Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Moto

14 października 2015 r.
9:13

Honda nabiera rozpędu. Jazz zagra w duecie z HR-V

Autor: Zdjęcie autora Paweł Puzio
0 0 A A
HR-V to jedna z ładniejszych propozycji Hondy w ostatnich latach
HR-V to jedna z ładniejszych propozycji Hondy w ostatnich latach

Honda nabiera rozpędu. Dwa nowe model tego koncernu – jazz i HR-V – to zgrany duet, który może zawojować rynek. Oba sprawdziliśmy na drodze

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

HR-V już jest ofiarą własnego sukcesu. Zamówienia na ten subkompaktowy SUV już 10-krotnie przekroczyły poziom sprzedaży prognozowany przez Hondę.

Więcej niż mogą

Japoński koncern zakładał, że w tym roku Europejczycy zamówią 1400 HR-V. Tymczasem pod koniec września portfel zamówień opiewał na 14 tysięcy sztuk! Na miejscu szefów w Tokio poważnie zastanowiłbym się nad wymianą analityków od rynku.

Skąd taka popularność tego nowego modelu. Nowy model Hondy od razu wpada w oko. Tym razem styliści Hondy uniknęli futurystycznych kształtów civica, zaproponowali za to zwartą, miłą dla oka bryłę nadwozia. Sprytnie ukryta klamka w słupku tylnych drzwi sprawia, że HR-V bardziej przypomina coupé niż SUV. Nie przesadzono także z błyszczącymi dodatkami. Wszystkie ozdobniki mają raczej skromny, wyważony charakter. I to mi się podoba, bo HR-V ma europejski sznyt. To auto może się podobać. Hondzie udało się połączyć funkcjonalność SUV z sportowym duchem marki.

Nie zwalnia tempa

W środku jest równie dobrze. Podczas projektowania tego modelu księgowych wysłano na długi urlop. Nie ma ani krzty minimalizmu. Wnętrze wykończone miękkimi materiałami sprawia wrażenie przytulnego, a zarazem nowoczesnego i bardzo przestronnego.

W środku panuje porządek. Przed kierowcą znajduje się tablica przyrządów z trzema wskaźnikami, z których każdy został otoczony „unoszącymi się” podświetlanymi obwódkami, wzmagającymi poczucie wysokiej jakości wykonania. Fotele są wygodne, a wyższa pozycja zapewnia doskonałą widoczność.

Owa olbrzymia przestrzeń wygospodarowana w niespełna 4,3-metrowym aucie, to zasługa sprytnego patentu – centralnie umieszczonego, płaskiego zbiornika paliwa. Dzięki zamontowaniu go pod przednimi fotelami, udało się wygospodarować więcej przestrzeni w tylnej części przedziału pasażerskiego, co z kolei pozwoliło konstruktorom na implementację znanego z innych modeli marki Honda, unikalnego systemu składania tylnych siedzeń Magic Seats.
System Magic Seats zapewnia wiele możliwości konfiguracji foteli, których oparcia są dzielone w stosunku 60:40, w celu uzyskania optymalnych warunków do przewozu pasażerów i bagażu.

Poza wyjściową pozycją uniesionych oprać foteli, użytkownik ma do wyboru trzy tryby ustawień systemu Magic Seats. Dzięki temu systemowi można przewieźć każdy typ bagażu, nawet przedmioty o długości do prawie 2,5 metra. Kierowca ma do dyspozycji 470 litrów pojemności bagażnika, a po rozłożeniu siedzeń – 1553 litry.

Pewnie do przodu

Honda w genach ma zapisane doskonałe walory trakcyjne. W zakrętach HR-V zachowuje się niezwykle pewnie. Nawet spore dziury nie robią wrażenia na tym aucie. Układ jezdny to mocny punkt tego modelu.

HR-V będzie oferowana w Polsce z jednym z dwóch silników – 1.5 benzyna 130 KM i 1.6 diesel 120 koni. Podczas testu 120-konny „ropniak” sprawiał pozytywne wrażenie. Jest cichy, sprawny i szybki. Przy tym nie należy do żarłoków, bo zadowala się 5 litrami oleju na sto kilometrów.
HR-V niestety każe na siebie czekać i to długo, bo nawet pół roku. Mimo to ludzie są skłonni zapłacić minimum 77 tysięcy złotych za wersję podstawową, aby dopiero na wiosnę przyszłego roku cieszyć się nową hondą.

Szalony jazz

Honda ma także drugie nowe auto – jazz. Jest to bliźniak HR-V. Oba auta korzystają z tej samej płyty podłogowej.

Jazz jednak to auto miejskie, które jednak komfortem i wykończeniem nie ustępuje solidnym kompaktom. Nie odbiega od nich także ceną, bo jazz jest oferowany w Polsce za 59,9 tys. zł. I to jest jego jedyna, ale istotna wada.

Zapraszamy do salonu

Po wejściu do środka uderza jakość. W założeniach miejskie auto, jakim jest jazz, służy wyłącznie do przemieszczania się z punktu A do punktu B. Tymczasem Honda proponuje luksus w tej klasie aut.

Jazz 2015 daje dużą radość z jazdy. Wśród wysokiej jakości materiałów zastosowanych do wykończenia przedziału pasażerskiego znalazły się czarne, miękkie w dotyku powierzchnie ozdabiające deskę rozdzielczą, precyzyjnie wykończone panele dekoracyjnie, kontrastująca tapicerka oraz polerowane, chromowane akcenty wykończeniowe.

Honda Jazz 2015 pozwala kierowcy zająć odpowiednią pozycję do jazdy za sprawą zwiększonego zakresu regulacji kolumny kierownicy i fotela. Regulacja kierownicy w zakresie „przód-tył” została zwiększona o 10 mm, a fotel kierowcy można teraz odsunąć o 36,4 mm dalej.

Przed kierowcą znajduje się tablica przyrządów z trzema wskaźnikami, z których każdy został otoczony „unoszącymi się” podświetlanymi obwódkami. Za sprawą funkcji ECO Assist, podczas oszczędniej jazdy, podświetlenie prędkościomierza zmienia kolor z białego na zielony.

Już podstawowe wersje są standardowo wyposażone w klimatyzację. Pięciocalowy wyświetlacz LCD umieszczony w konsoli centralnej służy do obsługi radia, odtwarzacza CD lub przyłączonych odtwarzaczy muzycznych poprzez 180-watowy system audio z czterema głośnikami.

Przyjemna „szlifierka”

Piąta generacja jazz jest zasilana nowym, 1,3-litrowym silnikiem benzynowym. Motor ma iście japoński temperament, bo kocha wysokie obroty. Sprawia wręcz wrażenie, że „żywcem” przeniesiono go z motocykla, bo „kręci” się jak szalony po każdym muśnięciu gazu.

Jazz jest niezwykle dynamiczny i zwrotny. Te obie cechy sprawiają, że doskonale spisuje się w mieście. Jednak „mały japończyk” równie dobrze sprawdza się także w trasie. Za sprawą poprawionego zawieszenia jazz bardzo pewnie wpisuje się w każdy zakręt. Czuły układ kierowniczy zapewnia sporo frajdy podczas jazdy.

Piąta generacja tego modelu to dopracowane w szczegółach auto. Dobrze wykończone, pewnie zachowujące się na drodze, dynamiczne. Niestety drogie. Blisko 60 tysięcy złotych za wersję podstawową, to chyba zbyt dużo. Szkoda, bo jazz jest wart grzechu, ale nie za wszelką ceną.

Jazz – dobre auto, ale niestety za drogie
Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Może zagrzmieć i popadać. IMGW wydaje kolejny alert

Może zagrzmieć i popadać. IMGW wydaje kolejny alert

Po słonecznym przedpołudniu województwo lubelskie mogą nawiedzić burze. IMGW wydaje alert dla części województwa lubelskiego.

Noc Muzeów 2024. Jak wyglądała w Lublinie?
DUŻO ZDJĘĆ
galeria

Noc Muzeów 2024. Jak wyglądała w Lublinie?

Noc Muzeów co roku jest okazją, do tego aby odwiedzić nocą muzea, ale również galerie i inne instytucje kultury. Często nocne zwiedzanie związane jest z udostępnieniem wystaw czy miejsc na co dzień niedostępnych dla oczu odwiedzających. Jak wyglądała tegoroczna Noc Muzeów w Lublinie zobaczycie w galeriach przygotowanych przez naszych fotoreporterów.

Trzecia porażka Górnika Łęczna na swoim boisku. Baraże wciąż pod znakiem zapytania

Trzecia porażka Górnika Łęczna na swoim boisku. Baraże wciąż pod znakiem zapytania

Kapitalne widowisko w Łęcznej, ale bez happy endu dla Górnika. Podopieczni trenera Pavola Stano stworzyli sobie bardzo dużo okazji do strzelenia bramek przeciwko Stali Rzeszów, ale wykorzystali tylko jedną i przegrali 1:3. O tym czy zielono-czarni zagrają w barażach o PKO BP Ekstraklasę zadecyduje więc ostatni mecz sezonu w Tychach z tamtejszym GKS

Bartosz Zmarzlik drugi w Grand Prix Niemiec, trzech żużlowców Orlen Oil Motoru w finale

Bartosz Zmarzlik drugi w Grand Prix Niemiec, trzech żużlowców Orlen Oil Motoru w finale

Dwóch Polaków znalazło się w finale Grand Prix Niemiec, ale żaden z nich nie sięgnął po końcowy triumf. Bartosz Zmarzlik, podobnie jak tydzień temu w Warszawie zajął drugie miejsce. Tym razem lidera Orlen Oil Motoru wyprzedził… były żużlowiec lubelskiej ekipy Mikkel Michelsen.

Katastrofalna sobota Orląt Spomlek, spadek przed meczem i dramatyczna porażka

Katastrofalna sobota Orląt Spomlek, spadek przed meczem i dramatyczna porażka

Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem meczu z Karpatami Krosno, piłkarze Orląt Spomlek musieli pogodzić się ze spadkiem do IV ligi. Powód? Wygrana Podhala Nowy Targ z Sokołem Sieniawa. Biało-zieloni mimo wszystko starali się pokonać rywala z Podkarpacia. Prowadzili od 35 minuty jednak w dramatycznych okolicznościach przegrali 1:2.

Jeden gol wystarczył Janowiance, żeby wygrać z Górnikiem II Łęczna

Jeden gol wystarczył Janowiance, żeby wygrać z Górnikiem II Łęczna

Tym razem skromnie wygrała drużyna Ireneusza Zarczuka. Janowianka szybko strzeliła gola w spotkaniu z Górnikiem II Łęczna, ale skończyło się „tylko” wynikiem 1:0. Tym samym gospodarze zmniejszyli straty do lidera – Lewartu Lubartów zaledwie do jednego punktu. Rywale grają jednak swój mecz w niedzielę, ze Stalą Kraśnik.

Świdniczanka postraszyła lidera, ale Wieczysta już świętuje awans

Świdniczanka postraszyła lidera, ale Wieczysta już świętuje awans

Wieczysta Kraków w sobotę wieczorem zapewniła sobie awans do II ligi. Drużyna Sławomira Peszki pokonała Świdniczankę 1:0. Korki od szampanów w „Grodzie Kraka” wystrzeliły jednak dopiero kilka godzin później, bo swój mecz przegrała druga w tabeli Siarka Tarnobrzeg, która uległa Wisłoce Dębica 1:2.

Szczęściu czasem trzeba pomóc, czyli dwie różne połowy Lublinianki w meczu z Ładą Biłgoraj

Szczęściu czasem trzeba pomóc, czyli dwie różne połowy Lublinianki w meczu z Ładą Biłgoraj

Łada szybko odpowiedziała na porażkę w Janowie Lubelskim. Drużyna Pawła Babiarza w sobotę koncertowo rozpoczęła mecz z Lublinianką. Między 15, a 27 minutą gospodarze zdobyli trzy gole. I chociaż po przerwie mieli sporo problemów, to wygrali 3:1.

Wydział Elektrotechniki i Informatyki Politechniki Lubelskiej ma już 60 lat
LUBLIN
galeria

Wydział Elektrotechniki i Informatyki Politechniki Lubelskiej ma już 60 lat

Z okazji 60-lecia istnienia wydziału Elektrotechniki i Informatyki Politechnika Lubelska przygotowała specjalny… mural. Na uroczystości rocznicowe stawili się nie tylko pracownicy i wykładowcy, ale też studenci i absolwenci z całej Polski.

Salut Artyleryjski w 80. rocznicę zdobycia Monte Cassino
galeria

Salut Artyleryjski w 80. rocznicę zdobycia Monte Cassino

W Lublinie uczczono wydarzenia z 18 maja 1944 roku pod Monte Cassino. To właśnie wtedy żołnierze 2.Korpusu Polskiego zdobyli klasztor na Monte Cassino. Tym samym umożliwiło Aliantom przełamanie Niemieckich linii obronnych we Włoszech i otwarcie drogi do wyzwolenia Rzymu. Polacy pokonali przeciwnika, przełamując pozycje, które przez prawie pół roku były niemożliwe do zdobycia dla wojsk alianckich. Z tej okazji w samo południe został oddany Salut Artyleryjski z historycznej armaty przeciwlotniczej Bofors z Muzeum Polskich Sił Zbrojnych w Lublinie.

Tak było na ostatniej imprezie w Helium! Zobaczcie zdjęcia.
foto

Tak było na ostatniej imprezie w Helium! Zobaczcie zdjęcia.

Podczas ostatniej imprezy w Helium Club miał miejsce powrót lat 2000, gdy Beyoncé, Usher, Destiny's Child i inni rządzili listami przebojów! To była prawdziwa moc przebojów. Zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii. Tak się bawi Lublin!

Piknik historyczno-wojskowy w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie
ZDJĘCIA
galeria

Piknik historyczno-wojskowy w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie

W sobotę w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie, odbył się piknik historyczno-wojskowy z okazji 80. Bitwy o Monte Cassino. Podczas wydarzenia zaprezentowały się grupy rekonstrukcyjne, przy których odbył się pokaz artylerii, broni palnej i białej.

"Turyści nie są w stadninie intruzami". Gmina chce współpracować z nowym prezesem
Janów Podlaski

"Turyści nie są w stadninie intruzami". Gmina chce współpracować z nowym prezesem

Nowy wójt gminy Janów Podlaski chce ściślej współpracować ze stadniną. Szansą może być turystyka. A okazją do tego z pewnością będzie sierpniowa aukcja Pride of Poland. Za kilka dni upubliczniona będzie lista koni aukcyjnych.

IMGW ostrzega przed burzami i wysokim stanem wód

IMGW ostrzega przed burzami i wysokim stanem wód

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami dla części województwa lubelskiego. Chodzi o południową część regionu.

Jechał pod wpływem alkoholu, bez uprawnień i na „podwójnym gazie”
Tomaszów Lubelski

Jechał pod wpływem alkoholu, bez uprawnień i na „podwójnym gazie”

Dzisiejszej nocy w miejscowości Bełżec, podczas trwania Ogólnopolskiej Akcji „PRĘDKOŚĆ” tomaszowska drogówka zatrzymała do kontroli kierowcę Volvo, który przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium