapytaliśmy ich o początki zespołu, o to czy sądzili że Rapapara stanie się hitem, o współpracę z Kwiatem Jabłoni oraz o ciekawostki backstagowe.

Kadrowe roszady w więzieniu. Nowy dyrektor ma nowego zastępcę
Zamość
galeria

Kadrowe roszady w więzieniu. Nowy dyrektor ma nowego zastępcę

Już nie major Piotr Grabczak, ale kpt. Robert Ząbek jest zastępcą dyrektora Zakładu Karnego w Zamościu. To kolejna kadrowa zmiana w służbie więziennej, jaka zaszła w ostatnim czasie. A wszystko to po ucieczce groźnego przestępcy.

Grudniowy Jarmark Świąteczny w Zamościu ma już 10-letnią tradycję. Podczas wydarzenia odbywają się występy artystyczne, ale również handel. W minionych latach na straganach można było kupować najróżniejsze przedmioty, również rękodzieło

Świąteczny jarmark już wkrótce. Więcej rękodzieła, mniej „chińszczyzny”

Nie tylko handlowcy, których stać na opłatę za stoisko, ale być może również lokalni artyści i rękodzielnicy będą mieli dla siebie miejsce na grudniowym Jarmarku Świątecznym w Zamościu. Prezydent rozważa udostępnienie dla tej grupy specjalnego namiotu.

Pociąg, który miał dotrzeć do Lublina został dość poważnie uszkodzony

Ciężarówka wjechała pod pociąg do Lublina. Jest kilka osób rannych

Siedem osób zostało rannych w wypadku, jaki dzisiaj wczesnym popołudniem wydarzył się niedaleko Sochaczewa. Pod pociąg, który miał dotrzeć do Lublina, wjechała ciężarówka.

Dzień Kariery na Lubelskiej Akademii WSEI - praca, praktyki i możliwości
galeria

Dzień Kariery na Lubelskiej Akademii WSEI - praca, praktyki i możliwości

Jak znaleźć pracę, praktyki lub zmienić ścieżkę zawodową? Z pomocą przyszło 40 wystawców, a w tym lubelskie firmy i instytucje.

Chełm przepięknie rozbłysnął na święta
DUŻO ZDJĘĆ
galeria

Chełm przepięknie rozbłysnął na święta

Ulice, place i skwery rozświetlone przyciągającymi wzrok iluminacjami. A wśród nich spacerujący z zaciekawieniem ludzie. W Chełmie magia świąt rozbłysła już miesiąc przed Bożym Narodzeniem, a miasto ponownie chce się włączyć w walkę o miano najpiękniej rozświetlonego w kraju.

Pasażer się skarży: Na dworcu w Lublinie nie ma gdzie usiąść

Pasażer się skarży: Na dworcu w Lublinie nie ma gdzie usiąść

Na dworcu metropolitalnym w Lublinie nie ma gdzie usiąść w oczekiwaniu na autobus – zwrócił uwagę jeden z naszych Czytelników. Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego przekonuje, że "obiekt zapewnia miejsca oczekiwania w wielu lokalizacjach, oferując dogodne warunki dla wszystkich grup".

Zadzwonili po policję dla żartu. Na serio zostaną ukarani

Zadzwonili po policję dla żartu. Na serio zostaną ukarani

Mieszkańcy powiatu hrubieszowskiego wezwali policję, bo im się nudziło. Teraz naprawdę zapłacą za swój czyn.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium