Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

24 listopada 2005 r.
15:32
Edytuj ten wpis

Bizn€s w tornistrach

0 0 A A

W firmie $@kiewk@ zamieszanie: trwa wymiana zarządu. Mało tego, szykują się zwolnienia grupowe. Posadę straci prezes, dyrektorzy działów i niższy personel. I kto by pomyślał, że przedsiębiorstwo, które niedawno zostało uznane za jedno z najlepszych w Polsce, legnie w gruzach?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
A zaczynało się tak pięknie. Były chęci do pracy i wielki zapał.
Ponad rok temu Dominka Lewko wymyśliła nazwę firmy - Różne pomysły chodziły mi po głowie. Ale chciałam, żeby nazwa kojarzyła się z zarobkiem i działalnością internetową - wspomina. - Stąd symbol dolara i komputerowej małpki. $@kiewk@ się spodobała i została.
Firma rozwijała się z dnia na dzień. Asortyment: przybory szkolne i wydawnicze, czyli to, na co zawsze jest popyt.
W okamgnieniu powstawały działy zaopatrzenia, sprzedaży, informatyczny, marketingu, administracyjno-personalny i oczywiście księgowość. Wybrano panią prezes, Aleksandrę Pępiak (choć chętnych było sporo i bez zakulisowych intryg się nie obyło).

Wszystko fikcyjne

O stanowiska w wydziałach walki już nie było. Posadę dostawał każdy, kto przyszedł. Umowy podpisywali z Kamilą Dominik, asystentką działu administracyjno-personalnego.
I wszystko pachniałoby kolejną aferą gospodarczą, gdyby nie to, że pani prezes ma 15 lat. - Gdy nie wykonywaliśmy jakichś poleceń, chodziła i się wściekała, że nawet nie może nas zwolnić - wspomina ze śmiechem Kinga Kuśmierczak, dyrektorka działu marketingu. - Dlaczego? Bo nasze umowy o pracę były fikcyjne.
Podobnie jak NIP i REGON firmy. I umowy zawierane z przedsiębiorcami, i status firmy. Wszystko. Wszystko było fikcyjne. Ale w końcu o to chodziło. Bo piętnastolatki prawdziwej firmy założyć nie mogą.

Gdyby nie trema

Wszystkie formalności załatwiane były przez Fundację Komandor, która wraz z Ministerstwem Edukacji i Nauki, a także z Ministerstwem Gospodarki i Pracy ogłosiła konkurs na założenie szkolnej firmy. Gimnazjum w Bełżcu podjęło wyzwanie i stanęło w szranki z innymi gimnazjami w całej Polsce. Opłaciło się.
W półfinale zajęli trzecie miejsce wśród wszystkich polskich gimnazjów. W finale poszło trochę gorzej: piąte miejsce.
- To przez spotkanie w Warszawie z organizatorami konkursu - wspomina Anna Pępiak, asystentka działu marketingu. - Musieliśmy wymyślić wycieczkę i przekonać jury do tego, by nam ją zasponsorowało. Trema nas zżarła.
Ale i tak gimnazjalni przedsiębiorcy mają powody do dumy. Logo wymyślone przez Kamila Kołodziejczyka, dyrektora działu informatycznego, okazało się najlepsze na Lubelszczyźnie. Oprócz tego ich dwie nauczycielki - opiekunki Barbara Jaszak i Monika Madej, zajęły trzecie miejsce w ogólnopolskim konkursie dla opiekunów. - Pani Basia to się czasami bardziej wściekała od naszej prezeski. Tylko chodziła i pilnowała czy wszystko zrobione. A jak nie było, to słyszeliśmy krzyk: "No gdzie to?!” - śmieje się Maciej Rykała, asystent wydziału informatycznego.

Zakusy konkurencji

Dzieciaki o $@kiewce mogą mówić i mówić. O wyszukiwaniu klientów, o sprzedaży, o kampanii reklamowej, nawet o ubezpieczeniach zusowskich. Aż się wierzyć nie chce, że jeszcze rok temu miały problemy z rozróżnieniem misji firmy od misji przedsiębiorstwa. Po założeniu własnej działalności wszystko im się poukładało. - To dzięki lekcjom o przedsiębiorczości - mówią zgodnie młodzi biznesmeni.
Na firmowe spotkania umawiali się we wtorki i czwartki, po lekcjach. Czasami zarząd zbierał się także w piątek. Nierzadko także w weekendy w domach przedsiębiorców. Grupa przedstawicieli podróżujących do Warszawy dorobiła się także szofera. Została nim mama Kingi Kuśmierczak.
W $@kiewce dominowały dziewczyny. Ale chłopakom nie przeszkadzało, że rządzi nimi kobieta. - Było OK. A my pomagaliśmy - śmieje się Paweł Warzocha, asystent działu zaopatrzenia. - Na przykład graliśmy w piłkę, jednocześnie reklamując firmę na zewnątrz.
Nikt nie lekceważył $@kiewki. Do biznesowych rozmów dorośli partnerzy zasiadali jak równy z równym. - Nawet udało się nam co nieco wynegocjować - chwali się Ania. - Firma, od której zamawialiśmy przybory szkolne dała nam najpierw 10 procent z zysku. Później zwiększyła na 12 procent. A wszystko dlatego, że nasze notowania wśród innych firm gimnazjalnych zaczęły rosnąć.
Było tak dobrze, że niektórych pracowników chciała podkupić konkurencja. - Zadzwonił do mnie chłopak i poprosił, żebym zrobił ich przedsiębiorstwu stronę internetową - opowiada Kamil. - Odmówiłem, gdy dowiedziałem się, że to ktoś z konkurencyjnej firmy.

A jednak dymisja

Mimo sukcesów pracownicy podają się do dymisji. - No, niestety - mówi pani prezes. - Robimy to z żalem, ale musimy. Jesteśmy w trzeciej klasie gimnazjum, więc trzeba przygotowywać się do liceum. A i później byłoby nam ciężko w niej pracować. Do szkół średnich zapewne się porozjeżdżamy do różnych miast.
Lada moment zostanie ogłoszony konkurs na prezesa. Bo szkoła nie rezygnuje z udziału w konkursie Komandora. Gimnazjum znów wystartowało ze szkolną firmą. Opieką znów zajęły się te same panie. Ale wsparcia nie odmówią też starsi koledzy. - Jak będziemy potrzebni, to chętnie podzielimy się naszą wiedzą - mówią zgodnie.
Pracownicy $@kiewki nie zamierzają się lenić. Mówią, że nadal będą sprzedawać produkty szkolne, ale już bez udziału w konkursie. - Będziemy się starali uzupełnić nasze konto o dodatkowe pieniądze. Chcemy sobie zafundować wycieczkę do Częstochowy - mówi prezeska. - A później? Kto wie? Może założymy inną firmę.

Pozostałe informacje

Siedziba rejonu w Radzyniu

Czy powtórzy się historia sprzed dekady? Pracownicy rejonu PGE zaniepokojeni

Czy historia z 2012 roku się powtórzy i PGE Dystrybucja zamknie placówkę w Radzyniu Podlaskim? Takie obawy mają pracownicy, którzy zwrócili się o pomoc do posłanki Małgorzaty Gromadzkiej (PO).

Projekt Volodia - piosenki Wysockiego w Domu Kultury LSM
koncert
29 listopada 2024, 18:00

Projekt Volodia - piosenki Wysockiego w Domu Kultury LSM

Projekt Volodia zrodził się z fascynacji twórczością Włodzimierza Wysockiego. Sprawcą powołania tego projektu jest Janusz Kasprowicz muzyk, aranżer, twórca i dyrektor artystyczny pierwszego w Polsce cyklicznego festiwalu poświęconego twórczości Wysockiego „Wołodia pod Szczelińcem”. Pieśni Wysockiego będzie można wysłuchać w piątkowy wieczór w Domu Kultury LSM.

W tym momencie nie ma możliwości zdobycia dofinansowania na budowę mieszkań komunalnych, więc miasto przekażę działkę Towarzystwu Budownictwa Społecznego, które ma szanse uzyskać preferencyjny kredyt i postawić blok z 48 mieszkaniami społecznymi

Rada jest na tak. TBS dostaje działkę i gotowy projekt

Nie mieszkania komunalne, jak pierwotnie zakładano, ale społeczne, należące do TBS powstaną najprawdopodobniej przy ul. Sikorskiego. Rada Miasta Zamość dała w poniedziałek zgodę na to, by miejskiej spółce przekazać działkę oraz przygotowaną wcześniej pełną dokumentację.

Terapia z udziałem Zenka Kupatasy i Dr Gree
koncert
29 listopada 2024, 19:31

Terapia z udziałem Zenka Kupatasy i Dr Gree

Zenek Kupatasa na każdym koncercie idzie ostro w pogo. Już w piątek wystąpi w Kultowej Klubokawiarni. Piątkowy wieczór zapowiada się nad wyraz energetycznie ponieważ publiczność Kultowej Klubokawiarni rozrusza lubelski zespół Dr Gree.

Zdjęcie z II Forum Kultury Studenckiej
MAGAZYN

Od buntu po nowoczesność. Jak zmieniała się kultura studencka?

Rozkwit kultury studenckiej przypada na ok. 50 lat temu. Od tego czasu wiele się jednak zmieniło i nie chodzi tylko o młodzież, ale również o rozwiązania systemowe.

Sanepid pozwala korzystać z wody, ale z piciem ostrożnie

Sanepid pozwala korzystać z wody, ale z piciem ostrożnie

Chlorowanie wodociągu czerpiącego wodę z ujęcia w Gołębiu w gminie Puławy przyniosło skutek. Ilość groźnych dla zdrowia bakterii spadła do bezpiecznego poziomu. Sanepid warunkowo pozwolił na korzystanie z wody. Ale przed spożyciem warto ją przegotować.

Pękające ściany w bloku przy ul. Wędrownej. Nadzór budowlany wkracza do akcji
Nasza interwencja
galeria

Pękające ściany w bloku przy ul. Wędrownej. Nadzór budowlany wkracza do akcji

Wracamy do tematu pękających ścian i ugięć stropu w bloku przy ul. Wędrownej w Lublinie. Mieszkaniec bezskutecznie próbuje wyegzekwować od dewelopera naprawę, a Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego miasta Lublin zapowiada kontrolę.

Łydka Grubasa: Strasznie mocno stoimy za nurtem polskiego rocka. | (Nie)Wyparzona Gęba
(Nie)Wyparzona Gęba
film

Łydka Grubasa: Strasznie mocno stoimy za nurtem polskiego rocka. | (Nie)Wyparzona Gęba

Gośćmi programu (Nie)Wyparzona Gęba byli członkowie zespołu Łydka Grubasa: Bartosz „Hipis” Krusznicki, Artur „Carlos” Wszeborowski oraz Dominik „Długi” Skwarczyński. Zapytaliśmy ich o początki zespołu, o to czy sądzili że Rapapara stanie się hitem, o współpracę z Kwiatem Jabłoni oraz o ciekawostki backstagowe.

Kadrowe roszady w więzieniu. Nowy dyrektor ma nowego zastępcę
Zamość
galeria

Kadrowe roszady w więzieniu. Nowy dyrektor ma nowego zastępcę

Już nie major Piotr Grabczak, ale kpt. Robert Ząbek jest zastępcą dyrektora Zakładu Karnego w Zamościu. To kolejna kadrowa zmiana w służbie więziennej, jaka zaszła w ostatnim czasie. A wszystko to po ucieczce groźnego przestępcy.

Grudniowy Jarmark Świąteczny w Zamościu ma już 10-letnią tradycję. Podczas wydarzenia odbywają się występy artystyczne, ale również handel. W minionych latach na straganach można było kupować najróżniejsze przedmioty, również rękodzieło

Świąteczny jarmark już wkrótce. Więcej rękodzieła, mniej „chińszczyzny”

Nie tylko handlowcy, których stać na opłatę za stoisko, ale być może również lokalni artyści i rękodzielnicy będą mieli dla siebie miejsce na grudniowym Jarmarku Świątecznym w Zamościu. Prezydent rozważa udostępnienie dla tej grupy specjalnego namiotu.

Pociąg, który miał dotrzeć do Lublina został dość poważnie uszkodzony

Ciężarówka wjechała pod pociąg do Lublina. Jest kilka osób rannych

Siedem osób zostało rannych w wypadku, jaki dzisiaj wczesnym popołudniem wydarzył się niedaleko Sochaczewa. Pod pociąg, który miał dotrzeć do Lublina, wjechała ciężarówka.

Dzień Kariery na Lubelskiej Akademii WSEI - praca, praktyki i możliwości
galeria

Dzień Kariery na Lubelskiej Akademii WSEI - praca, praktyki i możliwości

Jak znaleźć pracę, praktyki lub zmienić ścieżkę zawodową? Z pomocą przyszło 40 wystawców, a w tym lubelskie firmy i instytucje.

Chełm przepięknie rozbłysnął na święta
DUŻO ZDJĘĆ
galeria

Chełm przepięknie rozbłysnął na święta

Ulice, place i skwery rozświetlone przyciągającymi wzrok iluminacjami. A wśród nich spacerujący z zaciekawieniem ludzie. W Chełmie magia świąt rozbłysła już miesiąc przed Bożym Narodzeniem, a miasto ponownie chce się włączyć w walkę o miano najpiękniej rozświetlonego w kraju.

Pasażer się skarży: Na dworcu w Lublinie nie ma gdzie usiąść

Pasażer się skarży: Na dworcu w Lublinie nie ma gdzie usiąść

Na dworcu metropolitalnym w Lublinie nie ma gdzie usiąść w oczekiwaniu na autobus – zwrócił uwagę jeden z naszych Czytelników. Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego przekonuje, że "obiekt zapewnia miejsca oczekiwania w wielu lokalizacjach, oferując dogodne warunki dla wszystkich grup".

Zadzwonili po policję dla żartu. Na serio zostaną ukarani

Zadzwonili po policję dla żartu. Na serio zostaną ukarani

Mieszkańcy powiatu hrubieszowskiego wezwali policję, bo im się nudziło. Teraz naprawdę zapłacą za swój czyn.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium