Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

22 czerwca 2006 r.
18:26
Edytuj ten wpis

Próba piekła w Nowym Jorku

0 0 A A

Ten pożar widać było nawet z... kosmosu. Zdjęcia satelitarne pokazują orgię ognia i dymu trwającą przez dobę, a potem jeszcze dogaszaną przez kolejnych dwanaście godzin.
- To było "Piekło nr 2” od czasu World Trade Center - mówi mi znajomy polski strażak, który gasił i wtedy, 11 września 2001 roku na Manhattanie i teraz, 2 maja na nabrzeżu East River na Greenpoincie. O podpalenie oskarżono Leszka K.
z Lublina.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Czegoś takiego nie pamiętają najstarsi strażacy w Nowym Jorku. Płonące XIX-wieczne zabudowania Greenpoint Terminal Market (mieszczące niegdyś m.in. największą na świecie fabrykę lin) widoczne były z pozostałych dzielnic nowojorskich. Od tego widoku zaczynał się każdy dziennik telewizyjny 2 maja br. Ogółem w akcji gaśniczej brało udział 107 jednostek i niemal pół tysiąca strażaków. Zniszczonych zostało 15 budynków na obszarze 8 hektarów. Nic dziwnego, że ustalenie sprawcy gigantycznego pożaru stało się punktem honoru nowojorskiej policji. Przede wszystkim specgrupy o nazwie Arson & Explosive Squad NYPD zajmującej się podpaleniami i przestępczymi eksplozjami. Sukces śledztwa był potrzebny natychmiast.
Sukcesu potrzebował inwestor, który właśnie nabył ten teren.

Powtórka z rozrywki?

Joshua Guttman nabył zabudowania za 400 mln dolarów, by postawić tam kompleks apartamentowców, po wcześniejszym - ma się rozumieć - wyburzeniu budynków fabryczno-magazynowych. Miał do intersu wspólnika i dobry biznesplan. Bo kto nie chciałby mieszkać w eleganckich wieżowcach naprzeciwko najlepszej części Manhattanu?
Miasto kręciło jednak nosem na wyburzanie Greenpoint Terminal Market. Sprawa się przedłużała, bank odmówił kredytu Guttmanowi, a wspólnik się wycofał.
Guttman miał nóż na gardle... tak samo jak w 2004 roku. Wtedy zainwestował na Brooklynie, gdzie stare magazyny miał przerabiać na apartamenty. I wtedy też władze miejskie powiedziały "nie”. Dwa tygodnie później stare magazyny spłonęły. Sprawców nigdy nie ustalono.
Kiedy 2 maja sytuacja niemalże się powtórzyła, w nowojorskiej prasie nie brakowało podejrzeń i skojarzeń. A jeszcze właścicielowi przedstawiono 434 zarzuty dotyczące stanu zabezpieczenia budynków oraz ich stanu technicznego.

Przecież się przyznał...

Amerykańska policja polowanie na sprawcę pożaru zakończyła 8 czerwca, kiedy zatrzymano Leszka K. z Lublina.
Leszek K. nic z tego nie rozumie. Twierdzi, że policjantom wszystko się "musiało pomylić”. Tłumaczył przecież, że 2 maja go nie było, bo był gdzie indziej.
To, że on wezwał strażaków 3 czerwca, bo się kumplom ognisko z opon i kabli za bardzo rozbuchało, gliniarze uznali za... opis tego, co było 2 maja. Oczywiście w wykonaniu Leszka K.
Przyczyn tak "ostrego” podejścia policji dopatruje się w tym, że Leszek K. nie stawił się kiedyś w sądzie w sprawie drobnego wypadku. Druga hipoteza to złość na Guttmana, który miał się kiedyś naśmiewać z Polaka, że zbiera złom. Doszło do utarczki, Guttman chciał uderzyć, ale tak niefachowo, że wpadł do wody.
Mimo wszystko Leszek K. z Lublina uważa, że wszystko się w końcu wyjaśni i wyjdzie na wolność. Policja upiera się, że ma nagrane przyznanie się Leszka K. na wideo. Czyli ma tego, co trzeba, faceta.

Przyjaciel metodysta

Innego zdania jest Krzysztof Steiner, pastor Kościoła metodystów w centrum polskiego Greenpointu: - Im dłużej mam do czynienia z całą tą historią, tym częściej nachodzi mnie myśl, że jest to jakiś znak i rodzaj próby. Przede wszystkim dla Leszka K., którego pospiesznie oskarżono o ten pożar, ale także dla całej naszej polskiej społeczności.
Pastor to niezwykła postać. Jego rodzina wywodzi się z Wołynia, gdzie cudem uniknęła ukraińskich mordów. Już z Gdańska Steiner przez Niemcy trafił do Ameryki. Tu poznał swoją przyszłą żonę Małgorzatę, absolwentkę psychologii i pedagogiki specjalnej.
Dziś mają trójkę dzieci. I jak to metodyści nie tylko studiują Pismo Święte. Pastor Steiner co roku chwyta za młotek i wiertarkę i przez całe wakacje pracuje na... budowie. To pomysł Jimmy'
ego Cartera, byłego prezydenta USA, też metodysty, który założył organizację "Habitat for Humanity” budującą domy dla potrzebujących.
Steinerowie dają też dach nad głową i utrzymanie polskim bezdomnym w przykościelnym przytulisku. Gdyby nie ono, Leszka K. znaleziono by pewnie zamarzniętego na śmierć gdzieś w parku...
Wiosną Leszkowi udało się znaleźć pracę u Zbigniewa Sarny w Port Jarvis.
- Czuję się jakoś za Leszka odpowiedzialny moralnie - mówi nam Steiner. - Etyka pracy w naszym Kościele uważana jest za kluczową dla formacji człowieka.

Eskalacja

Pomocną dłoń wyciągnął też Samueal Getz, adwokat. Działa on w "Legal Aid Society”, organizacji adwokackiej, zajmującej się sprawami takich nieszczęśników, jak lublinianin, których nie stać na opłacenie prawnika. - Karty na stół! Niech policja pokaże co ma w sądzie! - domaga się adwokat.
Kiedy brooklyńska prokuratora zaczęła mówić o 15 latach odsiadki, Zbigniew Sarna oświadczył publicznie, że Leszek K. 2 maja pracował w jego firmie. Alibi trudne do podważenia.
Tymczasem Wojciech Łukasiewicz, szef działu prawnego nowojorskiego konsulatu, dodaje, że przez 16 dni Amerykanie nie powiadomili oficjalnie o tym, że trzymają Polaka. Łukasiewicz twierdzi, że być może konieczna będzie nota ambasady RP w Waszyngtonie do Departamentu Stanu.
Mało tego: od przebywającej w USA minister spraw zagranicznych Anny Fotygi i jej rzecznika otrzymaliśmy zapewnienie, że sprawa Leszka K. będzie dokładnie zbadana.

Zaufanie

- Leszek przechodzi próbę piekła. Ufam, że przetrwa ją dzielnie dzięki wierze w Boga i sprawiedliwość - mówi pastor Steiner. - Modlę się codziennie i o tę sprawiedliwość, i o jego wiarę.

Pozostałe informacje

Siedziba rejonu w Radzyniu

Czy powtórzy się historia sprzed dekady? Pracownicy rejonu PGE zaniepokojeni

Czy historia z 2012 roku się powtórzy i PGE Dystrybucja zamknie placówkę w Radzyniu Podlaskim? Takie obawy mają pracownicy, którzy zwrócili się o pomoc do posłanki Małgorzaty Gromadzkiej (PO).

Projekt Volodia - piosenki Wysockiego w Domu Kultury LSM
koncert
29 listopada 2024, 18:00

Projekt Volodia - piosenki Wysockiego w Domu Kultury LSM

Projekt Volodia zrodził się z fascynacji twórczością Włodzimierza Wysockiego. Sprawcą powołania tego projektu jest Janusz Kasprowicz muzyk, aranżer, twórca i dyrektor artystyczny pierwszego w Polsce cyklicznego festiwalu poświęconego twórczości Wysockiego „Wołodia pod Szczelińcem”. Pieśni Wysockiego będzie można wysłuchać w piątkowy wieczór w Domu Kultury LSM.

W tym momencie nie ma możliwości zdobycia dofinansowania na budowę mieszkań komunalnych, więc miasto przekażę działkę Towarzystwu Budownictwa Społecznego, które ma szanse uzyskać preferencyjny kredyt i postawić blok z 48 mieszkaniami społecznymi

Rada jest na tak. TBS dostaje działkę i gotowy projekt

Nie mieszkania komunalne, jak pierwotnie zakładano, ale społeczne, należące do TBS powstaną najprawdopodobniej przy ul. Sikorskiego. Rada Miasta Zamość dała w poniedziałek zgodę na to, by miejskiej spółce przekazać działkę oraz przygotowaną wcześniej pełną dokumentację.

Terapia z udziałem Zenka Kupatasy i Dr Gree
koncert
29 listopada 2024, 19:31

Terapia z udziałem Zenka Kupatasy i Dr Gree

Zenek Kupatasa na każdym koncercie idzie ostro w pogo. Już w piątek wystąpi w Kultowej Klubokawiarni. Piątkowy wieczór zapowiada się nad wyraz energetycznie ponieważ publiczność Kultowej Klubokawiarni rozrusza lubelski zespół Dr Gree.

Zdjęcie z II Forum Kultury Studenckiej
MAGAZYN

Od buntu po nowoczesność. Jak zmieniała się kultura studencka?

Rozkwit kultury studenckiej przypada na ok. 50 lat temu. Od tego czasu wiele się jednak zmieniło i nie chodzi tylko o młodzież, ale również o rozwiązania systemowe.

Sanepid pozwala korzystać z wody, ale z piciem ostrożnie

Sanepid pozwala korzystać z wody, ale z piciem ostrożnie

Chlorowanie wodociągu czerpiącego wodę z ujęcia w Gołębiu w gminie Puławy przyniosło skutek. Ilość groźnych dla zdrowia bakterii spadła do bezpiecznego poziomu. Sanepid warunkowo pozwolił na korzystanie z wody. Ale przed spożyciem warto ją przegotować.

Pękające ściany w bloku przy ul. Wędrownej. Nadzór budowlany wkracza do akcji
Nasza interwencja
galeria

Pękające ściany w bloku przy ul. Wędrownej. Nadzór budowlany wkracza do akcji

Wracamy do tematu pękających ścian i ugięć stropu w bloku przy ul. Wędrownej w Lublinie. Mieszkaniec bezskutecznie próbuje wyegzekwować od dewelopera naprawę, a Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego miasta Lublin zapowiada kontrolę.

Łydka Grubasa: Strasznie mocno stoimy za nurtem polskiego rocka. | (Nie)Wyparzona Gęba
(Nie)Wyparzona Gęba
film

Łydka Grubasa: Strasznie mocno stoimy za nurtem polskiego rocka. | (Nie)Wyparzona Gęba

Gośćmi programu (Nie)Wyparzona Gęba byli członkowie zespołu Łydka Grubasa: Bartosz „Hipis” Krusznicki, Artur „Carlos” Wszeborowski oraz Dominik „Długi” Skwarczyński. Zapytaliśmy ich o początki zespołu, o to czy sądzili że Rapapara stanie się hitem, o współpracę z Kwiatem Jabłoni oraz o ciekawostki backstagowe.

Kadrowe roszady w więzieniu. Nowy dyrektor ma nowego zastępcę
Zamość
galeria

Kadrowe roszady w więzieniu. Nowy dyrektor ma nowego zastępcę

Już nie major Piotr Grabczak, ale kpt. Robert Ząbek jest zastępcą dyrektora Zakładu Karnego w Zamościu. To kolejna kadrowa zmiana w służbie więziennej, jaka zaszła w ostatnim czasie. A wszystko to po ucieczce groźnego przestępcy.

Grudniowy Jarmark Świąteczny w Zamościu ma już 10-letnią tradycję. Podczas wydarzenia odbywają się występy artystyczne, ale również handel. W minionych latach na straganach można było kupować najróżniejsze przedmioty, również rękodzieło

Świąteczny jarmark już wkrótce. Więcej rękodzieła, mniej „chińszczyzny”

Nie tylko handlowcy, których stać na opłatę za stoisko, ale być może również lokalni artyści i rękodzielnicy będą mieli dla siebie miejsce na grudniowym Jarmarku Świątecznym w Zamościu. Prezydent rozważa udostępnienie dla tej grupy specjalnego namiotu.

Pociąg, który miał dotrzeć do Lublina został dość poważnie uszkodzony

Ciężarówka wjechała pod pociąg do Lublina. Jest kilka osób rannych

Siedem osób zostało rannych w wypadku, jaki dzisiaj wczesnym popołudniem wydarzył się niedaleko Sochaczewa. Pod pociąg, który miał dotrzeć do Lublina, wjechała ciężarówka.

Dzień Kariery na Lubelskiej Akademii WSEI - praca, praktyki i możliwości
galeria

Dzień Kariery na Lubelskiej Akademii WSEI - praca, praktyki i możliwości

Jak znaleźć pracę, praktyki lub zmienić ścieżkę zawodową? Z pomocą przyszło 40 wystawców, a w tym lubelskie firmy i instytucje.

Chełm przepięknie rozbłysnął na święta
DUŻO ZDJĘĆ
galeria

Chełm przepięknie rozbłysnął na święta

Ulice, place i skwery rozświetlone przyciągającymi wzrok iluminacjami. A wśród nich spacerujący z zaciekawieniem ludzie. W Chełmie magia świąt rozbłysła już miesiąc przed Bożym Narodzeniem, a miasto ponownie chce się włączyć w walkę o miano najpiękniej rozświetlonego w kraju.

Pasażer się skarży: Na dworcu w Lublinie nie ma gdzie usiąść

Pasażer się skarży: Na dworcu w Lublinie nie ma gdzie usiąść

Na dworcu metropolitalnym w Lublinie nie ma gdzie usiąść w oczekiwaniu na autobus – zwrócił uwagę jeden z naszych Czytelników. Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego przekonuje, że "obiekt zapewnia miejsca oczekiwania w wielu lokalizacjach, oferując dogodne warunki dla wszystkich grup".

Zadzwonili po policję dla żartu. Na serio zostaną ukarani

Zadzwonili po policję dla żartu. Na serio zostaną ukarani

Mieszkańcy powiatu hrubieszowskiego wezwali policję, bo im się nudziło. Teraz naprawdę zapłacą za swój czyn.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium