W plebiscycie oddano ponad 5 tys. głosów. Najwięcej zdobyło słowo "sztos". Ale to nie ono zostało młodzieżowym słowem roku.
Sztos zdobył 417 głosów, ale nie zostanie słowem roku ponieważ był nim rok temu. Drugie miejsce zajął neologizm dwudzionek. Również nie zostanie zwycięzcą.
- Dwudzionek to słabo akceptowany purystyczny pomysł, wyśmiewany już przez Juliana Tuwima, który uważał, że weekendu niczym zastępować nie trzeba - wyjaśnia kapituła.
Młodzieżowym słowem roku 2017 zostało xD. PWN piszwe o nim tak: "Rzeczownik XD, który może też funkcjonować jak wykrzyknik, partykuła, nieodmienny przymiotnik lub przysłówek, powstał jako połączenie liter symbolizujące graficznie uśmiech. Jest więc znakiem ikonicznym. XD, dziś zapisywane także iksde, należy głównie do języka pisanego mediów społecznościowych, ale pojawia się również w języku mówionym. W polszczyźnie rozpowszechnił się prawdopodobnie kilka lat temu. W angielskojęzycznej sieci XD funkcjonuje od roku 2003 (pierwszy wpis w słowniku slangu Urban Dictionary)."
PWN przyznaje nagrody w kategoriach: najciekawszy neologizm i najciekawsza metafora. - Wśród neologizmów największe wrażenie robi na nas smartwica, zapisywana także jako smartfica – kolejna nazwa chorobliwego uzależnienia od telefonu komórkowego - czytamy.
Wśród neologizmów w powszechnym użyciu PWN wyróżnia czasownik odjaniepawlić/odjaniepawlać (się) w znaczeniu ‘zdarzyć się niespodziewanie’. Najbardziej typowe użycie to pytanie „Co tu się odjaniepawla?”.
Wśród neosemantyzmów (metafor leksykalnych) PWN wybieram rzeczownik pocisk i pokrewny czasownik pocisnąć kogoś. Pocisk to cięta riposta lub wypowiedź pogrążająca przeciwnika. Cała komunikacja młodzieży to kultura pocisków.