Po tym, jak skończył imprezować ze znajomym, włamał się do jego domu. Ukradł pieniądze, wiatrówkę i torbę tytoniu.
W piątrk po południu właściciel domu zgłosił policji włamanie. Złodziej wyłamał okno, wszedł do środka i ukradł 200 złotych, wiatrówkę i tytoń.
Policjantom w kilka chwil ustalili, że sprawcą włamania jest Krzysztof W. - mieszkaniec Poniatowej.
Policjanci zatrzymali mężczyznę w parku. Bawił się tam ze znajomymi. Miał przy sobie reklamówkę, w której przenosił łupy.
Okazało się również, że 29 czerwca mężczyzna uszkodził domofon w innym z domów w Poniatowe. 46 - latek spowodował wówczas straty w wysokości 800 złotych.
Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Krzysztof W. przyznał się do dokonania kradzieży z włamaniem i uszkodzenia mienia. Złożył także wniosek o możliwość dobrowolnego poddania się karze. O jego dalszym losie zdecyduje sąd. Za kradzież z włamaniem grozi nawet do 10 lat więzienia.