Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Biała Podlaska

28 sierpnia 2021 r.
12:25

Nielegalna wycinka lasu w Rossoszu. Starosta powiadomił prokuraturę

Autor: Zdjęcie autora Ewelina Burda
196 0 A A
Działka po wykarczowanym lesie w Rossoszu
Działka po wykarczowanym lesie w Rossoszu (fot. Konrad Kiryła )

Starosta bialski powiadomił prokuraturę w sprawie nielegalnej wycinki 16 hektarów lasu w gminie Rossosz. Jednocześnie dziwi się, że mieszkańcy nie reagowali wcześniej. A protestujący uważają, że urzędnicy szukają teraz „kozłów ofiarnych”.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Sprawa wykarczowanego lasu wyszła na jaw, po tym jak inwestor zapowiedział, że postawi tam 8 dużych kurników, a w każdym z nich ma się znaleźć 72 tys. kurcząt. Jednak, takiego sąsiedztwa nie chcą mieszkańcy, którzy zawiązali komitet protestacyjny. Gdy ich sprzeciw nabrał rozgłosu, okazało się że wycinka lasu odbyła się nielegalnie. Bada to teraz Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Lublinie, która przeprowadziła już lustrację terenową.

– Wyniki lustracji potwierdzają, że w granicach analizowanych działek dokonano wyrębu drzewostanu – mówiła nam kilka tygodni temu Anna Sternik, p.o. rzecznika Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych.

11 sierpnia instytucja skierowała pismo do Starostwa Powiatowego w Białej Podlaskiej "w sprawie legalności pozyskania drewna na działkach objętych postępowaniem". – Do dziś nie otrzymaliśmy odpowiedzi – zaznacza Sternik.

Tymczasem, starosta bialski Mariusz Filipiuk podjął już pewne kroki. – Wysłaliśmy stosowne zawiadomienie do prokuratury rejonowej – mówi. – Poza tym w ubiegłym tygodniu na mocy artykułu 52. Kodeksu Pracy (zwolnienie dyscyplinarne–przyp. red.) rozwiązałem stosunek pracy z pracownikiem, który od kwietnia 2019 roku pełnił nadzór nad tym obszarem leśnym. Były też inne przesłanki do tego – przyznaje Filipiuk.

Ale starosta wytyka też, że nikt z mieszkańców nie zareagował wcześniej. – Ubolewam, że od 2018 roku nikt nie zawiadomił starostwa, że tam ktoś dokonuje nielegalnej wycinki. Ja dowiedziałem się o tym w momencie gdy media zaczęły o tym mówić – zaznacza.

Członkowie komitetu protestacyjnego uważają jednak, że to "szukanie kozłów ofiarnych". – Tak, widzieliśmy jak wycinają drzewa. Las pustoszał, ale pozostawały pojedyncze sztuki, co mogło sugerować, że nastąpi jego zalesienie – tłumaczy pan Andrzej. – Nie jesteśmy na tyle podejrzliwi, aby sprawdzać pod kątem dokumentów, na jaką ilość drzew właściciel działki ma pozwolenie na wycinkę – zauważa mieszkaniec.

W ocenie komitetu protestacyjnego, urzędnicy mogą obecnie nałożyć na właściciela obowiązek ponownego zalesienia działek. Jednak nielegalnej wycinki dokonała firma, a inwestor, który chce postawić kurniki, to już kolejny właściciel tej działki.

– Gdyby w 2018 roku nas powiadomiono (wtedy miała rozpocząć się wycinka– przyp. red.) wówczas moglibyśmy wydać decyzję nakazującą odtworzenie tego lasu, który został nielegalnie wycięty. Ale w związku z tym, że informacja dotarła do nas późno, nie mamy dzisiaj możliwości prawnych by cokolwiek zrobić – przyznaje starosta. – Nielegalna wycinka na swojej działce jest wykroczeniem. Ale po roku takie sprawy ulegają zatarciu. Analizowaliśmy to z prawnikami – dodaje Filipiuk.

Mieszkańcy zwracają jeszcze uwagę, że gdy przekwalifikowano teren leśny na rolny, to las wcale "nie był wycięty do zera". – W tym czasie rosły tam pojedyncze drzewa. Do tej pory na wyrębie są pniaki. Czy na pewno zachowano wszelkie przepisy wydając taką decyzję – zastanawia się pan Andrzej.

– Klasyfikator z uprawnieniami pojechał na miejsce i stwierdził, że tam nie ma lasu. Miał takie możliwości prawne, aby zmienić to na grunt rolny – odpowiada z kolei starosta.

Przypomnijmy, że inwestor do czasu rozstrzygnięcia postępowania Lasów Państwowych, zawiesił procedurę w sprawie wydania decyzji środowiskowej. Wcześniej z projektu wycofała się spółka Wipasz, która w powiecie bialskim ma zakłady drobiarskie.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Wojsko otrzyma nowe wozy i haubice. Umowa warta 17 miliardów podpisana
Kraj

Wojsko otrzyma nowe wozy i haubice. Umowa warta 17 miliardów podpisana

Dzisiaj w Stalowej Woli zawarta została umowa na zakup 250 wozów towarzyszących do samobieżnych haubic K9 oraz 96 haubic Krab wraz z wozami towarzyszącymi. Do tego dochodzi pakiet szkoleniowy i logistyczny. - To historyczny moment, inwestycja w bezpieczeństwo - ocenił wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.

Zmiany na rondzie przy zamku potrzebne? Lubelski radny ma propozycję

Zmiany na rondzie przy zamku potrzebne? Lubelski radny ma propozycję

Radny miejski Konrad Wcisło zwrócił się do prezydenta Lublina z prośbą o zmianę organizacji ruchu na ul. Podzamcze. W odpowiedzi zastępca prezydenta Tomasz Fulara poinformował, że miasto nie planuje wprowadzenia proponowanych modyfikacji.

Desperat groził, że wysadzi komisariat i zabije rodzinę policjanta

Desperat groził, że wysadzi komisariat i zabije rodzinę policjanta

Podejrzany za kratkami spędzi całą zimę. Mieszkaniec Kraśnika został aresztowany na trzy miesiące po tym, jak znieważył policjantkę, straszył wysadzeniem komisariatu i groził śmiercią innemu z funkcjonariuszy. Wcześniej używał przemocy wobec bliskiej osoby.

Zbliża się koszmar dla kierowców: najpierw ślisko i mokro, a potem mgła

Zbliża się koszmar dla kierowców: najpierw ślisko i mokro, a potem mgła

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia dla całego województwa lubelskiego.

Puławskie Azoty pozywają Polimex. Chodzi o prawie 250 mln zł

Puławskie Azoty pozywają Polimex. Chodzi o prawie 250 mln zł

Dzisiaj do Sądu Okręgowego w Lublinie trafił pozew o sporą sumę. Zakłady Azotowe w Puławach za opóźnienie w rozbudowie swojej elektrociepłowni oczekują od wykonawcy prac 249,2 mln zł. To suma kar umownych nałożonych na konsorcjum odpowiedzialne za nowy węglowy blok o mocy 100 MW.

Uwaga, ślisko. Przekonali się o tym kierowcy

Uwaga, ślisko. Przekonali się o tym kierowcy

Niskie temperatury i opady marznącego deszczu i śniegu dały się we znaki. Od północy w poniedziałek na lubelskich drogach doszło do 44 zdarzeń drogowych.

Do wylicytowania będą chociażby: rękawica Julii Szeremety oraz koszulka Wilfredo Leona

VII Charytatywny Turniej w Siatkonogę już w sobotę. Pamiątki od Wilfredo Leona i Julii Szeremety na aukcjach

Charytatywny Turniej w Siatkonogę, to już tradycja w Kraśniku. W najbliższą sobotę o godz. 9 wystartuje siódma edycja imprezy, w której chodzi przede wszystkim o pomaganie. Tym razem pieniądze będą zbierane na rzecz 13-letniego Alana, który zmaga się z dziecięcym porażeniem mózgowym. Dodatkowo uczestnicy zagrają dla dzieci z Placówki Opiekuńczo Wychowawczej nr 1 i nr 2. Jak zwykle w zebraniu środków mają pomóc aukcje pamiątek, głównie sportowych, ale w tym roku nie tylko.

Lodowisko w Krasnymstawie

Lodowisko w Krasnymstawie już otwarte. Znamy cennik i godziny otwarcia

Czekali na to duzi i mali mieszkańcy miasta, bo dotąd takiej atrakcji nie mieli. Doczekali się. W sobotę otwarte zostało w centrum Krasnegostawu miejskie lodowisko. Będzie funkcjonowało do końca lutego. Znamy jego cennik i godziny otwarcia.

Doradztwo podatkowe a zmieniające się przepisy – dlaczego warto być na bieżąco?

Doradztwo podatkowe a zmieniające się przepisy – dlaczego warto być na bieżąco?

Doradztwo podatkowe to kluczowy element strategii finansowej każdej firmy. W obliczu rosnącej liczby przepisów oraz ich częstych zmian, zrozumienie, jak te regulacje wpływają na działalność przedsiębiorstwa, staje się niezwykle istotne.

Grzegorz Król był całe życie związany ze Szczebrzeszynem

Nie żyje Grzegorz Król. Żył i tworzył w Szczebrzeszynie

W wieku 67 lat zmarł w niedzielę 22 grudnia Grzegorz Król, artysta malarz ze Szczebrzeszyna.

Wesołych Świąt życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Wesołych Świąt życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Najserdeczniejsze życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia, dużo zdrowia, radości oraz pogody ducha życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Prezydent Białej Podlaskiej z rodziną śp. Riada Haidara

Burza po ostrych słowach syna Riada Haidara. Są reakcje biskupa i prezydenta

Boli nas zakłamywanie historii- pisze w oświadczeniu biskup siedlecki Kazimierz Gurda. To reakcja na słowa Kamila Haidara, który podczas otwarcia mostu w Białej Podlaskiej stwierdził, że święty Jozafat Kuncewicz wsławił się mordowaniem prawosławnych. Prezydent Michał Litwiniuk przyznaje, że taka wypowiedź nie powinna w ogóle paść podczas miejskiej uroczystości.

Górnik Łęczna kończy rok 2024 w czołowej szóstce. Jak przedstawiają się liczby zielono-czarnych?

Górnik Łęczna kończy rok 2024 w czołowej szóstce. Jak przedstawiają się liczby zielono-czarnych?

Koniec roku to dobry czas do podsumowań. Górnik Łęczna na półmetku sezonu plasuje się na szóstym miejscu w Betlic I Lidze i wiosną maluje się przed nim perspektywa włączenia do walki o awans do PKO BP Ekstraklasy. Jak miniona runda wyglądała dla zielono-czarnych w liczbach? Zapraszamy na nasz subiektywny ranking

Dwie pieczenie na jednym ogniu. Kolejna udana akcja "łowców głów"

Dwie pieczenie na jednym ogniu. Kolejna udana akcja "łowców głów"

Lubelscy „łowcy głów” złapali w Lublinie dwie osoby poszukiwane listami gończymi. Tuż przed zatrzymaniem, pod nogi policjantów wypadły paczki z narkotykami.

Romanowski może wrócić do Polski, ale ma kilka warunków

Romanowski może wrócić do Polski, ale ma kilka warunków

Marcin Romanowski, były wiceszef Ministerstwa Sprawiedliwości podejrzany w śledztwie dot. Funduszu Sprawiedliwości, na portalu X zadeklarował, że może wrócić do Polski w ciągu 6 godzin. Pod warunkiem, że zostaną spełnione jego warunki.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium