Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

29 maja 2008 r.
15:12
Edytuj ten wpis

Leszczyński wraca do gry

0 0 A A

Twórca słynnego Teatru Wizji i Ruchu, reżyser kultowych spektakli "Burza” i "Malczewski” pokaże w piątek w Lublinie prapremierę spektaklu "Idzie skacząc po górach”.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Na dodatek sam zagra na scenie. Razem z 11 letnim Bartkiem Wijatkowskim i Asią Rutkowską, dobrym duchem teatru Jerzego Leszczyńskiego.

Leszczyński to jeden z najciekawszych choreografów na świecie. Na koncie ma 32 pełnowymiarowe spektakle, 5 filmów fabularnych i 22 widowiska telewizyjne.

Najpierw pracował we wrocławskim Teatrze Pantomimy "Gest”, potem przez trzy lata uczył się tańca od Henryka Tomaszewskiego. A zaczynał karierę w Puławach, gdzie w 1969 roku, w tamtejszym domu kultury zatańczył "Bema pamięci żałobny rapsod”.

Wyleciał, po tym jak w ogólnopolskim tygodniku ukazał się tekst o tym, że Leszczyński wypiął dupę na rewolucję. - Podczas występu na akademii ku czci Rewolucji Październikowej pękła mi gumka w rajtuzach. I od razu wielkie halo - wspomina dziś.

5 minut z SBB

Wyrzucony z Puław Teatr Wizji i Ruchu przeniósł się do Lublina. W 1977 Jerzy Leszczyński pokazał "Malczewskiego” na dziedzińcu Zamku Lubelskiego. Józef Skrzek z SBB napisał mu muzykę.

Do legendy przeszły spektakle z muzyką graną na żywo przez SBB. W 1980 r. w Münster Leszczyński pokazał "Burzę” Szekspira.

Zarówno "Malczewski” i "Burza” zachwycały plastyką, nowym podejściem do ruchu i pięknymi ciałami kobiet. Dla Leszczyńkiego nagość była kostiumem, dla ówczesnych urzędników od kultury: pikantnym hakiem na artystę. - Posądzali mnie o harem - śmieje się Leszczyński.

Miał swoje pięć minut, ale jednak odszedł z Lublina. - Ówczesny dyrektor Wydziału Kultury powiedział publicznie, że Teatr Wizji i Ruchu jest pryszczem na dupie, który szpeci mapę lubelskiej kultury. Złożyłem rezygnację, bo ludzie nie szanowali mojej ciężkiej pracy - mówi Jerzy Leszczyński.

Ostanie cztery minuty

W 1985 r. jego nowatorskie spektakle zwróciły uwagę artystów Nowego Jorku. Obok jedenastu awangardowych choreografów z całego świata został zaproszony do Międzynarodowego Projektu Choreograficznego (ICP) przy American Dance Festival w Nowym Jorku.

W 1987 r. założył Teatr Pantomimy na Węgrzech. Był dziekanem Wydziału Pantomimy na Akademii Muzycznej w Pradze. Następnie robił spektakle, filmy, widowiska telewizyjne w Polsce, Anglii, Francji, Belgii, Holandii, Danii, Luksemburgu, Norwegii, Niemczech, Austrii, Indiach i Stanach Zjednoczonych.
W 1990 roku zrobił spektakl: "Ostatnie cztery minuty”. I zniknął.

Fani jego twórczości zaczęli polować na DVD z koncertem SBB "Follow Me Dream”, podczas którego Leszczyński zagrał skróconą wersję "Malczewskiego”.

Powrót

Znawcy życia teatralnego w Lublinie położyli na Leszczyńskim krechę. Tymczasem w 2004 roku wrócił do Lublina. Razem z Martą Denys, ówczesną dyrektor Domu Kultury LSM założył Stowarzyszenie "Teatr Wizji i Ruchu” i Studio Teatralne "Likejon”.

W tym roku na bazie studia założył szkołę teatralną. - Nadszedł czas, żeby przekazać młodym ludziom swoją wiedzę. Zajęcia z historii sztuki, filmu, teorii tańca i pantomimy poprowadzą nauczyciele z Holandii, Słowacji, Węgier i Polski - mówi Leszczyński.

I zapalił się do nowego spektaklu.

- Nie zapomnę, gdy zaczął opowiadać nam o wiecznej mgle. W Grecji jest takie miejsce, gdzie nad morzem wciąż unosi się mgła. Nigdy nie znika. Jest wieczna. Zagrać taką mgłę... - opowiada Joanna Rutkowska. Muzykę do spektaklu "Wieczna mgła” napisał jeden z najwybitniejszych współczesnych kompozytorów na świecie, który sprzedaje w Polsce tysiące płyt. - Cicho sza, nie zapeszajmy - mówi Leszczyński.

Bartek

Na pustej scenie Domu Kultury LSM organy Korg. Jerzy Leszczyński w czerwonej koszuli, jasnych spodniach. Siada tyłem do widowni. Zaczyna grać. Przez 10 minut pracownicy techniczni ustawiają światła.

• Zagra pan na organach na żywo podczas spektaklu?

- Zagram na instrumencie. Nauczyłem grać Bartka, też zagra - mówi Leszczyński.
Spotkanie z 11 letnim Bartkiem Wijatkowskim, który ponad rok temu przyszedł na zajęcia szkoły pantomimy, zmieniło plany Leszczyńskiego.

Zawiesił próby do "Wiecznej mgły”. Nie ukrywa, że trafił na samorodek. - Chłopak ma talent. W życiu nie sądziłem, że jeszcze wyjdę na scenę. 40 lat temu wymyśliłem spektakl o starym, który uczy młodego. Musiałem się zestarzeć, spotkać młodego - mówi Leszczyński.

• O czym jest spektakl?

- Pokazuję młodemu dobre strony świata. I kobietę, która jest matecznikiem. Uosobieniem czystości, uczciwości i wierności.

Mały testament

Trwa próba. Leszczyński zakłada kostium. Bartek za chwilę wejdzie na scenę.

• Bartek, o czym jest spektakl?

- Stary pokazuje mi różne rzeczy.

• Jakie?

- Jedzenie, kobiety, życie.

• Masz tremę?

- Małą.

• Jerzy Leszczyński powiedział, że ten spektakl to jego mały testament. Co to znaczy?

- Chyba wiem. Ale nie chcę o tym mówić, proszę...

Teatr Wizji i Ruchu, Idzie skacząc po górach. Scenariusz i reżyseria: Jerzy Leszczyński. Aranżacja plastyczna i II reżyser: Joanna Rutkowska. Światło i akustyka: Kazimierz Borowiecki. Wykonawcy: Chłopiec - Bartosz Wijatkowski, Stary - Jerzy Leszczyński, Kobieta - Joanna Rutkowska oraz adepci. Prapremiera w piątek, 30 maja o godz. 18 w sali widowiskowej Domu Kultury LSM, wstęp wolny.

Pozostałe informacje

Górnik Łęczna zremisował ósmy mecz w rundzie jesiennej

Górnik Łęczna dwa razy prowadził z GKS Tychy, ale kompletu punktów nie wywalczył

Po 16. kolejkach Górnik Łęczna miał na koncie siedem remisów na zapleczu PKO BP Ekstraklasy. Tym razem do Łęcznej przyjechał GKS Tychy, a więc drużyna, która w tym sezonie punktami dzieliła się do tej pory aż 10-krotnie. W meczu padły aż cztery gole, ale obie drużyny solidarnie podzieliły się punktami po raz kolejny

Zimowe warunki na drogach zbierają żniwo. Dwa wypadki w regionie

Zimowe warunki na drogach zbierają żniwo. Dwa wypadki w regionie

Śliska nawierzchnia i niedostosowanie prędkości do warunków drogowych były przyczyną dwóch zdarzeń, do których doszło wczoraj i dziś rano w Chotyłowie i Białej Podlaskiej. Policja apeluje o ostrożność za kierownicą oraz dostosowanie stylu jazdy do panujących warunków atmosferycznych.

Stella Johnson wróciła do gry po przerwie spowodowanej kontuzją

Polski Cukier AZS UMCS do przerwy prowadził we Wrocławiu, a przegrał ze Ślęzą ponad 20 punktami

Polski Cukier AZS UMCS Lublin został rozgromiony we Wrocławiu. Zespołowi, który aspiruje do medali mistrzostw Polski takie porażki nie przystoją.

Świetny początek i wygrana Azotów z MMTS Kwidzyn

Świetny początek i wygrana Azotów z MMTS Kwidzyn

Azoty Puławy świetnie rozpoczęły mecz w Kwidzynie i ostatecznie pokonały Energę Borys MMTS 35:32

(Po lewej Radosław Dobrowolski, rektor UMCS w Lublinie. Po prawej Jakub Banaszek, prezydent Chełma.)

Oddział UMCS w Chełmie? Jest porozumienie między prezydentem a rektorem

Włodarz Chełma zadeklarował nawiązanie trwałej współpracy z Uniwersytetem Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Efektem tego porozumienia jest utworzenie Centrum Kompetencji Europejskich w mieście - miejsce, które ma stać się ważnym ośrodkiem edukacji i miejscem pracy w regionie.

Tak obecnie prezentuje się ulica Granatowa w Lublinie

Ulica Granatowa w Lublinie dziurawa jak ser szwajcarski. Niedługo może się to zmienić

Prace projektowe nad ulicą Granatową miały nabrać tempa, jednak mieszkańcy Węglina Południowego jeszcze poczekają na realizację obietnic. Radna Anna Glijer interweniuje w sprawie poprawy bezpieczeństwa i komfortu użytkowników tej ulicy i dopytuje o miejsca parkingowe. Miasto zapewniało, że prace ruszą, jednak pojawił się duży problem.

Ostra sobota
foto
galeria

Ostra sobota

Ostra Sobota w Klubokawiarni OSTRO! Za djką stanął jeden z najlepszych djów w Polsce - 69beats oraz Szop-n! Jak zawsze było dużo fajnej muzyki. Jeśli jesteście ciekawi jak było, to zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii.

Lewart zakończył 2024 rok porażką

KS Wiązownica pokonał Lewart Lubartów w meczu o sześć punktów

Na koniec 2024 roku i na początek rundy wiosennej Lewart zagrał bardzo ważne spotkanie w Wiązownicy. Przed pierwszym gwizdkiem obie ekipy w tabeli dzieliło pięć punktów. Beniaminek z Lubartowa miał szansę, żeby znacznie ten dystans zmniejszyć. Niestety, goście przegrali 0:2. A to oznacza, że przerwę w rozgrywkach przezimują na przedostatnim miejscu.

Rafał Trzaskowski kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta. Co myślą o tym wyborze lubelscy politycy?
wybory prezydenckie

Rafał Trzaskowski kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta. Co myślą o tym wyborze lubelscy politycy?

Radosław Sikorski w starciu z Rafałem Trzaskowskim, tym żyła polska scena polityczna od kilku dni. Dzisiaj to, kto będzie kandydatem Koalicji Obywatelskiej na urząd prezydenta RP jest już jasne. Co o wyborze prezydenta Warszawy na kandydata myślą politycy z naszego regionu?

Nieudane pożegnanie Wisły Puławy ze swoimi kibicami

Nieudane pożegnanie Wisły Puławy ze swoimi kibicami

Po blisko dwóch tygodniach przerwy Wisła Puławy wróciła do walki o punkty. Jednak w ostatnim w 2024 roku na swoim stadionie podopieczni trenera Macieja Tokarczyka nie dali swoim kibicom powodów do radości. Marcin Stromecki i spółka przegrali aż 0:4

Nagrodzeni uczniowie III edycji programu "Aktywni Błękitni - szkoła przyjazna wodzie".

Nauka przez działanie. Startuje IV edycja programu „Aktywni Błękitni”

Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Lublinie ponownie zaprasza do udziału w ogólnopolskim programie „Aktywni Błękitni - szkoła przyjazna wodzie”. Na uczestników czekają warsztaty, wycieczki - a dla najlepszych - konkursy z nagrodami.

Nieudane pożegnanie stadionu, Chełmianka tylko zremisowała ze Starem

Nieudane pożegnanie stadionu, Chełmianka tylko zremisowała ze Starem

Chełmiance bardzo zależało, żeby pozytywnym akcentem zakończyć 2024 rok. Gospodarze przede wszystkim chcieli się zrewanżować Starowi Starachowice za porażkę na inaugurację aż 1:5. Dodatkowo w sobotę biało-zieloni żegnali się ze swoim stadionem, który będzie teraz remontowany. Pożegnanie nie do końca się jednak udało. Mecz zakończył się remisem 1:1, a kibice mieli sporo pretensji do działaczy, że nie wszyscy weszli na trybuny.

Podlasie w końcówce jednak pokonało Świdniczankę

Szalona końcówka. Świdniczanka tylko przez 23 sekundy cieszyła się z remisu w derbach z Podlasiem

Po raz enty mają czego żałować piłkarze Świdniczanki. Po kwadransie meczu z Podlasiem mogli prowadzić 2:0, ale zmarnowali nawet rzut karny. Efekt? Po dramatycznej końcówce przegrali 1:2, a to była dla nich już szósta z rzędu porażka. Rywale z Białej Podlaskiej przełamali się za to na wyjazdach, bo wygrali drugie takie spotkanie w tym sezonie. Poprzednie 21 sierpnia w Chełmie.

Honoris causa na UMCS-ie. Nie każdemu podoba się decyzja uczelni

Honoris causa na UMCS-ie. Nie każdemu podoba się decyzja uczelni

Już w najbliższy poniedziałek (25.11) UMCS wręczy tytuły doktora honoris causa Anne Applebaum, Agnieszce Holland i Oldze Tokarczuk. Wcześniej odbędzie się jednak pikieta środowisk, którym ta decyzja nie przypadła do gustu.

Krew na medal – zasłużeni dawcy zostali docenieni
ZDJĘCIA
galeria

Krew na medal – zasłużeni dawcy zostali docenieni

W tym roku oddali ponad 71 tys. donacji, zapewniając bezcenny ratunek dla chorych osób. Dzisiaj, Ci najbardziej zaangażowani krwiodawcy, zostali nagrodzeni.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium