Miasto kupiło trzy respiratory dla bialskiego szpitala. Na szpitalnych oddziałach sprzęt pojawi się w połowie czerwca.
Za trzy urządzenia samorząd zapłacił 240 tys. zł. Już na początku pandemii prezydent Michał Litwiniuk (PO) zadeklarował taką pomoc. – Ogółem, 400 tys. zł przeznaczyliśmy z rezerwy celowej na zarządzanie kryzysowe – zaznacza prezydent.
Respirator wspomaga, a nawet zastępuje mięśnie pacjenta, niezbędne do oddychania. Dlatego to sprzęt tak cenny w czasach pandemii.
– To respiratory kliniczne marki Hamilton. Sprzęt jest trudno dostępny. Przy współpracy z producentem, udało się te trzy dodatkowe sztuki wyprodukować dla szpitala w Białej Podlaskiej – zaznacza Krzysztof Stacharski, prezes firmy Full-Med, która dostarczy urządzenia. – Są to respiratory z turbinami, zatem mogą być również wykorzystane w transporcie sanitarnym – dodaje prezes.
Miasto już wcześniej przekazało szpitalowi oraz stacji pogotowia zestawy ochrony osobistej. – Pomimo tego, że w naszym regionie epidemia nie przybrała powszechnego charakteru, to wiemy, że zagrożenie nie minęło i wciąż potrzebna jest pomoc z naszej strony – uważa prezydent Michał Litwiniuk.
Wojewódzki Szpital Specjalistyczny podlega Urzędowi Marszałkowskiemu w Lublinie. Obecnie posiada 35 respiratorów dla dorosłych i 7 dla noworodków. – Jesteśmy otwarci na przyjęcie respiratorów w ilości określonej przez pana prezydenta – zaznacza Magdalena Us, rzecznik szpitala. Placówka liczyła również na umorzenie podatku od nieruchomości. – Zgodnie z obowiązującymi dzisiaj przepisami, nie jest to możliwe, bo sytuacja finansowa szpitala nie uprawnia do zastosowania takich regulacji. Pan dyrektor kilkukrotnie wspominał o dobrej kondycji finansowej placówki – tłumaczy Litwiniuk.
Władze miasta nie ukrywają, że kryzys gospodarczy wpłynie na finanse miasta. – Dochody samorządu spadają. Z danych Ministerstwa Finansów wynika, że w kwietniu wpływy z tytułu podatku dochodowego od osób fizycznych i prawnych są niższe dla miasta o ok. 3 mln zł – przyznaje prezydent. Zapewnia jednocześnie, że samorząd poradzi sobie z trudnościami. – Zakup respiratorów to była niezbędna pomoc – zaznacza na koniec Litwiniuk.