Policjanci udowodnili 27-latkowi udział w oszustwie metodą na „pracownika banku”. Pokrzywdzona 47-latka z Lublina straciła blisko 40 tysiące złotych.
Do zdarzenia doszło w sierpniu ubiegłego roku. Sprawcy zadzwonili do mieszkanki Lublina. W trakcie rozmowy przekonali 47-latkę, że jej oszczędności na rachunkach bankowych mogą być zagrożone. Kobieta wierząc w przedstawioną historię wypłaciła w bankomatach pieniądze, a następnie przelała je na wskazany rachunek bankowy. Łupem sprawców padło blisko 40 tysiące złotych.
27-letni obywatel Ukrainy został ustalony przez policjantów zajmujących się przestępczością przeciwko mieniu KMP w Lublinie. Do zatrzymania doszło wczoraj we Wrocławiu.
– Jak się okazało to właśnie na jego konto trafiły pieniądze. Mężczyzna usłyszał już zarzuty oszustwa. Dzisiaj sąd zdecyduje o tymczasowym aresztowaniu – informuje komisarz Kamil Gołębiowski, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Grozi mu do 8 lat więzienia.