Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

26 maja 2005 r.
18:13
Edytuj ten wpis

I po „Klanie”

Gdyby Agnieszka Kotulanka żyła w przyjaźni ze Stockingerem, klanowa sława ustawiłaby ich na całe życie. Ale w życiu oboje
nie cierpią się serdecznie. Nieporozumienia zniweczyły szansę. Ale Kotulance pomoże Paweł Warzecki. Co zrobią inni?
Tuż przed tegorocznym Bożym Narodzeniem zobaczymy jubileuszowy, 1000 odcinek „Klanu”. Ma być ostatnim.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Oznacza to wielkie zmiany w życiu aktorów, którzy byli związani z tą produkcją od samego początku. Odtwórcy wszystkich ról w „Klanie” mają w kontraktach zapis o zakazie występowania w innych serialach bez oficjalnej zgody producenta. Lojalność w stosunku do „Klanu” może ich słono kosztować. Jeśli faktycznie koniec telenoweli stanie się faktem, niektórzy obudzą się z ręką w nocniku. Przez osiem lat twarze aktorów zdążyły się nie tylko opatrzyć, ale przede wszystkim „przykleić” do ról odgrywanych przez nich w „Klanie”. Niektórzy z nich na zawsze już mogą zostać „tą Krystyną Lubicz” czy „tą Beatą Borecką”.
Tomasz Stockinger zostanie reżyserem
Serialowy doktor Paweł Lubicz od dawna nie kryje frustracji. Już miał nadzieję, że zestarzeje się razem ze swoim bohaterem, a tu taki numer? Koniec „Klanu”! Aktor ma prawo czuć się źle. Swego czasu dostał ofertę wystąpienia w „Na dobre i na złe”, ale producent „Klanu” odmówił mu zgody. Dodatkowym utrudnieniem były też stosunki z serialową żoną. Tajemnicą poliszynela jest, że Tomasz Stockinger i Agnieszka Kotulanka (na szczęście są świetnymi aktorami i nie przekłada się to na ekran), nie cierpią się nawzajem. Gdyby żyli w przyjaźni, „klanowa” sława ustawiłaby ich na całe życie. Wspólne reklamy, koncerty, imprezy – to dawało im ogromne pole do popisu. Niestety, nieporozumienia między nimi zniweczyły tę szansę. Tomasz Stockinger najprawdopodobniej zajmie się reżyserią teatralną. Będzie też jeździł na chałtury po całej Polsce. Na szczęście jest wszechstronny i głód mu nie grozi. Może śpiewać i tańczyć, bo świetnie to potrafi. Kolejna propozycja dla niego, to wydanie autobiografii z pikantnymi szczegółami na temat jego relacji z Agnieszką Kotulanką. Pójdzie jak świeże bułeczki.
Agnieszka Kotulanka uderzy w teatr
Opinia aktorki trudnej we współpracy będzie ciągnęła się za nią już do końca życia. Co z tego, że zdolna i lubiana przez widzów, skoro nie potrafi wyciągnąć z tego należytych wniosków? Niewątpliwie nie umiała podsycać swojej popularności. Nie chciała udzielać wywiadów, nawet gdy proponowano jej zapłatę. Pieniądze nie są dla niej najważniejsze. Na pewno jej zaletą jest więc brak pazerności. Żadnemu chyba aktorowi serialowemu nie przeszło koło nosa tyle kasy, co Agnieszce Kotulance. Ona sama swoje plany już teraz wiąże z teatrem. Oczywiście, załatwienie stałego angażu nie jest proste, tym bardziej że aktorka ma wielu wrogów. Na szczęście są i przyjaciele, jak Paweł Wawrzecki, który już teraz załatwił jej gościnne występy w swoim macierzystym Teatrze „Kwadrat” w Warszawie. Aktorka ma za sobą pierwszą premierę na tej scenie w sztuce „Ośle lata” Michaela Frayna. Kolegom aktorom to nie w smak, lecz wiadomo, że w „Kwadracie” od lat karty rozdaje Paweł Wawrzecki.
Małgorzata Ostrowska-Królikowska: Hetera albo seksbomba
Nie da się ukryć, że słodka jak cukiereczek Grażynka Lubicz „przykleiła się” do Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej. Ale z drugiej strony w tej aktorce tkwi wielki potencjał. Na dodatek prywatnie jest superbabką, co w tej branży ma kolosalne znaczenie. Niewykluczone, że w jakimś nowym serialu zostanie obsadzona na przekór Grażynce. Słowem, zagra jakąś wyjątkowo zołzowatą heterę. Mimo urodzenia czwórki dzieci, wciąż wygląda jak nastolatka. Z biegiem lat ma coraz więcej seksapilu, zatem z powodzeniem może również zagrać seksbombę.
Piotr Cyrwus: Na taksówkarza!
Jako Rysio Lubicz jest najczęściej przywoływaną i wyśmiewaną postacią z „Klanu”. Jego słynne i powtarzane z uporem maniaka „dzieci, umyjcie rączki” przeszło już do historii. Utalentowany aktor zbiera cięgi za swojego ciapowatego bohatera, który na każdym kroku daje robić się w konia. Zwłaszcza internauci dają mu popalić, tym bardziej że zagwarantowana anonimowość wyzwala w nich najgorsze instynkty. Piotr Cyrwus ma odskocznię od telenoweli w postaci angażu w Teatrze Starym w Krakowie. Po zakończeniu produkcji „Klanu” stanie się bardziej dyspozycyjny dla sceny. W razie czego może zostać taksówkarzem w Krakowie i robić na tym całkiem niezłe pieniądze. Ludzie do końca życia będą kojarzyć jego twarz z taksiarzem z „Klanu”.
Andrzej Grabarczyk: Założy restaurację
Serialowy Jerzy Chojnicki okazał się człowiekiem wielce przewidującym i nie zrezygnował z pracy w teatrze. Gdy skończy się „Klan”, Andrzej Grabarczyk będzie więc robił to samo, co wcześniej. Będzie miał tylko więcej czasu. Jego twarz jest również nierozerwalnie związana z serią reklam kulinarnych. Daje to aktorowi szerokie pole do popisu. Zawsze może założyć własną restaurację i czerpać profity ze swojej popularności. Tym bardziej że jest jednym z najbardziej lubianych aktorów i – co równie istotne – nie nastąpił przesyt jego osobą.
Jacek Borkowski: Pójdzie w estradę
Grany przez Jacka Borkowskiego psychoterapeuta Piotr Rafalski w ostatnich latach pojawiał się w „Klanie” niezbyt często, co aktorowi wyszło tylko na dobre. Jako jeden z niewielu z „klanowej” rodziny (o ile nie jedyny!) pojawiał się także w innych produkcjach. W „dwójkowym” serialu „Gorący temat” zagrał nawet główną rolę! Wystąpił również w „Twarzach i maskach”, „Czego się boją faceci, czyli seks w mniejszym mieście” i „Kryminalnych”. Prowadził też program motoryzacyjny. Cały czas udziela się na scenie, a także jako konferansjer. Świetnie tańczy i śpiewa, bardzo podoba się kobietom. Jego wszechstronność, niezależność i znajomość realiów rynkowych sprawia, że nigdy nie zginie. Największe szanse ma na estradzie.
Zygmunt Kęstowicz: Będzie dawał szansę
Komu jak komu, ale temu wspaniałemu aktorowi i cudownemu człowiekowi żadna łatka na pewno nie grozi. Zygmunt Kęstowicz jest przez wszystkich uwielbiany i szanowany, i żadna siła tego nie zmieni. W jego dorobku – oprócz „Klanu” – jest mnóstwo mocnych pozycji, jak legendarne słuchowisko „W Jezioranach” czy programy „Piątek z Pankracym” i „Pora na Telesfora”. Aktor na pewno będzie pojawiał się gościnnie w charakterze gwiazdy w nowych produkcjach. Poza tym nadal będzie udzielał się w Fundacji „Dać szansę”. Gdy w 1987 roku dostał nagrodę przewodniczącego Komitetu ds. Radia i Telewizji w wysokości 100 tys. zł, całość przeznaczył na uruchomienie tejże fundacji. Dzieci specjalnej troski często zwracają się do niego „dziadku”. Aktor twierdzi, że ma 1500 wnuków, o których nigdy nie zapomina.

Pozostałe informacje

Przemysław Kusiak to jeden z liderów Matematyki

LNBA: Potrzebne będą trzecie mecze

W sobotę rozegrano drugie mecze półfinałowe w Konferencji A. Zwycięstwa odniosły w nich zespoły Patobasket i Matematyki, co oznacza, że do wyłonienia finalistów będą potrzebne trzecie spotkania.

Duch Seattle w Lublinie ! Grunge’owy hołd w Zgrzycie
koncert
5 kwietnia 2025, 19:00

Duch Seattle w Lublinie ! Grunge’owy hołd w Zgrzycie

W lubelskiej Fabryce Kultury Zgrzyt w sobotę, odżyje duch Seattle lat 90. Ze sceny popłyną brudne gitarowe brzmienia i chropowate wokale – zupełnie jak w klubach Seattle sprzed trzech dekad. Znów powrócą wspomnienia przy takich utworach jak: „Smells Like Teen Spirit”, „Would”, „Jeremy”, „Alive”, „Black Hole Sun” i innych. To nie będzie zwykły koncert, lecz muzyczna podróż w czasie: w rocznicę śmierci Kurta Cobaina i Layne’a Staleya Lublin odda im szczególny hołd.

Moto Session 2025: Samochody, pokazy i goście specjalni

Moto Session 2025: Samochody, pokazy i goście specjalni

Szybkie, drogie i luksusowe. Przerobione i dopieszczone. Plus pokazy stuntu i driftu, czyli dwa dni z motoryzacją w najlepszym wydaniu. W weekend w Lublinie: Moto Session 2025.

Filip Wójcik to kolejny zawodnik, który zostaje w Motorze na następny sezon

Kolejny piłkarz Motoru Lublin podpisał nowy kontrakt

W ostatnich dniach Motor Lublin przedłużył umowy z trzema piłkarzami. Najpierw nowe kontrakty podpisali: Michał Król i Mathieu Scalet, a we wtorek żółto-biało-niebiescy poinformowali, że w klubie zostaje także Filip Wójcik. Wszyscy związali się z beniaminkiem PKO BP Ekstraklasy na kolejny rok.

Premiera w Teatrze Osterwy: Niewiarygodna historia Małej S.
foto
galeria

Premiera w Teatrze Osterwy: Niewiarygodna historia Małej S.

Trwają przygotowania do sobotniej premiery „Niewiarygodnej historii Małej S.” w lubelskim Teatrze im. J. Osterwy. Będzie to pierwszy – po dłuższej przerwie – spektakl przeznaczony dla najmłodszej widowni.

"Najważniejszy egzamin w ich życiu". Przyszli adwokaci mierzą się z zagadnieniami prawnymi
ZDJĘCIA

"Najważniejszy egzamin w ich życiu". Przyszli adwokaci mierzą się z zagadnieniami prawnymi

Egzamin jest bardzo długi i trudny - mówi przewodniczący komisji. Po studiach i trzech latach aplikacji przyszedł czas na cztery dni egzaminów z różnych zagadnień prawa. W Lublinie rozpoczął się egzamin adwokacki.

Koniec negocjacji z wykonawcami pierwszej polskiej elektrowni jądrowej

Koniec negocjacji z wykonawcami pierwszej polskiej elektrowni jądrowej

Zakończono negocjacje umowy pomostowej z wykonawcami pierwszej elektrowni jądrowej – poinformował we wtorek premier Donald Tusk. Obecny plan zakłada, że prąd z pierwszej polskiej elektrowni jądrowej popłynie do sieci w 2036 roku.

Jaki zawód na przyszłość? Dzień otwarty w ZSChIPS
ZDJĘCIA
galeria

Jaki zawód na przyszłość? Dzień otwarty w ZSChIPS

Cukiernik, optyk, ratownik medyczny, czy klasa psychologiczno-medyczna. Przed nami egzamin ósmoklasisty, a potem wybór szkoły średniej. Zespół Szkół Chemicznych i Przemysłu Spożywczego zaprosił swoich potencjalnych, przyszłych uczniów.

To nie rzemiosło, to sztuka. Najlepsi młodzi fryzjerzy w akcji
ZDJĘCIA
galeria

To nie rzemiosło, to sztuka. Najlepsi młodzi fryzjerzy w akcji

Magia i Fantazja – takie było hasło tegorocznej, XIV edycji Ogólnopolskiego Konkursu Fryzjerskiego „Najlepszy uczeń w zawodzie fryzjer”. Uczestnicy konkursu puścili wodzę fantazji i swoje wyobrażenia przełożyli na włosy modelek.

Łukowskie PEC

Brakuje milionów i nie mogą ruszyć z budową elektrociepłowni. Będzie wniosek

Łukowskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej nie może ruszyć z budową nowej elektrociepłowni, bo oferty firm są droższe niż założony kosztorys. Miasto szuka nowych możliwości w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Pisze dla innych, a teraz opowie swoją historię – Igor Jaszczuk w (Nie)Wyparzonej Gębie
(Nie)Wyparzona Gęba
film

Pisze dla innych, a teraz opowie swoją historię – Igor Jaszczuk w (Nie)Wyparzonej Gębie

Po 25 latach milczenia Igor Jaszczuk wraca na scenę – bez presji wytwórni, za to z wielką autentycznością. Jego najnowszy singiel „Baobab” to nostalgiczna podróż do czasów młodości, spotkań pod drzewem, które stało się symbolem twórczych początków. Artysta, znany jako autor hitów dla innych, zaśpiewa własnym głosem.

Aleksandra Tomczyk

Aleksandra Tomczyk zostaje w Lublinie

Chociaż od dłuższego czasu nie ma jej w składzie MKS FunFloor, to Paweł Tetelewski nie wahał się przedłużyć umowy z Aleksandrą Tomczyk. 30-letnia rozgrywająca podpisała nowy kontrakt, chociaż na razie musi skupić się na leczeniu kontuzji.

Jedną z atrakcji Dnia otwartego na Politechnice Lubelskiej był tunel aerodynamiczny
galeria

Politechnika Lubelska: Informatyka, innowacje i rekrutacja

Był tunel aerodynamiczny i programowanie robotów. Były długopisy 3D i e-oko w inżynierii. A przede wszystkim: była możliwość lepszego poznania uczelni. Jak wyglądał Dzień Otwarty na Politechnice Lubelskiej?

Inspektor Andrzej Mioduna
KADRY

Komendant Wojewódzki Policji w Lublinie ma nowego zastępcę

Inspektor Andrzej Mioduna był komendantem w Janowie Lubelskim i w Zamościu. Teraz objął stanowisko p.o. Zastępcy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Lublinie.

Cztery dni egzaminów i droga do zostania radcą prawnym otwarta
ZDJĘCIA
galeria

Cztery dni egzaminów i droga do zostania radcą prawnym otwarta

Blisko 100 osób, cztery dni egzaminów, trudne zadania, a na końcu upragniony tytuł. W Lublinie rozpoczął się egzamin radcowski. Po jego zdaniu aplikanci będą mogli nazywać się radcami prawnymi.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium