Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

13 sierpnia 2021 r.
19:56

Złoto, srebro i brąz dla Lublina z Japonii. Podsumowujemy Igrzyska Olimpijskie w Tokio

Malwina Kopron
Malwina Kopron (fot. Maciej Kaczanowski)

Igrzyska olimpijskie w Tokio możemy uznać za bardzo udane. Polska wywalczyła 14 medali, a trzy mają na swoim koncie zawodniczki AZS UMCS Lublin. Podwójnie zadowolona ze swojego występu w Japonii na pewno była Małgorzata Hołub-Kowalik, która na podium stanęła dwukrotnie. Dodatkowo brąz w konkursie rzutu młotem wywalczyła również Malwina Kopron.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Małgorzata Hołub-Kowalik najpierw pomogła w zdobyciu złotego krążka mieszanej sztafecie 4x400 metrów. Zawodniczka lubelskiego klubu wystąpiła w biegu eliminacyjnym i świetnie spisała się na swojej zmianie. Biało-Czerwoni w składzie: Dariusz Kowaluk, Iga Baumgart-Witan, Kajetan Duszyński i Hołub-Kowalik poprawi rekord kraju i Europy czasem 3:10,44.

Aniołki Matusińskiego

Ten najlepszy wynik był ważny tylko przez około 24 godziny.

W finale Polska osiągnęła rezultat 3:09,87 i wywalczyła złoty krążek przy okazji bijąc także rekord olimpijski. Tym razem w biegu finałowym wystąpiła jednak w nieco innym składzie. W drużynie został jedynie Duszyński, który zresztą biegł jako ostatni i zapewnił nam lokatę na najwyższym stopniu podium. Obok niego wystąpili także: Justyna Święty-Ersetic, Natalia Kaczmarek oraz Karol Zalewski. Medale otrzymała cała siódemka naszych zawodników, którzy przyczynili się do wielkiego sukcesu.

Hołub-Kowalik nie powiedziała jednak ostatniego słowa, bo na zakończenie imprezy w Tokio zgarnęła drugi krążek. Tym razem srebro w sztafecie pań 4x400 metrów. „Aniołki Matusińskiego” w finale przegrały jedynie z USA. Czas 3:20,53 to jednak jeszcze jeden rekord kraju. Oprócz zawodniczki AZS UMCS na bieżni pojawiły się również: Natalia Kaczmarek, Baumgart-Witan i Święty-Ersetic.

Na podium stanęła oczywiście także Malwina Kopron. Zawodniczka AZS UMCS była trzecia w konkursie rzutu młotem z wynikiem 75,49. Długo wydawało się, że „Malwa” zgarnie srebro, ale w ostatniej kolejce ponad 77 metrów rzuciła Chinka Zheng Wang i to ostatecznie ona cieszyła się z drugiego miejsca za Anitą Włodarczyk.

Małgorzata Hołub-Kowalik

Protest i pech

Jak spisała się reszta naszych?

Zdecydowanie największym pechowcem w kadrze Biało-Czerwonych może się czuć Marcin Lewandowski. Jeden z pewniaków do medalu tym razem musiał obejść się smakiem. I to w bardzo niecodziennych okolicznościach.

„Lewy” wystartował w biegu na 1500 metrów i w swoim wyścigu eliminacyjnym naprawdę spisywał się dobrze. Utrzymywał się w czołówce i wydawało się, że bez problemów wywalczy awans do półfinału. Po przepychankach z Australijczykiem Jye Edwardem stracił równowagę i wylądował na bieżni.

W efekcie, linię mety minął jako ostatni. Koniec marzeń myśleli kibice i sam zawodnik. A tymczasem Polacy złożyli protest, który został rozpatrzony pozytywnie i nasz zawodnik został zakwalifikowany do półfinału! Znowu Lewandowski nie miał jednak szczęścia. Na ostatnim okrążeniu 34-latek ponownie padł na bieżnię, ale tym razem już się nie podniósł. Z powodu kontuzji łydki musiał się wycofać z dalszej rywalizacji.

Celuje w finał

Reszta lekkoatletów AZS UMCS zebrała cenne doświadczenie, ale nie miała szczególnie powodów do radości. Angelika Mach wystąpiła w maratonie i została sklasyfikowana na 59 miejscu z czasem 2:42,26. Najlepsza w tej konkurencji Kenijka Peres Jepchirchir wyprzedziła Polkę o ponad 15 minut.

Trochę wyżej uplasowała się w pchnięciu kulą Paulina Guba. W najlepszej próbie uzyskała rezultat 16,98 metra. A to dało jej 27 miejsce i brak awansu do finału.

W Tokio AZS UMCS reprezentowali jeszcze: Konrad Czerniak i Laura Bernat. Ta druga była oczywiście najmłodszą zawodniczką w całej polskiej kadrze. Niespełna 16-letnia pływaczka awansowała do półfinału na 200 m stylem grzbietowym. Niestety, nie udało się dostać do kolejnego etapu. W eliminacjach mogła się pochwalić czasem 2:10.37 sekundy. W półfinale popłynęła znacznie wolniej – 2:12.86. A ten wynik dał jej 14 miejsce w stawce. Zapowiada jednak, że za trzy lata celuje już w olimpijski finał.

Rekord Polski, rekord świata

Konrad Czerniak wraz z kolegami ze sztafety 4x100 m stylem dowolnym nie przebrnął przez eliminacje. Spisał się jednak dobrze, bo osiągnął czas 48,51 i był to drugi rezultat wśród Biało-Czerwonych. Zmagania Polacy skończyli jednak na 11 miejscu, a na osłodę pozostał im nowy rekord Polski. Indywidualnie „Czerny” szybko odpadł też na 50 m stylem dowolnym. W swoim wyścigu eliminacyjnym był szósty z czasem 22,33. A to dało mu dopiero 31 miejsce i oczywiście brak awansu do kolejnej rundy.

Ostatnią reprezentantką naszego województwa w Tokio była Aleksandra Mirosław (KW Kotłownia Lublin, wspinaczka sportowa). I trzeba przyznać, że była o włos od medalu. Ostatecznie uplasowała się na najgorszej dla sportowca pozycji – tuż za podium. Nie wróciła jednak do Lublina z pustymi rękami. W „czasówce” pobiła szereg rekordów: kraju, Europy, igrzysk olimpijskich i świata. I na pewno z dużym optymizmem może czekać na kolejne igrzyska, które już za trzy lata odbędą się w Paryżu.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Lubelscy karatecy mają mnóstwo powodów do radości

Lubelscy karatecy zdobyli Szczecin

Reprezentacji Lublina z KKT Chidori i Akademii Karate Daniela Iwanka po raz kolejny znakomicie spisali się w mistrzostwach Polski w karate tradycyjnym, które odbywały się w Szczecinie.

Lewart stracił zwycięstwo w Lubaczowie w doliczonym czasie gry

Lewart był blisko wygranej w Lubaczowie

Lewart zdobył w sobotę piętnasty punkt w sezonie. Po wizycie w Lubaczowie mógł ich mieć jednak siedemnaście. Tamtejsza Pogoń-Sokół dopiero w doliczonym czasie gry wyrównała stan meczu na 2:2.

Gdzie szukać pomocy medycznej w święta i dni wolne? Lubelski NFZ przypomina

Gdzie szukać pomocy medycznej w święta i dni wolne? Lubelski NFZ przypomina

Okres świąteczny to czas odpoczynku i spotkań z najbliższymi. Niestety, nawet w tym wyjątkowym czasie mogą przydarzyć się nagłe dolegliwości zdrowotne – od gorączki po ból brzucha. Lubelski Oddział Wojewódzki Narodowego Funduszu Zdrowia przypomina, gdzie można uzyskać pomoc medyczną poza standardowymi godzinami pracy przychodni.

Orlen Oil Motor Lublin pokonał na własnym torze Krono-Plast Włókniarza Częstochowa
ZDJĘCIA
galeria

Orlen Oil Motor Lublin pokonał na własnym torze Krono-Plast Włókniarza Częstochowa

Po pogromie w Zielonej Górze Orlen Oil Motor po raz pierwszy w tym sezonie wystąpił przed własną publicznością. Bartosz Zmarzlik i spółka byli zdecydowanymi faworytami do pokonania Krono-Plast Włókniarza Częstochowa. I z tego zadania świetnie się wywiązali, choć i gościom po tym spotkaniu należą się słowa uznania.

Co za emocje przy Z5! Tak kibice dopingowali żużlowców!
ZDJĘCIA
galeria

Co za emocje przy Z5! Tak kibice dopingowali żużlowców!

Kibice Motoru Lublin znów pokazali klasę. Stadion zamienił się w żółto-biało-niebieskie morze. Zobaczcie jak kibicowaliście przy Z5 i szukajcie się na zdjęciach!

Start łatwo ograł Dziki
ZDJĘCIA
galeria

PGE Start Lublin nie miał problemów z rozbiciem warszawskich Dzików

Wojciech Kamiński nie był zadowolony po porażce w Zielonej Górze i chyba pozytywnie wpłynął na swoich podopiecznych. Ci w sobotnim meczu z Dzikami Warszawa grali bardzo dobrze i pewnie wygrali 86:69.

Świdniczanka prowadziła w Nowym Sączu, ale nie zdobyła nawet punktu

Świdniczanka powalczyła z Sandecją. „Za dobre wrażenie punktów nie dają”

Świdniczanka prowadziła w Nowym Sączu z Sandecją 1:0, w drugiej połowie też napsuła rywalom sporo krwi. Niestety, ostatecznie to gospodarze cieszyli się z wygranej 3:2.

Bez fajerwerków, ale z trzema punktami. Motor wygrał z Widzewem
ZDJĘCIA, WIDEO
galeria
film

Bez fajerwerków, ale z trzema punktami. Motor wygrał z Widzewem

Rewanż za porażkę z pierwszego meczu? Jest. Rehabilitacja za ostatnie spotkanie z Lechem? Też jest. Motor zrealizował swoje plany na „świąteczną” kolejkę i w sobotę ograł w Łodzi Widzew 2:1.

Awaria na kolei. Wstrzymany ruch na stacji Lublin. Nawet 3-godzinne opóźnienia

Awaria na kolei. Wstrzymany ruch na stacji Lublin. Nawet 3-godzinne opóźnienia

Nieprzejezdna jest stacja kolejowa Lublin. Powodem jest awaria urządzeń sterowania ruchem kolejowym.

Kontrole z ziemi i powietrza. Efekt? 100 mandatów i zabrane 40 dowodów rejestracyjnych

Kontrole z ziemi i powietrza. Efekt? 100 mandatów i zabrane 40 dowodów rejestracyjnych

W piątek lubelscy policjanci z powietrza oraz ziemi sprawdzali czy kierowcy ciężarówek jeżdżą zgodnie z przepisami. Efekt? 200 kontroli, połowa z nich zakończona mandatami, a także odebraniem dowodów rejestracyjnych.

Orlen Oil Motor Lublin - Krono-Plast Włókniarz Częstochowa [zapis relacji na żywo]

Orlen Oil Motor Lublin - Krono-Plast Włókniarz Częstochowa [zapis relacji na żywo]

Zapraszamy do śledzenia relacji z pierwszego domowego meczu Orlen Oil Motoru w PGE Ekstralidze w tym sezonie. O godzinie 18 lubelskie "Koziołki" podejmą Krono-Plast Włókniarza Częstochowa

Arkadiusz Maj zdobył w sobotę drugiego gola dla Avii

Prezent od bramkarza, Avia lepsza od Podlasia

Avia poszła za ciosem. Po wysokiej wygranej w Dębicy tym razem żółto-niebiescy rozstrzygnęli na swoją korzyść derby z Podlasiem Biała Podlaska. Gospodarze bez większych problemów pokonali rywali 2:0.

Motor chce się zrewanżować Widzewowi za domową porażkę 3:4

Udany rewanż beniaminka. Widzew Łódź - Motor Lublin (zapis relacji na żywo)

W drugim starciu Motoru Lublin z Widzewem Łódź fajerwerków nie było, ale piłkarze Mateusza Stolarskiego zgarnęli trzy punkty po wygranej 2:1.

Lubelski parkrun czyli ucieczka od świątecznej krzątaniny
ZDJĘCIA
galeria

Lubelski parkrun czyli ucieczka od świątecznej krzątaniny

Oderwali się od świątecznych przygotowań i wybiegli do parku Saskiego. W Wielką Sobotę pobiegli w Lublinie 231 parkrun.

Świąteczny spacer z historią w tle – odwiedź Muzeum Wsi Lubelskiej

Świąteczny spacer z historią w tle – odwiedź Muzeum Wsi Lubelskiej

Święta to idealny moment, by choć na chwilę zwolnić tempo i nacieszyć się spokojem. Ale ile można siedzieć przy stole. Warto wykorzystać ten czas na spacer.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium