W sobotę zostaną rozegrane ostatnie spotkania w grupach E i F. Weekend z Euro 2016 rozpocznie się od meczu Belgii z Irlandią. To będzie szczególnie istotne spotkanie dla Czerwonych Diabłów, które po porażce z Włochami 0:2 na inaugurację nie mają na koncie jeszcze ani jednego punktu. Ale sytuacja Irlandczyków jest niewiele lepsza. Podopieczni Martina O’Neilla nie zdołali dowieźć do końca korzystnego rezultatu w meczu z teoretycznie najsłabszym przeciwnikiem – Szwedami i przeciwko znacznie mocniejszym Belgom i Włochom będą musieli wspiąć się na wyżyny umiejętności.
Pod ścianą stoją także Austriacy. Zespół, typowany do roli czarnego konia turnieju, w pierwszym swoim spotkaniu we Francji niespodziewanie ulegli 0:2 Węgrom. Po meczu spora krytyka spadła na głowę największego gwiazdora reprezentacji, Davida Alaby. Pomocnik Bayernu Monachium na samym początku trafił co prawda w słupek, ale później nie dawał drużynie tyle, ile oczekiwano. Media nad Dunajem zarzuciły mu, że w koszulce bawarskiego klubu wygląda znacznie lepiej i zwróciły uwagę na dużą liczbę niedokładnych podań.
W dzisiejszym spotkaniu z Portugalią oczekiwania wobec Alaby będą tym większe, że nie zagra drugi z liderów zespołu – Zlatko Junuzović. – Przeszedł dokładne badania w Marsylii. Niestety, potwierdziły one naszą diagnozę. Zlatko ma częściowo zerwane więzadło prawej kostki. Większym problemem jest jednak obrzęk i teraz skupiamy się na jego zmniejszeniu – powiedział na konferencji prasowej lekarz austriackiej kadry, Richard Eggenhofer.
W niedzielę zakończą się zmagania w grupie A. Awansu do dalszej fazy turnieju pewni są już Francuzi, którzy potrzebują jednak przynajmniej remisu w spotkaniu ze Szwajcarią, żeby zapewnić sobie pierwsze miejsce. Jeszcze ważniejszym zadaniem będzie jednak zrehabilitowanie się przed własnymi kibicami, bo dotychczas stylem gry nie imponują. O trzecie miejsce i zachowanie szans na awans powalczą w bezpośrednim spotkaniu Rumunii z Albańczykami.
Gdzie oglądać transmisje na żywo?
Transmisje wszystkich pięciu weekendowych spotkań będą pokazywane w płatnym kanale Polsat Sport 2 HD oraz w aplikacji internetowej i mobilnej Ipla. Dodatkowo sobotni mecz Belgia – Irlandia i niedzielny Szwajcaria – Francja będzie można obejrzeć na żywo w otwartym kanale Polsatu oraz w Polsacie Sport.
Grają w weekend
Grupa E: Belgia – Irlandia (15) * Grupa F: Islandia – Węgry (18), Portugalia – Austria (21) * Grupa A: Rumunia – Albania (21), Szwajcaria – Francja (21).