(fot. Paweł Puzio)
Do końca ważyło się, czy fabryka korpusów nowej amunicji 155 mm powstanie w Nowej Dębie, czy w Kraśniku. Firma Mesko wybrała lokalizację z naszego regionu. Na parceli odkupionej od Fabryki Łożysk Tocznych ma ruszyć nowa linia produkcyjna korpusów do tych pocisków, a pracę znaleźć kolejnych 100 osób. Dziś w Kraśnickiej filii Mesko jest zatrudnionych 125 osób.
O tej ważnie dla Kraśnika decyzji poinformowali na konferencji prasowej europoseł Krzysztof Hetman oraz wicewojewoda Andrzej Maj. Obaj panowie intensywnie lobbowali za Kraśnikiem. Konkurencją była Nowa Dęba, rodzinną miejscowością Krzysztofa Trofiniaka, prezesa zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowej (Mesko należy do tej grupy). Wygrał Kraśnik.
– Spółka Mesko zakupiła od Fabryki Łożysk Tocznych parcelę z halą, magazynami oraz biurowcem, który zostanie wyburzony. Na jego miejscu stanie nowa hala produkcyjna. To jest niezwykle ważna inwestycja, bo w Kraśniku będą powstawać korpusy do produkcji amunicji 155 mm, a pracę znajdzie kolejnych 100 osób – mówił europoseł Krzysztof Hetman. – Z punktu widzenia kwestii odporności państwa polskiego, wytwarzanie amunicji jest niezwykle istotne – dodał europoseł.
Od samego początku w sprawę zaangażował się wicewojewoda, kraśniczanin, Andrzej Maj. – Decyzja Mesko jest niezwykle ważne dla środowiska kraśnickiego. Bardzo mocno potrzeba nam nowych miejsc pracy, bo miasto i powiat, nie będą rozwijać się bez nowych zakładów, bez nowych miejsc zatrudnienia. Dlatego bardzo mocno zabiegałem, żeby wygrał Kraśnik – mówił wicewojewoda Andrzej Maj. – Ta decyzja może być kołem zamachowym, napędzający rozwój Kraśnika. Zapewne pojawią się nowi kooperanci, małe i średnie firmy prywatne, działające polskim przemyśle zbrojeniowym – dodał.
Jest to istotne, bo Unia Europejska zapowiedziała utworzenia Europejskiego Funduszu Obronnego, którego celem będzie wspieranie małych i średnich przedsiębiorców, którzy mogą prowadzić produkcję podwójnego zastosowania – na rynek wojskowy i prywatny. Inwestycja Mesko w Kraśniku ma duże szanse na dofinansowanie właśnie z tego funduszu. Budżet Europejskiego Funduszu Obronnego to niemal 100 miliardów euro.
Kiedy ruszy produkcja w Kraśniku? Tego jeszcze nie wiadomo. Europoseł Krzysztof Hetman poinformował, że trwają rozmowy o zakupie do Kraśnika linii produkcyjnej korpusów pocisków 155 mm.
W kraśnickiej filii Mesko będą powstawać korpusy do amunicji precyzyjnego rażenia (APR) 155 mm dla armatohaubic samobieżnych Krab oraz Kryl. Te pociski trafiają w cel, po naprowadzeniu, na dystansie ponad 8 kilometrów.