Jest to największe wyróżnienie jakie mogłabym sobie wymarzyć. Mieć swoją gwiazdę. I to w tym mieście – powiedziała wzruszona Zuzanna Mazurek, która odsłoniła w piątek swoją tablicę w Kraśnickiej Alei Gwiazd Sportu. Reprezentantka Polski na Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie 2008 jest jedną z czwórki uhonorowanych olimpijczyków. Gwiazd na kraśnickim deptaku z każdym rokiem będzie przybywać.
– Jest to dla mnie ogromny zaszczyt znaleźć się w tak wyjątkowym gronie. Szczególnie, że ostatni olimpijczyk przede mną startował na Igrzyskach Olimpijskich w 1992 roku czyli kiedy miałam zaledwie rok – podkreśliła Zuzanna Mazurek. – Przez cały przebieg mojej kariery marzyłam aby w takim gronie się znaleźć. Sportsmenka zadedykowała swoją gwiazdę członkom swojej rodziny – siostrze, rodzicom, dziadkom a także dzieciom - Karolowi i Zosi. – Mam nadzieję, że kiedyś jak będą tędy przechodzić i będą już potrafili czytać, to przeczytają moje imię i nazwisko i poczują się dumne, że jestem ich mamą – powiedziała pływaczka.
Swoje gwiazdy odsłonili także Jerzy Nieć (zapaśnik, reprezentant Polski na Igrzyskach Olimpijskich w Seulu 1988) i Marek Bajan. – Jestem bardzo wzruszony i dumny, że mogłem się w tym miejscu znaleźć – podkreślił Bajan, pięcioboista, który reprezentował Polskę na Igrzyskach Olimpijskich w Moskwie 1980.
Czwartym z kraśnickim olimpijczyków szermierzem Markiem Stępniem, który mieszka na stałe w Stanach Zjednoczonych organizatorzy połączyli się zdalnie. Jego gwiazdę w alei odsłoniła mama olimpijczyka z Barcelony 1992 – pani Genowefa. – Szermierkę kocham do dzisiaj. Jest to wspaniały sport – przyznał Stępień.
Pomysłodawcą kraśnickiej alei jest Mirosław Sznajder, były sportowiec, dziennikarz, autor artykułów i książek o historii Kraśnika. – Jestem byłym siatkarzem Stali i ja tych wszystkich ludzi znam. W czasach kiedy byłem młodym chłopakiem szło się na stadion gdzie trenowali sportowcy z sekcji lekkoatletycznej. Trenował ich Marian Sarna. – wspomina Mirosław Sznajder. – A my przyglądaliśmy się tym treningom. Wszyscy się znaliśmy i dalej mamy ze sobą kontakt. Byli sportowcy Kraśnika to jest jedna wielka rodzina. A dla rodziny zawsze chce się coś zrobić. Ja to zrobiłem dla miasta i dla tych ludzi, których kocham.
Gwiazd w alei sportowców, która znajduje się w pobliżu wejścia do Centrum Kultury i Promocji przy al. Niepodległości 44 i sąsiedztwie obiektów Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji z każdym rokiem będzie przybywać.
– Chcemy honorować naszych sportowców. Rozpoczęliśmy od olimpijczyków, czyli tych którzy osiągnęli szczyt sportowej kariery – powiedział Wojciech Wilk, burmistrz Kraśnika. – I będziemy wyróżniać kolejnych. Nie brakuje osób, które osiągnęły sportowe sukcesy, zajęły wysokie miejsca na mistrzostwach świata, Europy i Polski. Jestem więc przekonany, że ta aleja będzie się wypełniać i tych gwiazd będzie coraz więcej. Bo mamy się czym pochwalić.
Piątkowa uroczystość była też "okazją do przypomnienia zasłużonych trenerów i działaczy, bez których nie byłoby sukcesów utalentowanych zawodników". W tym roku okolicznościowymi medalami zostali wyróżnieni: Ryszard Niezabitowski (piłka ręczna), Leszek Pasieczny (tenis stołowy), Marian Sarna (lekkoatletyka), Aleksander Płatek (zapasy), Zbigniew Biały (lekkoatletyka), Grzegorz Mazurek (pływanie), Konrad Szmyrgała (piłka nożna).