Do końca roku drogowcy mają otworzyć większość nowej drogi S19 z Lublina do granicy województwa. Na miejscu trwają ostatnie prace wykończeniowe. Cała trasa na lubelskim odcinku będzie gotowa za kilka miesięcy.
Jeden z największych fragmentów nowej „eski” to odcinek biegnący od Kraśnika do Janowa Lubelskiego. Ma około 18 kilometrów długości.
- Na tym odcinku trwają końcowe prace przy budowie trasy głównej - wyjaśnia Łukasz Minkiewicz, rzecznik lubelskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Powstanie tu dwujezdniowa trasa z dwoma pasami ruchu w obu kierunkach. Jezdnie będą miały ok. 10 metrów szerokości. Będą więc bardzo wygodne i bezpieczne dla kierowców.
Na odcinku od Kraśnika do Janowa Lubelskiego powstanie też 21 obiektów inżynierskich, dwa węzły drogowe i dwa miejsca obsługi podróżnych.
- Prace postępują tu zgodnie z harmonogramem. Niemal cały odcinek trasy głównej jest już gotowy. Tylko na 3 kilometrach prowadzone są prace wykończeniowe - dodaje Łukasz Minkiewicz.
Z zapowiedzi drogowców wynika, że jeszcze w tym roku kierowcy będą mogli korzystać z S19 między Kraśnikiem a Janowem Lubelskim. Oddane zostaną również trzy inne fragmenty trasy: z Lublina do Niedrzwicy Dużej, obwodnica Kraśnika oraz obwodnica Janowa Lubelskiego.
- Na tych odcinkach budowa obu jezdni głównych jest już prawie ukończona. Do wykonania pozostały jeszcze prace wykończeniowe, związane z naniesieniem oznakowania poziomego i umieszczeniem urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego. Mamy nadzieję, że w tym roku trasa zostanie oddana do użytku - dodaje Łukasz Minkiewicz.
Nieco dłużej poczekamy na zakończenie prac między Niedrzwicą Dużą a Kraśnikiem. Ten fragment S19 miał być gotowy w listopadzie ubiegłego roku. Pojawiły się jednak problemy geologiczne. Wykonawca trafił na skały, co wymusiło zmianę technologii prac. Budowany fragment liczy 20 km długości.
- Do ułożenia pozostał jeden kilometr warstwy ścieralnej na trasie głównej. Trwają roboty wykończeniowe, czyli montaż ogrodzeń i wbijanie barier. Prowadzimy również prace wykończeniowe na mostach i konstrukcyjne na drogach zbiorczych - wyjaśnia Michał Żyśko, kierownik budowy z firmy Mota-Engil. - Roboty postępują zgodnie z harmonogramem. Zaawansowanie prac oceniamy na 85 procent. Zakończenie robót planujemy na drugi kwartał przyszłego roku.
Przypomnijmy, że w październiku drogowcy otworzyli odcinek trasy S19 od Lasów Janowskich do Zdziar. Budowa blisko 10 km drogi pochłonęła 236 mln zł. Oprócz głównej trasy, powstały dwa mosty, dziesięć wiaduktów, kilkanaście przepustów i kładka dla pieszych. Zbudowano również Powstały też miejsca obsługi podróżnych oraz oraz węzeł drogowy Zdziary. Tam ekspresówka łączy się ze starą trasą nr 19.
Budowa ekspresówki planowana jest również w północnej części województwa. Trwa projektowanie odcinka z Lublina do Lubartowa. GDDKiA ogłosiła również przetargi na pozostałe pięć fragmentów, biegnących od Lubartowa do granicy regionu. Wykonawcy mają zostać wyłonieni w przyszłym roku.