Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Pieniądze na to są, wizja całości również. Musi jeszcze powstać dokumentacja projektowa, później trzeba znaleźć wykonawcę i dopiero rozpocznie się budowa. Na Hrubieszowskie Centrum Komunikacyjne trzeba więc jeszcze poczekać, ale wiadomo, jak ma ono wyglądać.
Inwestycja zostanie zrealizowana w ramach projektu „Rozwój Lokalny Hrubieszowa - od partycypacji do realizacji”, na który samorząd otrzymał ponad 15 mln zł z Funduszy Norweskich. Partnerem miasta przy pracach nad HCK była Politechnika Krakowska, której studenci z kierunków architektura, architektura krajobrazu oraz transport stworzyli pod nadzorem swoich wykładowców trzy propozycje koncepcji architektonicznych. Spośród nich, w ramach przeprowadzonych konsultacji, wybrano jedną. Została zaprezentowana na otwartej w zeszłym tygodniu wystawie w Hrubieszowskim Domu Kultury.
Jak ma wyglądać nowy dworzec przesiadkowy przy ul. Piłsudskiego 55 i jego otoczenie? To połączenie nowoczesnego budownictwa z zanikającym dziedzictwem architektonicznym Hrubieszowa (stąd m.in. drewniane detale, a także kolorystyka zaczerpnięta z herbu miasta). Całość uwzględnia również aspekt ekologiczny, bo wokół dworca, ale też na jego dachu zaprojektowano zieleń. Wpobliżu znaleźć miałyby się też figury hrubieszowskie i rzeźba przedstawiająca jelenia. Autorzy koncepcji swój projekt widzą jako symboliczną bramę wjazdu do miasta.
– Chcę podkreślić, że prace nad całością trwały długo, były poprzedzone dokładnymi analizami, ale też przez cały zeszły rok gruntownie konsultowane z mieszkańcami. To nie jest po prostu wizja grupy młodych ludzi, ale rzetelna praca, która powstała pod kierunkiem i nadzorem doświadczonych, uznanych architektów – mówi Marta Majewska, burmistrz Hrubieszowa.
Zakłada, że mieszkańcy miasta odwiedzą wystawę w HDK, dokładnie przyjrzą się temu, co jest na niej prezentowane, przeanalizują i podzielą się swoimi ewentualnymi uwagami. Każda opinia jest ważna, bo niedługo, najpewniej w lutym samorząd ogłosi przetarg na wykonawcę konkretnej dokumentacji projektowej. – Myślę, że to powinno być gotowe po 3-4 miesiącach. Wówczas poznamy wstępny kosztorys i będziemy mogli myśleć o kolejnym przetargu, który wyłoni wykonawcę – zapowiada Majewska.
Poza centrum przesiadkowym, w ramach tego samego projektu w tym roku przeprowadzony zostanie remont zabytkowego, XIX-wiecznego dworku przy ul. Staszica 9, w którym mieścić się ma Dziennego Domu Pobytu dla Seniorów. Na potrzeby istniejącego już Kreatywnego Centrum Edukacji i Współpracy Gospodarczej ma być z kolei odrestaurowana kamienica przy Placu Wolności 8, w której wychował się Henry Orenstein, słynny pokerzysta i współtwórca zabawek Transformers.
Wszystko, zgodnie z założeniami, powinno być zrealizowane do kwietnia 2024 roku.
