Mieszkaniec Lublina, Adam K. kierował szajką, która wysyłała do USA paczki z narkotykami. Leki zamawiano w internecie i płaco za nie m.in. kryptowalutami – ustalili prokuratorzy.
W paczkach wysyłanych przez pocztę i firmy kurierskie znajdowały się leki psychotropowe.
– W ich skład wchodziły substancje o działaniu psychoaktywnym ujęte w wykazie substancji psychotropowych ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii – uściślają prokuratorzy.
Jak ustalili śledczy paczki odbierali mieszkańcy Stanów Zjednoczonych, którzy nie przyjmowali ich jako leki, lecz brali je w związku ze swoim uzależnieniem od narkotyków. Świadczyć mają o tym m.in. wpisy z forum internetowym, za pośrednictwem którego je zamawiano. Szacuje się, że Adam K. mógł dokonać przemytu 250 tysięcy tabletek o wartości około 20 milionów złotych.
Płacono w kryptowalutach
Lublinianin wynagrodzenie otrzymywał m. in. na portfele kryptowalutowe.
– Taki rodzaj płatności sprzyjał zachowaniu anonimowości przy transakcjach i jednocześnie utrudniał stwierdzenie przestępczego pochodzenia środków finansowych – informuje Prokuratura Krajowa.
Adam K. miał kierować grupą zaangazowaną w proceder od marca ubiegłego do lutego tego roku.
– Osoby wchodzące w jej skład (grupy – red.) zajmowały się pozyskiwaniem leków zawierających substancje psychotropowe lub środki odurzające. Kierujący grupą utrzymywał również kontakt przestępczy z innymi osobami, których rola polegała na pozyskiwaniu znacznych ilości tabletek z substancjami psychotropowymi lub odurzającymi, które następnie przekazywali Adamowi K. do dalszego obrotu – uważają śledczy.
Zatrzymania
W tej sprawie na terenie Lublina, Łodzi i Radomia zatrzymano 9 osób.
– Przeszukano miejsca zamieszkania zatrzymanych, użytkowane przez nich obiekty oraz samochody – informują prokuratorzy. – Zabezpieczano ponad 12,5 tysiąca tabletek używanych jako narkotyki farmaceutyczne, z czego ponad 3,1 tysiąca zawierały substancje psychotropowe, zaś prawie 9,5 tysiąca środki odurzające.
Ich wartość to blisko 760 tysięcy złotych.
– W trakcie czynności zabezpieczono również sprzęt elektroniczny, urządzenia służące do pakowania przesyłek kurierskich, potwierdzenia nadanych przesyłek, przygotowane paczki do nadania zawierające substancje zabronione oraz portfele kryptowalutowe, na których znajdowało się około 2,4 miliona złotych – dodają śledczy.
Prokurator zabezpieczył też majątek podejrzanych o wartości ponad 7,7 miliona złotych: nieruchomości, pojazdy, biżuterię, monety kolekcjonerskie, pieniądze i kryptowaluty.
Sprawa jest "rozwojowa"
Prokurator Lubelskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Lublinie przedstawił Adamowi K. zarzuty dotyczące kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, przemytu znacznych ilości środków odurzających i substancji psychotropowych oraz tzw. prania brudnych pieniędzy.
Łukasz J., Andrzej P., Arkadiusz W. i Rafał M. usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz przemytu znacznych ilości środków odurzających i substancji psychotropowych.
Dariusz W. oprócz udziału w grupie odpowie ze wprowadzania do obrotu znacznych ilości środków odurzających.
Konrad W. i Sebastian K. prokurator przedstawił zarzuty wprowadzania do obrotu znacznych ilości środków odurzających, a Dominice M. - prania brudnych pieniędzy.
Za czyny zarzucone podejrzanym grozi nawet 15 lat więzienia.
Szef grupy oraz pięciu innych mężczyzn zostało tymczasowo aresztowanych. Pozostali odpowiadać będą z wolnej stopy.
Prokuratorzy nie wykluczają dalszych zatrzymań w tej sprawie.