Mieszkańcy bloku w Częstochowie (woj. śląskie) zobaczyli przez okno, jak w mieszkaniu naprzeciw mężczyzna bije kablem i kopie dziewięcioletniego chłopca. Zawiadomili policję i – na dowód – nagrali telefonem akt znęcania się nad dzieckiem.
Dziewięciolatek zeznał, że ojczym bił go i wyzywał od pięciu lat. Mężczyzna przyznał się do tego jednego razu. Prokuratura wystąpiła do sądu o areszt dla ojczyma i dla matki chłopca za to, że nie pomogła synowi. Jednak sąd wniosku nie uwzględnił.
Matka chłopca nie chciała komentować zdarzenia.