Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

17 lutego 2019 r.
8:19

Górnik Łęczna szykuje się do walki o awans na zaplecze Lotto Ekstraklasy

0 17 A A
Jesienią piłkarze Górnika dali swoim kibicom kilka powodów do radości. Jednak by wywalczyć awans wiosną musi być ich jeszcze więcej<br />
Jesienią piłkarze Górnika dali swoim kibicom kilka powodów do radości. Jednak by wywalczyć awans wiosną musi być ich jeszcze więcej

Jeszcze przed przerwą w rozgrywkach trenerem zespołu został Franciszek Smuda, który prowadził już kiedyś zespół z Łęcznej, gdy ten występował na najwyższym szczeblu. W tym sezonie ma za zadanie wywalczyć awans do Fortuna I Ligi

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Ostatnie lata dla Górnika Łęczna to ciągły regres formy. Jeszcze niedawno zespół z Łęcznej rywalizował z takimi drużynami jak Legia Warszawa, Lech Poznań czy Jagiellonia Białystok. Niestety: po trzech sezonach spędzonych w Lotto Ekstraklasie drużyna zanotowała spadek do I ligi i tam również nie potrafiła zapewnić sobie utrzymania. W efekcie „zielono-czarni” znaleźli się w II lidze. Na pocieszenie został fakt, że Górnik nadal jest jedynym zespołem z Lubelszczyzny rywalizującym na poziomie centralnym.

Powrót Smudy

Działacze w Łęcznej zapowiadali przed startem rozgrywek, że ich celem jest jak najszybszy powrót na zaplecze Lotto Ekstraklasy. Górnik rozpoczął sezon pod wodzą trenera Rafała Wójcika i początkowo szło mu bardzo dobrze. Jednak z czasem zespół złapał zadyszkę i zdecydowano o rozwiązaniu umowy ze szkoleniowcem. Jego miejsce zajął Franciszek Smuda. Były selekcjoner reprezentacji narodowej prowadził Górnika, gdy ten występował na najwyższym szczeblu i był bardzo bliski utrzymania go w Ekstraklasie. Jednak po spadku, podobnie jak większość piłkarzy pożegnał się z zespołem.
W listopadzie 2018 roku pojawił się w Łęcznej po raz drugi w karierze i w czterech meczach pod jego wodzą Górnik zanotował dwie wygrane i dwa remisy.

- Ostatnie starcia w tym roku pokazały, że pod wodzą trenera Smudy w tym zespole jest duży potencjał. Dość szybko „załapaliśmy” to, czego oczekuje od nas nowy szkoleniowiec i uważam, że to dobry prognostyk na kolejną rundę - mówi Tomasz Midzierski, obrońca Górnika.

Postaram się nie zawieść

Zmiany w Górniku nie dotyczyły jedynie ławki trenerskiej. Kolejny raz doszło do rewolucji kadrowej: zarówno wśród piłkarzy jak i działaczy. Najpierw funkcję prezesa przestał pełnić Veljko Nikitović, który w przeszłości był piłkarzem Górnika. Jego miejsce zajął były międzynarodowy arbiter Piotr Sadczuk.

- Wszyscy liczą, że Górnik wróci na właściwe tory pod każdym względem. Władze kopalni zapowiedziały, że liczą na mnie i zarząd. Cieszę się, że zostałem obdarzony takim zaufaniem i postaram się nie zawieść - zapewnił po otrzymaniu nominacji.
Sadczuk znalazł też miejsce dla swojego poprzednika i niemal natychmiast mianował Nikitovicia dyrektorem sportowym.

- Myślę, że Veljko zna się na tym znakomicie bo przez wiele lat sam grał w piłkę dlatego objął to stanowisko. Będzie on ściśle współpracował ze sztabem szkoleniowym pierwszej i drugiej drużyny. Poza tym jesteśmy obecnie w gorącym okresie transferowym, a szukanie innej osoby niż Nikitović na to stanowisko działałoby na szkodę klubu - zapewnił nowy prezes łęcznian.

Zimowe wietrzenie szatni

Roszady w przerwie między rozgrywkami w Łęcznej nie dotyczyły tylko prezesowskich gabinetów. Z drużyną pożegnało się też kilku piłkarzy. Kontrakty z klubem za porozumieniem stron rozwiązali: Michał Zuber, Piotr Czołgała, Kamil Bętkowski, Łukasz Sosnowski, Jakub Chrzanowski, Hubert Przybycień i Bartosz Waleńcik. Na liście transferowej znalazł się też bramkarz Damian Podleśny, ale do tej pory nie zmienił pracodawcy.

Z kolei Zagłębie Lubin upomniało się po Patryka Szysza, z którym kontrakt pozyskało już latem, ale od razu zdecydowało się wypożyczyć go do Górnika. Wychowanek Górnika w tym sezonie w drugiej lidze zdobył 11 bramek i wiosną będzie walczyć o miejsce w składzie zespołu „Miedziowych”.

Karierę zakończył Sergiusz Prusak, który strzegł bramki Górnika od 2010 roku. - Mówię to z wielkim bólem serca, ze łzami w oczach, ale przyszedł taki moment, że trzeba powiedzieć dość. Niestety zdrowie nie pozwala się już tak cieszyć tym wszystkim jak kiedyś - oświadczył bramkarz za pośrednictwem strony klubowej. - Zostawiłem tu, w Górniku kawał serca, ale też dzięki niemu spełniłem swoje marzenia. Nikt nigdy nie mógł odmówić mi zaangażowania. Wiem, że popełniałem błędy, ale to normalne w tym fachu. Łęczna to mój drugi dom, spędziłem tu szmat swojego życia, spotkałem świetnych ludzi i na pewno nie mówię im wszystkim do widzenia, tylko do zobaczenia. Raz jeszcze serdecznie za wszystko dziękuję, a Górnikowi życzę szybkiego powrotu do ekstraklasy.

Kontrakty

Wobec tych zmian sztab szkoleniowy i dyrektor sportowy zaczęli rozglądać się za piłkarzami, którzy wiosną mieli by wnieść lepszą jakość do zespołu i pomóc w walce o awans. Zimą kontrakty z Górnikiem podpisali pomocnik Bartosz Mroczek, napastnicy Aron Stasiak i Bartłomiej Kowalski, obrońcy Maciej Orłowski, Kacper Jodłowski i Marcin Pigiel.

Z kolei w środę umową z ekipą z Łęcznej związał się Donatas Nakrosius. Litwin poprzednie pół roku spędził w Olimpii Grudziądz, gdzie był czołowym zawodnikiem.

Jego atutem poza doświadczeniem jest fakt, że może występować zarówno na pozycji obrońcy jak i pomocnika. Przyjście Nakrosiusa spowodowało, że Egipcjanin Mohammed Essam nie jest już jedynym obcokrajowcem w talii trenera Franciszka Smudy. Na tym jednak nie koniec bo w czwartek umowę z klubem podpisał jeszcze obrońca Szymon Klepacki.

Awans w zasięgu ręki

Do rozpoczęcia drugoligowych rozgrywek pozostało już tylko nieco ponad dwa tygodnie. Wydaje się, że kadra łęcznian jest już niemal zamknięta i trenerzy Franciszek Smuda oraz Marcin Broniszewski w ostatnich dniach przed pierwszym spotkaniem z Resovią skupią się głównie na taktyce.

Cel jest bowiem jasny i jest nim awans.

A ten wywalczą trzy najlepsze zespoły. Górnik ma więc wszystko w swoich rękach. Łęcznianie tracą co prawda do pierwszego w tabeli Radomiaka Radom aż siedem punktów, ale do trzeciej w tabeli Elany Toruń już tylko dwa.

Dodatkowym atutem dla „zielono-czarnych” jest fakt, że wiosną drużyna trenera Smudy mecze z czołową trójką rozegra na własnym stadionie. Zanim jednak do nich dojdzie, łęcznianie muszą regularnie gromadzić punkty w starciach z zespołami z dolnych rejonów tabeli. Pierwszy sprawdzian czeka ich już trzeciego marca kiedy do Łęcznej przyjedzie Resovia.

- Wiemy, że wiosną czeka nas mniej meczów, ale strata punktowa do zespołów, które znajdują się w strefie premiowanej awansem jest znikoma. Dlatego nie chcemy zaprzepaścić szansy na awans - zapowiada Tomasz Midzierski.

Pozostałe informacje

Najpierw lekcja ekologii, potem zabawa z Saszan

Najpierw lekcja ekologii, potem zabawa z Saszan

Muzyczna influencerka Roksana Wolak, znana jako Saszan, w poniedziałek, 20 stycznia, wystąpi w Puławskim Ośrodku Kultury - Dom Chemika. Jej koncert zobaczą dzieci z puławskich szkół. Występ jest częścią ogólnopolskiej akcji promującej zbiórki elektrośmieci.

W ostatnim meczu w Radomiu atakujący ChKS Chełm Jędrzej Goss wywalczył statuetkę MVP, a następnie wybrany został do siódemki 18. kolejki. Jak będzie po czwartkowym spotkaniu z BBTS?

ChKS Chełm kontra BBTS Bielsko-Biała, czyli wymagający przeciwnik dla lidera

Na otwarcie 19. kolejki ChKS Chełm zmierzy się z BBTS Bielsko-Biała. Pierwszy gwizdek wyjazdowego spotkania w czwartek o godzinie 20.30, obejrzymy je w Polsacie Sport 3.

Łukasz Kłębek był wójtem w Ulhówku przez kilka kadencji. Ostatnie wybory przegrał, ale został radnym

Były wójt skazany za stalking. Wciąż bez prawomocnego wyroku

Po przeszło dziesięciomiesięcznej przerwie wznowione zostało w czwartek postępowanie apelacyjne w sprawie skazanego za stalking Łukasza Kłębka, wieloletniego wójta Ulhówka, obecnie radnego tej gminy.

Uroczyste podpisanie 1000. Umowy w ramach programu Fundusze Europejskie dla Lubelskiego w dniu 23 grudnia 2024 r., fot. Łukasz Frączek, UMWL.

1000. umowa w ramach Funduszy Europejskich podpisana!

23 grudnia 2024 r. Marszałek Województwa Lubelskiego Jarosław Stawiarski, Wicemarszałek Województwa Lubelskiego Piotr Breś oraz Dyrektor Samodzielnego Publicznego Sanatorium Rehabilitacyjnego im. Janusza Korczaka w Krasnobrodzie Barbara Kowal podpisali 1000. umowę o dofinansowanie projektu w ramach programu Fundusze Europejskie dla Lubelskiego 2021-2027. Umowa ta dotyczy projektu pn. Przebudowa, remont i zmiana sposobu użytkowania zespołu pałacowo - parkowego w Samodzielnym Publicznym Sanatorium Rehabilitacyjnym im. Janusza Korczaka w Krasnobrodzie i opiewa na 22,6 mln zł, z czego 19,2 mln zł to wsparcie z Funduszy Europejskich w ramach Innego Instrumentu Terytorialnego (IIT). W wydarzeniu wzięli udział również: Wicemarszałek Województwa Lubelskiego Marek Wojciechowski, Członek Zarządu Województwa Lubelskiego Marcin Szewczak oraz Dyrektor Przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce Katarzyna Smyk.

Przydomowe hodowle kur – hodowcy stawiają na systemy pojenia i karmienia

Przydomowe hodowle kur – hodowcy stawiają na systemy pojenia i karmienia

Kura i jajko to słowa klucz codziennych kulinarni i zdrowego żywienia. Frazy takie jak „Wiejskie jajka” i „kury nioski” na przedwiośniu rozpalają wyobraźnię szerokiej rzeszę zainteresowanych: hodowców kur, amatorów swojskich jajek i przeciętnych konsumentów. Nic więc dziwnego, że przydomowe hodowle kur niosek na jajka stają się coraz bardziej popularne. Właściciele małych gospodarstw doceniają nie tylko możliwość pozyskiwania świeżych jaj czy zdrowego mięsa, ale również satysfakcję z prowadzenia ekologicznej i niezależnej hodowli. Rosnąca liczba hodowców sprawia, że rozwija się rynek wyposażenia dla kurników. Nowoczesne technologie, takie jak automatyczne poidła i karmidła, stają się nieodłącznym elementem tych małych przedsiębiorstw, pomagając hodowcom w zapewnieniu optymalnych warunków dla swoich ptaków. W tym artykule postaramy się przyjrzeć tematowi hodowli kur od strony technicznej. Zobaczymy też jak to robią specjaliści na profesjonalnych fermach drobiu.

Plany na ferie 2025. Polacy nie odmówią sobie przyjemności

Plany na ferie 2025. Polacy nie odmówią sobie przyjemności

Wyjazd na ferie planuje w tym roku 53 proc. Polaków, podczas gdy rok temu 30 proc. - wynika z badania wykonanego przez SW Research. Wydatki na wypoczynek chce ograniczyć 72 proc. osób, wybierając niższy standard miejsca pobyt czy mniej popularne lokalizacje.

Kilka miesięcy w belach słomy. Tak 40-latek uciekał przed więzieniem

Kilka miesięcy w belach słomy. Tak 40-latek uciekał przed więzieniem

Poszukiwany listem gończym 40-latek przez kilka miesięcy ukrywał się na polu w belach słomy. Wizyta policjantów mocno go zaskoczyła.

Niespodziewanie wizytę rodzinie zamiast proboszcza złożył biskup
film

Czekali na księdza po kolędzie. Ale tego się nie spodziewali

Rodzina pani Anny i pana Mariusza przygotowała się na wizytę duszpasterską. Spodziewali się, że odwiedzi ich proboszcz, a tymczasem w drzwiach domu stanął biskup.

Spotkanie przy alkoholu zamieniło się w atak nożownika

Spotkanie przy alkoholu zamieniło się w atak nożownika

61-latek odpowie za zabójstwo swojego znajomego z Łukowa. Policja ujawnia szczegóły tragedii, do której doszło w weekend.

Dzień Babci i Dziadka bez nudy. ZAK o to zadba
21 stycznia 2025, 11:00

Dzień Babci i Dziadka bez nudy. ZAK o to zadba

Artystyczne zajęcia i twórcze warsztaty, wspólne zabawy i projekcje filmowe, kalambury, a na osłodę specjalne zestawy w kawiarni. Zamojska Akademia Kultury przygotowała kilkudniowy program różnych atrakcji dla babć, dziadków i ich wnucząt.

Jerzy Ziarkiewicz

Raport Bodnara rozkłada na łopatki byłego szefa prokuratury w Lublinie

We wtorek Prokuratura Krajowa zaprezentowała częściowy raport z audytu postępowań prowadzonych przez prokuraturę za czasów Zbigniewa Ziobry. W dokumencie znalazł się spory wątek dotyczący byłego prokuratora regionalnego w Lublinie, Jerzego Ziarkiewicza.

5 trendów w łazienkach na 2025 rok, które musisz znać

5 trendów w łazienkach na 2025 rok, które musisz znać

Łazienka przestała być tylko miejscem na szybki prysznic czy poranną toaletę. To teraz prawdziwe centrum relaksu i regeneracji, małe domowe spa, gdzie po długim dniu rozładowujesz stres, niczym balon, który pęka pod presją. Na rok 2025 projektanci przygotowali prawdziwą rewolucję, która łączy nowoczesność, ekologię i odrobinę luksusu. Zobacz, jakie trendy zdominują łazienki w nadchodzących miesiącach!

Jak wyposażyć kuchnię w 2025 roku?

Jak wyposażyć kuchnię w 2025 roku?

Kuchnia to jedno z najważniejszych pomieszczeń w każdym domu. To w niej przygotowujemy bowiem posiłki nie tylko dla siebie, ale również dla swoich bliskich. Dlatego tak ważnym jest, aby zadbać o jej odpowiednie wyposażenie. Dzięki niemu codzienne gotowanie stanie się dużo łatwiejsze, przyjemniejsze i bardziej efektywne. O jakich akcesoriach nie należy zapominać? Które naczynia będą najlepszym wyborem? W tym artykule odpowiemy na powyższe pytania i podpowiemy, jak wyposażyć kuchnię w 2025 roku. Zapraszamy.

Jedna ze skrytek w białoruskim autobusie

Sprytny Białorusin nie popali i nie pojeździ

Białorusin, kierowca autokaru, chciał przechytrzyć polskich celników. Podjechał na granicę w Terespolu autobusem specjalnie przygotowanym do kontrabandy. Przerobił m.in. ściankę w toalecie i przestrzeń konstrukcyjną za zbiornikiem paliwa oraz wykorzystał miejsce, gdzie standardowo powinna być lodówka. W ten sposób próbował przemycić do Polski 430 paczek papierosów z białoruską akcyzą. Nie udało się.

Australian Open. Słodko-gorzka noc na kortach dla Polaków

Australian Open. Słodko-gorzka noc na kortach dla Polaków

Iga Świątek zgodnie z planem awansowała do trzeciej rundy Australian Open. Niestety, na drugiej rundzie zmagania zakończył Hubert Hurkacz, dla którego porażka na tak wczesnym etapie jest z pewnością dużym rozczarowaniem

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium