![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![Rekrutację prowadzą jeszcze uczelnie niepubliczne](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2020/2020-10/8caf278f0d7fe4b531ba1112050b91a5_org_830.jpg)
Kilkadziesiąt tysięcy lubelskich studentów rozpoczęło już nowy rok akademicki. Tegoroczna rekrutacja na lubelskich uczelniach ze względu na pandemię zakończyła się dopiero w pierwszych dniach października. Wolne miejsca wciąż oferują niepubliczne szkoły wyższe.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
Sytuacja epidemiologiczna istotnie wpłynęła na sposób kształcenia na uczelniach. Te lubelskie, podobnie jak większość w kraju, postawiła na tzw. model hybrydowy. Część zajęć odbywa się więc w sposób zdalny, a część tradycyjnie.
Długa rekrutacja
W uczelnianych murach organizowane są głównie ćwiczenia, podczas których wykorzystywany jest specjalistyczny sprzęt i konieczny jest bezpośredni kontakt studentów z prowadzącym. W większości przypadków stacjonarnie odbywają się zajęcia dla studentów pierwszego roku. Chodzi o to, by najmłodsi studenci, mimo wyjątkowych, pandemicznych okoliczności, mogli jak najlepiej poznać zasady funkcjonowania uczelni i studenckie życie.
Tegoroczna rekrutacja trwała wyjątkowo długo. Wszystko przez przełożenie egzaminów maturalnych. Politechnika Lubelska z tego powodu zdecydowała się nawet opóźnić rozpoczęcie zajęć dla pierwszoroczniaków. Te wystartują dopiero po 15 października.
Jeszcze przyjmujemy
Wolne miejsca na studiach pierwszego stopnia lub magisterskich zostały już jednak tylko w prywatnych placówkach.
– Rok już się rozpoczął, grupy zostały podzielone, ale na niektórych kierunkach przyjmujemy jeszcze chętnych. Często jest zresztą tak, że w październiku zgłasza się więcej kandydatów, niż we wrześniu – przyznaje Henryk Stefanek, kanclerz Wyższej Szkoły Społeczno-Przyrodniczej im. W. Pola w Lublinie. Wolne indeksy zostały jeszcze między innymi na fizjoterapii, wychowaniu fizycznym, kosmetologii czy pielęgniarstwie.
Na uczelni przy ul. Choiny również postawiono na model hybrydowy. W sposób zdalny odbywają się praktycznie tylko wykłady.
– Wszystkie nasze kierunki mają profil praktyczny. Dlatego większość ćwiczeń musi się odbywać w laboratoriach z udziałem nauczyciela. I tak się dzieje – dodaje kanclerz Stefanek.
– Największym zainteresowaniem cieszą się informatyka, pielęgniarstwo, bezpieczeństwo wewnętrzne, zarządzanie i psychologia. Szczególnie atrakcyjną propozycją są trzy bezpłatne kierunki studiów drugiego stopnia w całości finansowane z funduszy unijnych: ekonomia i transport, na które trwa jeszcze nabór, oraz zarządzanie drugiego stopnia w języku angielskim – informuje Wyższa Szkoła Ekonomii i Innowacji.
Do 15 października trwa nabór w Wyższej Szkole Przedsiębiorczości i Administracji.
W ofercie są jeszcze miejsca na kilkunastu kierunkach studiów licencjackich, inżynierskich i magisterskich. Do wyboru są między innymi: architektura, informatyka, transport czy finanse rachunkowość.
![e-Wydanie](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/public/dziennikwschodni.pl/e-wydanie-artykul.png)