Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Policjanci poszukują dwóch kobiet, które okradły mieszkanie 85-latki mieszkającej na os. Moniuszki na lubelskim Czechowie.
Do kradzieży doszło 4 września. Poszkodowana kobieta usłyszała dobiegające z klatki schodowej odgłosy pukania do drzwi sąsiadów. Kiedy wyszła sprawdzić, co się dzieje, zobaczyła dwie nieznane kobiety. Zapytały ją o możliwość napicia się wody. 85-latka wpuściła kobiety do środka.
- Kiedy młodsza z nich zagadywała gospodynię, starsza plądrowała pokoje. Kiedy kobiety opuściły mieszkanie, wówczas okazało się, że spragnienie nie było powodem tej wizyty. Z metalowej kasetki zniknęła bowiem warta ponad 4,5 tys. złotych biżuteria - relacjonuje asp. Anna Kamola z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Rysopis złodziejek:
Jedna z kobiet miała z wyglądu ok. 30 lat, około 165-167 cm wzrostu, była średniej budowy ciała, miała proste blond włosy średniej długości, zaczesane za uszami, oczy koloru jasny brąz. Ubrana była w krótką ciemnopopielatą kurtkę i spodnie. Kobieta bardzo słabo posługiwała się językiem polskim.
Druga z kobiet miała z wyglądu około 54 lat, ok 170-175 cm wzrostu, była średniej budowy ciała, miała włosy proste, długie do ramion, prawdopodobnie farbowane na jasny blond. Kobieta ubrana była w długą spódnicę. Nieznajoma posługiwała się językiem polskim z akcentem ukraińskim.
Na podstawie informacji uzyskanej od poszkodowanej policjanci sporządzili portret pamięciowy jednej ze sprawczyń kradzieży. Ktokolwiek rozpoznaje kobietę, proszony jest o kontakt z Komisariatem V Policji w Lublinie pod nr tel. (81) 535 47 00 lub 997.
