Tak zaczynał się jeden z wielu fałszywych wpisów, które zamieszczali dwaj oszuści na portalach społecznościowych. Stworzyli 50 stron on-line, które utrzymywali za pomocą całej infrastruktury komputerowej, żeby wykradać hasła i przejmować konta użytkowników. Przejęli również wiele "tożsamości" internautów z Lublina
Agenci Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości wytropili mężczyzn podejrzanych o stworzenie pełnej infrastruktury informatycznej do popełniania na masową skalę oszustw phishingowych. - Śledczy na ten moment ustalili, że 28 i 25-latek stworzyli ponad 50 różnych stron związanych z drastycznymi treściami, w tym kilka dotyczących powodzi. Po kliknięciu w taki wpis, zamieszczany najczęściej na portalach społecznościowych, użytkownik musiał podać swoje dane logowania. Te dane trafiały do oszustów, ponieważ strona do logowania była przez nich wcześniej przygotowana - wyjaśniają oficerowie CBZC. - W ostatnich dniach przestępcy wykorzystywali sytuację powodziową, jaka miała miejsce na południowo- zachodniej części kraju, tworząc różnego rodzaju fake-newsy, dezinformacje, a także fałszywe wpisy na portalach społecznościowych.
Funkcjonariusze zatrzymali do tej sprawy na terenie woj. śląskiego dwóch mężczyzn, cały czas trwają oględziny zabezpieczonego sprzętu w postaci komputerów, telefonów i innych nośników pamięci.
Jak ustalono, 25-latek był już wcześniej karany za przestępstwa oszustwa, oszustwa komputerowego i rozpowszechniania cudzego utworu bez uprawnienia (art. 116 par. 1. Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych).
Zatrzymani mężczyźni usłyszeli zarzuty karne z art. 269b par. 1 k.k. w związku z art. 267 par. 1 k.k. tj. wytwarzanie programów komputerowych w związku z bezprawnym uzyskaniem informacji. Obaj objęci dozorami i zakazem opuszczania kraju, wobec jednego z mężczyzn zastosowano poręczenie majątkowe w wysokości 70 tys. zł.