Nawet na 5 lat może trafić do więzienia mężczyzna, który z otwartego samochodu dostawcy pizzy w Opolu Lubelskim zabrał portfel z pieniędzmi.
O tym, co w poniedziałek ok. 7.30 działo się na ul. Piekarskiej w Opolu Lubelskim policja poinformowała dzisiaj. Bo ma już sprawcę kradzieży.
Wcześniej przyjęto zawiadomienie od mieszkańca gminy, który został okradziony. To dostawca pizzy. Mężczyzna opowiadał, że wcześnie rano podjechał na ulicę Piekarską. Dostawczym mercedesem dowiózł towar do jednego z lokali gastronomicznych. Nie zamykał auta, bo wyszedł z niego na moment.
Ale to wystarczyło złodziejowi, który zabrał mu portfel z pieniędzmi. Było w nim ponad tysiąc złotych i dokumenty.
Opolscy kryminalni zaczęli szukać złodzieja. Wytypowali 42-latka z Opola Lubelskiego. Mieli nosa, bo znaleźli u niego skradziony portfel, ale już tylko z częścią pieniędzy.
Złodziej został zatrzymany, a ponieważ był pijany, musiał wytrzeźwieć, by można mu było przedstawić zarzuty. Usłyszał je we wtorek. Za kradzież grozi do 5 lat więzienia.