Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Na zdjęciu: Wiktor Lampart tuż po wyjściu spod taśmy w meczu z Moje Bermudy Stalą Gorzów
(fot. Przemek Gąbka/Motor Lublin)
Młodzieżowcy Motoru Lublin rozpoczęli w środę zmagania w Drużynowych Mistrzostwach Polski Juniorów. Trzej Wiktorowie i jeden Maksymilian zajęli na torze w Rybniku drugie miejsce
Kalendarz tych rozgrywek jest bardzo pomieszany. 1. runda została przełożona na 4 września i będzie rozegrana jako ostatnia. Z kolei w środę młodzieżowcy z grupy C (czyli tej, w której występuje Motor) mieli wyjechać na tor w Tarnowie w ramach 3. rundy. Opady deszczu uniemożliwiły jednak rozegranie tych zawodów.
Juniorzy zaczęli więc od 2. rundy. Najlepiej w Rybniku spisali się zawodnicy Lokomotivu Jauniba Daugavpils. Zdobyli w sumie 42 punkty, a ich liderem był 17-letni Łotysz Francis Gusts, który uzbierał 14 "oczek".
Taką samą zdobyczą mógł się pochwalić Wiktor Lampart, który poprowadził swój zespół do zajęcia drugiego miejsca z dorobkiem 35 punktów. Wspomogli go: Wiktor Trofimow (13 pkt.), Wiktor Firmuga (6 pkt.) oraz Maksymilian Śledź (2 pkt.).
Podium uzupełnili zawodnicy Unii Tarnów (27 pkt.), a czwarte miejsce zajęli gospodarze z Famur ROW (15 pkt.).
Nieznana jest jeszcze nowa data rozegrania 3. rundy DMPJ w Tarnowie. Po raz kolejny juniorzy mają planowo wyjechać na tory w ramach tych rozgrywek 3 i 4 września.
