W najbliższą środę swoją działalność wznawiają wszystkie miejskie żłobki i przedszkola. Nie oznacza to jednak pełnego powrotu do sytuacji sprzed pandemii. Żeby dziecko zostało ponownie przyjęte, rodzice muszą wypełnić specjalne deklaracje. Miejsc nie wystarczy dla wszystkich. Będzie selekcja.
Zanim puławskie maluchy znów trafią do publicznych żłobków i przedszkoli, ich rodzice będą musieli w ciągu najbliższych dni (maksymalnie do wtorku) dopełnić szeregu formalności. Chodzi o ściągnięcie z internetu, wydrukowanie, wypełnienie, zeskanowanie i odesłanie mailem wymaganych oświadczeń i formularzy. Te dotyczą m.in. wyrażenia zgody na mierzenie dziecku temperatury, oświadczenia o jego zdrowiu, sytuacji domowej (np. przebyta kwarantanna) itp. Na tej podstawie, dyrektorzy placówek będą oceniali, które dzieci otrzymają miejsce już od 20 maja, a które zostaną na tym etapie odrzucone. Odpowiedź ma zostać udzielona niezwłocznie.
- Nie możemy przyjąć wszystkich dzieci, bo zgodnie z obowiązującymi przepisami, musimy zapewnić im większą przestrzeń (co najmniej 4 metry kw. na jedno dziecko) oraz wydzielić dodatkową salę na izolatorium, jeśli któreś z nich zacznie mieć objawy zakażenia. Dlatego ilość miejsc z normalnych 75 spadnie nam do 36 - tłumaczy Alina Sobczyńska, dyrektor Miejskiego Przedszkola nr 2 w Puławach.
Jak zdecydowano, pierwszeństwo będą miały dzieci rodziców, którzy z zawodu walczą z pandemią oraz rodziny, w których oboje rodziców pracuje. Szanse na przyjęcie mają też pozostali, ale ostateczna decyzja będzie należała do dyrektorów.
Co ważne, dzieci, które 20 maja wrócą do publicznych placówek, muszą się przygotować na spore zmiany. Przede wszystkim, zajęcia będą odbywały się w mniejszych grupach, po 10-12 osób w sali, a opiekunki będą nosiły akcesoria ochronne. Zamiast kontaktowych zabaw, dzieci będą zachęcane do utrzymywania między sobą dystansu. Wspólne siedzenie na dywanie w kółku zastąpią indywidualne maty, które będą następnie dezynfekowane. Podobnie jak zabawki, meble, podłogi, klamki itp.Częściej wietrzone będą również sale. Dozwolone mają być wyjścia na plac zabaw, ale tylko w małych, odseparowanych od siebie grupach.
Zasady tego rodzaju mają obowiązywać we wszystkich, publicznych żłobkach i przedszkolach. Przypominamy, że rodzice nie mają obowiązku wysyłania do nich swoich dzieci. Ci, którzy uznają, że jest na to za wcześnie, nie będą musieli składać żadnych deklaracji. Wszystkie formularze mają zostać udostępnione na stronach internetowych poszczególnych placówek.