We wtorek rano stany ostrzegawcze były przekroczone na Bugu w Dorohusku i we Włodawie. Ale w związku z dodatnimi temperaturami w najbliższych dniach wody może przybywać. I to szybko
Jak podaje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, na całym terenie województwa lubelskiego obowiązuje pierwszy z trzech stopni zagrożenia roztopami. Do czwartku włącznie temperatura w regionie ma wahać się od 1 do 13 stopni Celsjusza, co będzie wiązało się z odwilżą i gwałtownym topnieniem pokrywy śnieżnej. To może skutkować lokalnymi podtopieniami i zalaniami.
– W naszym województwie zagrożenia wynikające z niebezpieczeństwa szybkich roztopów występują przede wszystkim w zlewniach Wieprza i Bugu, w mniejszym stopniu Wisły. Dlatego musimy monitorować szczególnie stan tych dwóch rzek. W dwóch miejscach mamy w stosunkowo niewielkim stopniu przekroczone stany ostrzegawcze (na Bugu w Dorohusku i Włodawie – red.), ale musimy liczyć się z tym, że w najbliższych dniach stan wód znacznie się podniesie – mówi wojewoda lubelski Lech Sprawka, który we wtorek wizytował rzekę Wieprz w Krasnymstawie. Jeszcze dwa tygodnie temu był tu przekroczony stan ostrzegawczy. Taki stan rzeczy utrzymywał się przez cztery dni. – Prognozy pogody na najbliższe dni wskazują, że możemy wrócić do tego niebezpiecznego stanu – podkreśla Sprawka.
Wojewodzie towarzyszył prezes Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie Przemysław Daca, który ocenił, że sytuacja w naszym regionie jest pod kontrolą. – To ważny teren z punktu widzenia ryzyka powodziowego, ponieważ występuje tutaj duża pokrywa śnieżna, porównywalna z tą w górach. Mamy do czynienia z ewidentną anomalią, bo w lutym mieliśmy i duże mrozy, i dodatnie temperatury, także w nocy – mówi Daca. – Ale dzięki temu, że w tej chwili jest tu chłodniej niż na zachodzie kraju i nocami utrzymują się temperatury ujemne, albo w granicach 0 stopni, możemy mówić o powolnym i kontrolowanym puszczaniu lodów i zmniejszaniu się pokrywy śnieżnej.
Woda pod kontrolą
Wody Polskie przygotowują inwestycję, która ma poprawić bezpieczeństwo na Wieprzu. W marcu zostanie podpisana umowa na wykonanie dokumentacji budowy zbiornika przeciwpowodziowego w miejscowości Rońsko koło Krasnegostawu. – Wraz z istniejącym zalewem w Nieliszu pozwoli nam on magazynować część wody i w razie potrzeby ograniczyć potencjalną falę powodziową – mówi Dawid Kostecki, zastępca dyrektora ds. ochrony przed powodzią i suszą w Regionalnym Zarządzie Gospodarki Wodnej w Lublinie. Budowa akwenu rozpocznie się najwcześniej w przyszłym roku i potrwa około cztery lata.