W tej chwili restrykcje w związku z sytuacją epidemiczną to nie jest dobre rozwiązanie, bo chcemy, żeby możliwie ta fala zakażeń przechodziła jak najniższym kosztem społeczno-ekonomicznym – powiedział w piątek minister zdrowia Adam Niedzielski.
Niedzielski był pytany przez dziennikarzy, czy zostaną wprowadzone nowe restrykcje lub ograniczenia w związku z przyrostem nowych zakażeń koronawirusem. Szef MZ odparł, że "mamy sytuację, że polityka rządu w tej chwili znacznie się różni, jeśli chodzi o strategię walki z pandemią".
- Jesteśmy na zupełnie innym etapie, co chociażby pokazuje porównanie wyników w tym roku, które mamy w pandemii z tym, co się działo w roku poprzednim – powiedział Niedzielski.
Przypomniał, że w ub. roku na początku listopada liczba hospitalizacji zbliżała się do 20 tys. - W tej chwili tę liczbę hospitalizacji mamy poniżej 10 tys. – powiedział Niedzielski.
Mówił, że została wytworzona "naturalna bariera w postaci sczepień, ale też w postaci przechorowania i jest to realna bariera, która już działa w praktyce". Dodał też, że rok temu o tej porze liczba nowych zakażeń oscylowała "grubo powyżej 20 tys.".
- Jeżeli mamy inną sytuację, to też inna jest polityka, chcemy, żeby możliwie ta pandemia czy ta fala przechodziła jak najniższym kosztem społeczno-ekonomicznym – powiedział Niedzielski.
- Oznacza to m.in., że pilnujemy przede wszystkim egzekucji obostrzeń, które istnieją w tej chwili (...). One oczywiście nie są przestrzegane w takim poziomie, na jakim ja bym sobie życzył, ale podejmujemy działania związane z zaostrzeniem egzekucji noszenia maseczek w przestrzeniach zamkniętych – zaznaczył.
Mówił w tym kontekście, że z policją zostały ustalone dwa priorytety – transport publiczny i galerie handlowe.
Przekazał, że spotkał się również z prezesem zrzeszenia galerii handlowych i poprosił o "wprowadzenie nowego standardu, który miałby polegać na tym, że przy wejściu do galerii stoi pracownik ochrony, który przypomina o obowiązku noszenia maseczki, również ewentualne rozdawania tych maseczek ma znaczenie". - A z drugiej strony (...) to jest ciągłe monitorowanie sytuacji jeżeli chodzi o obłożenie łóżek (covidowych) – dodał Niedzielski.
- Jeżeli udałoby się przy realizacji takiej polityki, że bez zwiększenia restrykcji jesteśmy w stanie zarządzając bazą łóżkową i kładąc nacisk na egzekucję istniejących restrykcji, przejść tę falę, to jest to naprawdę optymalne podejście – powiedział Niedzielski.
Resort podał w piątek, że badania potwierdziły 15 904 nowe przypadki zakażenia koronawirusem, zmarły 152 osoby z COVID-19. Tydzień temu, 29 października, Ministerstwo Zdrowia informowało o 9387 nowych zakażeniach koronawirusem i o śmierci 102 osób z COVID-19.