Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

koronawirus

18 września 2020 r.
19:18

Pacjentka zataiła, że miała kontakt z osobą z COVID-19. Szpital zawiadomi prokuraturę

Autor: Zdjęcie autora (JSZ agdy)
23 0 A A
(fot. Archiwum)

Pacjentka, która zgłosiła się na izbę przyjęć hrubieszowskiego szpitala nie przyznała się, że miała kontakt z osobą zakażoną koronawirusem. Sprawa wyszła na jaw, gdy zrobiony rutynowo test wykazał, że i ona jest chora. – To jest niedopuszczalne. Naraziła zdrowie i życie innych pacjentów i pracowników. Zgłosimy sprawę do prokuratury – mówi dyrektor placówki.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
– 22 września, koło południa dostaniemy wyniki testów personelu, który miał kontakt z zakażoną pacjentką i dwóch pacjentów, którzy byli z nią na sali. Czekam z duszą na ramieniu na te informacje – mówi Dariusz Gałecki, dyrektor Szpitala Powiatowego w Hrubieszowie.
 
W poniedziałek wieczorem, na izbę przyjęć hrubieszowskiej placówki zgłosiła się kobieta. Po rutynowych czynnościach - między innymi wypełnieniu ankiety, w której pada pytanie o kontakt z osobami zakażonymi koronawirusem i pobraniu próbki do badań na obecność koronawirusa, trafiła na czteroosobowa szpitalną salę na jednym z oddziałów.
 
Po 12 godzinach był wynik. Dodatni. Gdy powiadomiony sanepid zaczął badać sprawę okazało się, że członkowie rodziny kobiety są zakażeni kornawirusem.
 
– Pacjentka nie miała żadnych objawów wskazujących na zakażenie. Ale my właśnie wygasiliśmy ognisko, które było na pulmonologii i rutynowo robimy wszystkim trafiającym do szpitala testy. Dlatego cała sprawa wyszła na jaw – mówi dyrektor, który uważa, że zgłaszając sprawę do prokuratury nie oczekuje ukarania tej konkretnej osoby, ale zwraca uwagę na problem. Że zatajanie kontaktu z zakażonym jest niedopuszczalne.
 
– Gdyby ktoś z pacjentów uległ zakażeniu i doszło do pogorszenia jego zdrowia lub zgonu, to rodzina może zaskarżyć szpital. Nie mówiąc o tym, że taki ktoś naraża zdrowie i życie personelu – tłumaczy szef hrubieszowskiej placówki.
 
Pacjentka nie wyraziła zgody na przewiezienie do szpitala na oddział zakaźny, trafiła do domu.
 
Personel hrubieszowskiego szpitala, który miał z nią kontakt dopiero w poniedziałek będzie miał robione testy, bo wykonuje się je siedem dni po kontakcie z osoba chorą. Jeden pacjent, który był na sali, na którą trafiła kobieta był w trakcie wypisu, więc kontakt miał minimalny i wyszedł do domu. Dwóch pozostałych jest w szpitalu w izolacji, zajmuje się nimi wyodrębniony personel. Oni też czekają do poniedziałku na pobranie wymazów.
 
– Gdyby kobieta na izbie przyjęć powiedziała, że miała kontakt z osobą zakażoną, to i tak by została do nas przyjęta. Jesteśmy przygotowani na takie sytuacje. Jak wszystkie powiatowe placówki mamy salę obserwacyjną gdzie by trafiła. Ale nasi pracownicy by byli w pełni zabezpieczeni a inni pacjenci bezpieczni – wyjaśnia dyrektor Gałecki, pytany czy mówienie prawdy w czasie wywiadu na izbie przyjęć nie skutkuje brakiem porady czy leczenia.
 
A tego zapewne obawiają się ludzie, którzy zgłaszają się po pomoc do szpitala. I tak miało być w przypadku 83-letniej kobiety.
Zawiadomienie dyrekcji szpitala przygotowuje zewnętrzna kancelaria prawna.
 
Nie trafiło jeszcze do hrubieszowskiej prokuratury. Jeśli tam trafi, a śledczy postanowią oskarżyć pacjentkę, ta musi się liczyć z poważnymi konsekwencjami. Zatajenie kontaktu z osobą zarażoną koronawirusem może być potraktowane jako tzw. sprowadzenie niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób. Takie przestępstwo, popełnione umyślnie, zagrożone jest karą do od pół roku do 8 lat więzienia. W przypadku nieumyślnego działania, kara wynosi maksymalnie trzy lata.

 

CoVid-800x100-5s.gif

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Sygnatariusze listu intencyjnego. Intencją jest odbudowa polskich zdolności do produkcji materiałów wybuchowych, w tym prochów strzelniczych
zbrojenia

Polska potrzebuje własnego prochu do amunicji. Pomoże Grupa Azoty

Grupa Azoty będzie współpracowała z Polską Grupą Zbrojeniową, Mesko oraz Agencją Rozwoju Przemysłu. Celem jest rozwój bazy surowcowej i zdolności do produkcji polskiej amunicji. Docelowo chodzi o budowę fabryki nitrocelulozy.

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium