Nie pomogły wspólne banery wyborcze i konferencje z prezydentem Białej Podlaskiej Michałem Litwiniukem. Jego zastępca, Maciej Buczyński posłem nie zostanie. Mieszkańcy wolą, by w Sejmie nadal reprezentował ich Dariusz Stefaniuk z PiS.
Polityk z Białej Podlaskiej może pochwalić nie tylko jednym z najlepszych wyników w regionie, ale również w Polsce. Zagłosowało na niego ponad 29 tys. wyborców z okręgu numer 7 (Biała Podlaska, Chełm, Zamość), a tylko w samym rodzinnym mieście – ponad 8, 5 tys.
– Jak przekazali mi współpracownicy, to podobno najwyższy wynik z 6. miejsca w całej Polsce ze wszystkich komitetów. Tym bardziej jest to mocny mandat– komentuje dla Dziennika Stefaniuk, który w latach 2014–2018 był prezydentem Białej Podlaskiej. A później pokonał go Michał Litwiniuk z PO.
– Cele jakie zawsze przyświecają mi w mojej działalności publicznej to służba na rzecz mieszkańców naszego regionu i zabieganie o nowe inwestycje – podkreśla poseł PiS, bliski współpracownik Grzegorza Biereckiego, który czwarty raz został senatorem. Panowie chętnie pokazywali się razem podczas kampanii wyborczej. Nawet pomimo tego, że parlamentarzysta z Białej Podlaskiej kilka tygodni temu złamał nogę.
>>> Twórca SKOK-ów z Pomorza po raz czwarty senatorem <<<
– Przede wszystkim dziękuję mojej żonie, której wsparcie odczuwałem na każdym etapie, najbliższym współpracownikom, a także samorządowcom, którzy tak licznie mnie poparli– wymienia poseł. Rzeczywiście, wójtowie z powiatu bialskiego, często kojarzeni jako bezpartyjni chętnie pozowali do zdjęć z politykiem. Na przykład Kamil Kożuchowski, wójt Piszczaca czy Jerzy Czyżewski, wójt Łomaz.
Tymczasem, promowany przez Michała Litwiniuka (PO), prezydenta Białej Podlaskiej bezpartyjny Maciej Buczyński, na co dzień jego zastępca, do Sejmu nie wejdzie. Zagłosowało na niego ponad 8,9 tys. wyborców, a w samym mieście – ponad 6 tys. Prezydent nie tylko na plakatach wyborczych zachęcał do głosowania na swojego bliskiego współpracownika, ale również na swoim oficjalnym profilu na Facebooku. A przy okazji miejskich uroczystości, mówił o dobrej współpracy ze swoim zastępcą.
Jednak, w tym okręgu Koalicja Obywatelska będzie miała tylko dwóch swoich posłów – Krzysztofa Grabczuka oraz Małgorzatę Gromadzką.
Na Wiejską do Warszawy nie pojedzie też obecny poseł, Stanisław Żmijan z Międzyrzeca Podlaskiego. Na szefa lubelskich struktur PO zagłosowało 8463 wyborców, a więc jeszcze mniej niż na Macieja Buczyńskiego. Jego kadencja była krótka, bo mandat objął kilka miesięcy temu po zmarłym lekarzu, Riadzie Haidarze.
Frekwencja w dniu wyborów była wysoka i wyniosła w Białej Podlaskiej 73, 8 proc. W sumie, najwięcej–12 589 głosów mieszkańcy oddali na PiS. Dalej, z wynikiem 28,77 proc. poparcia uplasowała się KO.