Poranki po mroźnej nocy są bardzo przykre dla kierowców. Szczególnie tych, którzy trzymają swoje cztery kółka pod chmurką. Poranne uruchamianie samochodu skutecznie zastępuje gimnastykę.
Samochód wymaga narzędzi. Bez odpowiedniego sprzętu nie ma co podchodzić do zamarzniętego samochodu.
Szyby
Nie polecamy jednak używania skrobaczek, gdyż można w ten sposób porysować szyby. Chodzi tu o zamarznięty brud, drobiny piachu, które szlifują szybę. Naszym zdaniem lepszy jest odmrażacz w rozpylaczu. Kupno takiego odmrażacza to wydatek minimum 6 złotych. Warto wydać więcej, aby nie rysować szyb.
Uszczelki
Zamki
Przypomnijmy też, że posiadacze aut z centralnym zamkiem nie powinni zbyt długo pilotem otwierać zamarzniętych drzwi, gdyż mogą spalić siłowniki mechanizmu odblokowywania kurków.
Jeżeli nie mamy pod ręką odmrażacza, to polecamy metodę „na worek z ciepłą wodą”. Wystarczy go przyłożyć na dłuższą chwile do zamka, aby skutecznie go odmrozić. Nie polecamy natomiast podgrzewania kluczyka zapalniczką.