Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Powiat lubelski

15 lipca 2020 r.
19:13

PKP wymalowała linię ciągłą i teraz trudno dojechać do domu. Mieszkańcy się nie poddają

67 2 A A
Przejazd w Miłocinie
Przejazd w Miłocinie (fot. FB Marek Wojciechowski)

Kolej zmodernizowała przejazd w Miłocinie. Przy okazji wyremontowała drogę i zmieniła organizację ruchu. Efekt jest taki, że wracając z dziećmi ze szkoły mieszkańcy wsi nie mogą skręcić do domów. Na niedzielę ludzie zapowiadają protest i blokadę drogi.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Modernizacja przejazdu w Miłocinie w powiecie lubelskim jest częścią wielkiej, kolejowej inwestycji, czyli remontu torów między Lublinem a Warszawą. Dzisiaj miał się odbyć odbiór techniczny przejazdu, do którego jednak nie doszło. Już kilka dni temu okoliczni mieszkańcy zorientowali się, że mają wielki problem.

Ale od początku. Przed remontem z drogi wojewódzkiej, jadąc od strony Nałęczowa do Lublina, tuż za przejazdem można było skręcić w lewo i dojechać tak do wsi Miłocin. Tak samo bez problemu mieszkańcy mogli wyjechać z bocznej drogi – zarówno w stronę Lublina jak i w stronę Nałęczowa.

Ale teraz sytuacja się zmieniła. – Na drodze wojewódzkiej powstały wysepki, a na środku została wymalowana podwójna ciągła linia – mówi Marek Wieczerzak, przewodniczący Rady Gminy Jastków, do którego dzwonią w tej sprawie wkurzeni mieszkańcy. – Efekt jest taki, że jadąc w stronę Lublina nie da się z drogi wojewódzkiej skręcić w lewo, do wsi – dodaje.

Ciągła linia i związany z tym zakaz skrętu w lewo zaraz za przejazdem kolejowym mocno utrudnił życie mieszkańcom (fot. Marek Wojciechowski)

Niby nic, ale wiele osób pracuje w Nałęczowie lub posyła tam dzieci do szkoły. Wracając do siebie nie mogą już swobodnie skręcić, tylko muszą nadrabiać kilometry. – Można np. gdzieś wykręcić na drodze trochę dalej, ale to może być niebezpieczne. Być może trzeba będzie jechać aż na stację paliw, dwa kilometry dalej, żeby zawrócić – mówi przewodniczący Wieczerzak.

Tyle że to rozwiązanie nie dla wszystkich, bo np. ciągnik z podczepionym dużym sprzętem rolniczym może mieć problemy z zawróceniem. 

– To wszystko jest bez sensu – denerwuje się jeden z mieszkańców Miłocina. – Zostaliśmy tymi zmianami zaskoczeni. Prawda wyszła na jaw, kiedy namalowano podwójną ciągłą. Wszystko przez to, że nikt wcześniej nie pytał o zdanie mieszkańców – narzeka.

To, że nie było konsultacji z mieszkańcami, potwierdza Wieczerzak. Za to kolej, która prowadziła całą inwestycję, miała akceptację zmian policji i Zarządu Dróg Wojewódzkich.

W sprawę zaangażował się też Marek Wojciechowski, radny PiS sejmiku województwa. – Badałem tę sprawę dokładnie i niestety tak być musi ze względów bezpieczeństwa oraz zmiany kategorii samego przejazdu z A na B. Brak dróżnika i wprowadzenie automatycznej obsługi zapór – szlabanów na przejeździe – wymaga spełnienia odpowiednich norm i zabezpieczeń w trosce o życie i zdrowie uczestników ruchu drogowego – tłumaczy w internetowym wpisie.

Zapewnia, że jeszcze będzie naciskał na ZDW i na marszałka województwa, żeby „złagodzić skutki” modernizacji dla części mieszkańców Miłocina.

Ale mieszkańcy nie mają zamiaru czekać, tylko chcą wziąć sprawy w swoje ręce. Skrzykują się na protest. W niedzielę, wstępnie o godzinie 10 – mówi Dziennikowi jeden z mieszkańców. – Będziemy przechodzić przez przejście dla pieszych i utrudnimy ruch. To będzie dzień wolny, wiele osób będzie z Lublina jechało do Nałęczowa. Wiem, że się zdenerwują, ale sorry – coś musimy zrobić – tłumaczy.

Co na to PKP Polskie Linie Kolejowe? – Organizacja ruchu w obrębie zmodernizowanego przejazdu kolejowo-drogowego w Miłocinie była uzgodniona i zaakceptowana przez zarządcę drogi – Zarząd Dróg Wojewódzkich w Lublinie - informuje Karol Jakubowski z PKP PLK i dodaje, że teraz kolej czeka tylko na podpis zarządcy drogi pod protokołem przekwalifikującym przejazd z przejazdu zabezpieczonego znakami na przejazd z rogatkami.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Członkowie Koalicji Obywatelskiej wybierają dzisiaj swojego kandydata do wiosennych wyborów prezydenckich

Sikorski czy Trzaskowski? KO wybiera dzisiaj kandydata na prezydenta

Między ministrem spraw zagranicznych a prezydentem Warszawy działacze Platformy Obywatelskiej, ale też innych ugrupowań wchodzących w skład Koalicji Obywatelskiej wybierają dzisiaj swojego kandydata na wiosenne wybory prezydenckie.

Siatkarze z Lublina w dobrym stylu wywalczyli awans do 1/8 finału CEV Volleyball Challenge Cup

Bogdanka LUK Lublin zagra trzeci mecz w tym tygodniu. Tym razem na wyjeździe z Indykpolem AZS Olsztyn

Po awansie do 1/8 finału CEV Challenge Cup Bogdanka LUK Lublin wraca do ligowych rozgrywek. Marcin Komenda i spółka zagrają w Olsztynie z tamtejszym Indykpolem AZS. Piątkowe spotkanie rozpocznie się o godzinie 20.30.

Zdobywca pierwszego miejsca - zdjęcia "Wawel we mgle" autorstwa Daniela Turbasy
galeria

Tak fotografują mistrzowie. Zabytki uwiecznione na zdjęciach

Znamy wyniki XXIX Międzynarodowego Biennale Fotografii „Zabytki”. Wydarzenie zgromadziło miłośników fotografii z kraju i zagranicy, oferując przestrzeń do ukazania artystycznej wizji dziedzictwa kulturowego.

Wyczyściła bankowe konto, a gotówkę wyrzuciła do śmieci

Wyczyściła bankowe konto, a gotówkę wyrzuciła do śmieci

Nie do wiary. 72-letnia mieszkanka Puław sądząc, że ratuje swoje oszczędności przed kradzieżą, sama podarowała pieniądze oszustom.

Większość ratuje mandaty pięciu radnych prezydenta
Lublin

Większość ratuje mandaty pięciu radnych prezydenta

Po doniesieniach medialnych pięć radnych klubu prezydenta Krzysztofa Żuka znalazło się pod lupą. Ich mandaty były zagrożone. Ale w Radzie Miasta Lublin jest większość, która zagłosowała przeciwko wnioskom PiS w tej sprawie.

Po wygranej w Gliwicach Piotr Ceglarz i jego koledzy chcą przywieźć pełną pulę także z Lubina

Motor Lublin jedzie do Lubina na mecz z Zagłębiem po kolejne trzy punkty

Po przerwie reprezentacyjnej jako pierwsi do walki o punkty wrócą piłkarze Motoru Lublin i Zagłębia Lubin. Obie ekipy zmierzą się na stadionie „Miedziowych” już w piątek o godz. 18.

Sygnatariusze listu intencyjnego. Intencją jest odbudowa polskich zdolności do produkcji materiałów wybuchowych, w tym prochów strzelniczych
zbrojenia

Polska potrzebuje własnego prochu do amunicji. Pomoże Grupa Azoty

Grupa Azoty będzie współpracowała z Polską Grupą Zbrojeniową, Mesko oraz Agencją Rozwoju Przemysłu. Celem jest rozwój bazy surowcowej i zdolności do produkcji polskiej amunicji. Docelowo chodzi o budowę fabryki nitrocelulozy.

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium