Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

17 stycznia 2010 r.
18:47
Edytuj ten wpis

"Idol” z krwią na rękach

Autor: Zdjęcie autora Rafał Panas
0 11 A A

Kiedy przez kilka godzin powtarzam scenę i wiem, że w następnej zginę,to jeszcze na ulicy trzęsą mi się ręce. Nie umiem się wyłączyć jak zawodowi aktorzy – mówi Krzysztof Zalewski, muzyk rodem z Lublina. Kiedyś wygrał "Idola”, a teraz wcieli się w młodego partyzanta, który po wojnie poszedł do lasu walczyć z komunistami.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Zalewskiego wypatrzył inny Zalewski – Jerzy – reżyser filmu. Od dawna przymierzał się do nakręcenia filmu o Mieczysławie Dziemieszkiewiczu ps. "Rój”, młodym partyzancie, który zginął z bronią w ręku w 1951 roku.

Przygoda z filmem

– Szukałem kogoś podobnego do "Roja”. Pamiętam jak Krzysiek taktownie wybrnął z opresji kiczu w "Idolu”. Jest uzdolniony aktorsko – tłumaczy Jerzy Zalewski, reżyser i jednocześnie prezes Studia Filmowego "Dr. Watkins”.

Prace nad filmem trwają cały czas i ten do kin powinien trafić w listopadzie. Później, w 2011 roku, trzyodcinkowy serial wyemituje telewizja publiczna.

– Dostałem propozycję zagrania tej roli i początkowo myślałem o tym niechętnie. Jestem muzykiem, a nie aktorem. Na castingu czułem, że wypadłem paskudnie. Nie jest przecież tak: dajcie chłopakowi skrzypki niech gra. Nie skończyłem szkoły aktorskiej, ale pomyślałem: hej przygodo – opowiada Krzysztof Zalewski (syn aktora Stanisława Brejdyganta).

Świeżo upieczony aktor wczuwał się w atmosferę partyzanckiego oddziału na dwóch obozach "paramilitarnych”. Biegał po lesie w wojskowym płaszczu i z bronią w ręku. – Im bardzie wkręcam się w tę rolę tym więcej śni mi się koszmarów. Mamy szczęście, że nasze życie jest teraz takie nudne.

Bohater z krwią na rękach

– To będzie fascynująca historia sześciu lat życia bardzo młodego człowieka, który stworzył partyzancki oddział i podjął się bardzo dorosłej roli. Kręcimy obraz przygodowy, opowiedziany z punktu widzenia żołnierza niepodległościowego podziemia, a nie z punktu widzenia ścigających go ubeków – podkreśla reżyser.

Szykuje się jednowymiarowa opowieść o bohaterze czystym jak łza? Niekoniecznie. Krzysztof Zalewski zapewnia, że postać, którą gra jest niejednoznaczna:

– Wychowany był na najlepszych wartościach, a kiedy ledwo wychodzi z wieku dziecięcego zostaje zabójcą. Mógł zostać lekarzem czy prawnikiem, a został mścicielem i partyzantem – opowiada muzyk. I dodaje: – "Rój” jest bohaterem, ale zabijanie nigdy nie jest moralne. Chłop ma krew na rękach no i walczy przede wszystkim z Polakami. Sądzę, że to uczciwa opowieść. Wzruszająca historia kilku chłopaków, którzy nie dają sobie pluć w twarz. Choć wiedzą, że to się źle skończy to jednak wybierają walkę do końca.

Żeby nie było wstydu

– Ten film to jednorazowa przygoda, bo przyszłość łącze z muzyką. Mam nadzieję, że policzki mi nie spąsowieją, kiedy za dziesięć lat będę oglądał ten film – mówi Krzysztof Zalewski. Dawny "Idol” wie, że do branży muzycznej dostał się bocznymi drzwiami. Teraz uczy się fachu. Ma trochę własnych piosenek, robi próby z wrocławskim składem muzyków, gra na klawiszach na koncertach zespołu Hey. I szczerze przyznaje: – Zrobiłem prostą kalkulację. Czy zagram "Roja” źle czy dobrze, to przez chwilę będzie o mnie głośno to łatwiej dotrę ze swoją muzyką do ludzi. W ostateczności pojadę do Londynu i będę zarabiał na ulicy grą na gitarze.

Historia "Roja”

Mieczysław Dziemieszkiewicz ps. "Rój” miał 20 lat, kiedy w 1945 roku został wcielony do Ludowego Wojska Polskiego. Zdezerterował, gdy Sowieci zabili jego brata. Dołączył do Narodowych Sił Zbrojnych, wkrótce stanął na czele partyzanckiego patrolu. "Rój” siał popłoch i śmierć wśród przedstawicieli komunistycznej władzy na Mazowszu. W rocznicę rewolucji listopadowej w 1949 roku oddział "Roja” zatrzymał pociąg. Dowódca wygłosił przemowę do pasażerów o rychłym końcu komunizmu. Partyzanci dostali ulotki propagandowe i zastrzelili jadącego pociągiem funkcjonariusza UB oraz oficera politycznego WP. Wyroki śmierci wykonane przez ludzi "Roja” i starcia z tropiącymi partyzantów oddziałami szły w dziesiątki.

Nieuchwytny "Rój” wpadł przez kobietę, w której się zakochał i której kilka razy się oświadczał. Funkcjonariusze UB skłonili "Magdę” do zdradzenia kryjówki partyzanta obiecując jej uwolnienie rodziców. "Rój” i jego kolega zginęli w 1951 roku podczas próby wyrwania się z okrążenia.

Czarna legenda NSZ

Pewnie żadna z organizacji walczących z komunistyczną władzą nie była tak zajadle zwalczana przez ludową władzę jak Narodowe Siły Zbrojne (później Narodowe Zjednoczenie Wojskowe). Propaganda PRL przedstawiała ich jako bandytów, antysemitów i kolaborantów. Niektóre oddziały NSZ zwalczały partyzantów z Armii Ludowej. Zdarzały się przypadki zawierania porozumień z Niemcami. Głośna jest historia Brygady Świętokrzyskiej NSZ, której żołnierze uciekając przez Armią Czerowną, z pomocą Niemców przeszli pod koniec wojny do Czech, a później do strefy opanowanej przez Amerykanów. Część historyków rozgrzesza żołnierzy brygady, którzy odrzucili niemiecką propozycję walki ramię w ramię na froncie przeciwko Sowietom.

– Trudno podważyć to, że członkowie NSZ byli bardzo brutalnie prześladowani po wojnie – mówił w "Gazecie Wyborczej” Tomasz Nałęcz, historyk z Uniwersytetu Warszawskiego. – Równocześnie w czasach niemieckiej okupacji nie byli najmocniej zwalczani. Brygada Świętokrzyska NSZ w zgodzie z Niemcami wymaszerowała z Polski. Czy można sobie wyobrazić, że np. powstańcy warszawscy za zgodą Niemców wychodzą z Warszawy?


Pozostałe informacje

26-latek usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa

Rzucił się z tłuczkiem na przechodnia. Odpowie za usiłowanie zabójstwa

Zarzut usiłowania zabójstwa i uszkodzenia usłyszał 26-latek, który tłuczkiem zaatakował w Dubience 30-letniego mężczyznę.

Wieniawa łączy pokolenia. Wielki festyn dla każdego w Lublinie
28 maja 2024, 9:00

Wieniawa łączy pokolenia. Wielki festyn dla każdego w Lublinie

We wtorek 28 maja o godzinie 9.00 na Wieniawie w Lublinie odbędzie się festyn dla mieszkańców stolicy regionu. W planie wydarzenia między innymi zawody sportowe, pokazy talentów, kącik rozrywkowy i grill.

Termomodernizacji doczeka się m.in. budynek IV LO w Lublinie
Lublin

Ogólniaki przejdą lifting. Miasto ma pieniądze z Polskiego Ładu

Będzie ładniej, cieplej i bardziej ekonomicznie. Dwa licea ogólnokształcące w Lublinie doczekają się gruntownej termomodernizacji. Znaczna część pieniędzy na te inwestycje pochodzi z ósmej edycji Polskiego Ładu.

Waldemar Lewandowski opuścił kilka dni temu szpital. Nie wiadomo, co się z nim od tamtej pory dzieje

Wyszedł ze szpitala i przepadł. Policja szuka 52-latka

W poniedziałek został wypisany ze szpitala, ale do domu nie wrócił. Rodzina zgłosiła zaginięcie 52-letniego Waldemara Lewandowskiego.

Do zdarzenia doszło w piątek około południa

Wypadek w Lubartowie. Kobieta weszła prosto pod samochód

Chwila nieuwagi i mogło dojść do tragedii. 70-letnia kobieta weszła na jezdnię wprost pod nadjeżdżający samochód.

Diety radnych mocno w górę. Dostaną cztery razy więcej

Diety radnych mocno w górę. Dostaną cztery razy więcej

Już nie 400 zł, a 1600 zł będą otrzymywali radni gminy Końskowola. Jeszcze więcej na swoje konta dostanie przewodnicząca, jej zastępca oraz szefowie poszczególnych komisji. Decyzja o podwyżkach rzędu 400 procent zapadła jednomyślnie.

Mają stajla. Impreza w Plenerze
foto
galeria

Mają stajla. Impreza w Plenerze

Lublinianie kochają imprezować pod chmurką. Jednym z takich lubianych miejsc jest klub PLENER, gdzie panuje luzacka atmosfera. Było głośno, było tłumnie. Zobaczcie, jak się bawiono podczas ostatniej imprezy w Plenerze.

IMiGW ostrzega: Popołudnie będzie burzowe. Może padać grad

IMiGW ostrzega: Popołudnie będzie burzowe. Może padać grad

Kolejny dzień i kolejne ostrzeżenie Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydane dla województwa lubelskiego.

Przysięga w Lublinie. Dowódca dziękował matkom żołnierzy
galeria

Przysięga w Lublinie. Dowódca dziękował matkom żołnierzy

Najpierw przeszli szkolenie, a w piątek stanęli w szeregu i złożyli przysięgę. 63 nowych żołnierek i żołnierzy dołączyło w piątek do grona wojskowych 2. Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej.

Skwer ma patronkę. To znana artystka z Lublina
galeria

Skwer ma patronkę. To znana artystka z Lublina

Nowy skwer przy ul. Nowogródzkiej w lubelskiej dzielnicy Rury nosi imię Marii Urban-Mieszkowskiej. W piątek podczas oficjalnego otwarcia odsłonięto tablicę z nazwą i pamiątkową poświęconą wybitnej lubelskiej malarce.

Żarciowozy na początek. Co jeszcze w ramach Dni Tomaszowa Lubelskiego?
24 maja 2024, 12:00
galeria

Żarciowozy na początek. Co jeszcze w ramach Dni Tomaszowa Lubelskiego?

Zlotem food trucków rozpoczęły się w piątek tegoroczne Dni Tomaszowa Lubelskiego. Będą koncerty, wystawy, imprezy sportowe i wiele trakcji dla najmłodszych.

Inspektor Wojciech Czapla kierował policją w Białej Podlaskiej od 4 lat
Biała Podlaska
galeria

Pożegnanie z mundurem. Komendant na emeryturze. Jest nowy

Inspektor Wojciech Czapla nie jest już komendantem miejskim policji w Białej Podlaskiej. Przeszedł na emeryturę, a w piątek jego miejsce zajął insp. Andrzej Antoniewski.

Schronisko otwiera drzwi. Dowiedz się więcej o gadach
26 maja 2024, 11:00

Schronisko otwiera drzwi. Dowiedz się więcej o gadach

Przed nami kolejny dzień otwarty w lubelskim schronisku dla bezdomnych zwierząt. W programie spotkania, prelekcje dla miłośników gadów. Ale fanów psów i kotów też coś się znajdzie.

Piątek, piąteczek, piątolongo z 30-stką
foto
galeria

Piątek, piąteczek, piątolongo z 30-stką

Nie ma to jak rozpocząć weekend z przytupem, w dobrym towarzystwie i przy grubej nucie. Lublinianie kochają imprezować. To nie podlega dyskusji. Zobaczmy, jak się bawił Lublin w popularnym lubelskim Klubie 30.

Krytyczna sytuacja w banku krwi. Jedna grupa na wyczerpaniu

Krytyczna sytuacja w banku krwi. Jedna grupa na wyczerpaniu

Lubelski bank krwi znów świeci pustkami. Najbardziej potrzebna jest grupa A RhD -.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!