Kilka dni temu z Podlasiem pożegnał się trener Władimir Geworkjan. Na ławce zastąpił go duet szkoleniowców: Przemysław Skrodziuk i Kamil Bartoszuk. W debiucie po trudnym meczu biało-zieloni zremisowali bezbramkowo z Wisłoką Dębica.
W pierwszej połowie gospodarze dobrze się bronili, a piłkarze z Dębicy zagrażali bramce Wiktora Krasowskiego tylko po stałych fragmentach gry. Swoją szansę mieli jednak także bialczanie. O mały włos skutecznie kontry nie zakończył Paweł Zabielski.
Sporo działo się w drugiej części meczu. Goście mieli kilka świetnych szans, ale bramkarz Podlasia nie dał się pokonać. Raz z pomocą przyszedł także Filip Szabaciuk, który wybił piłkę tuż sprzed linii bramkowej.
Nie brakowało nerwów, bo ekipa z Dębicy miała olbrzymie pretensje o decyzje arbitra. W efekcie, parę razy na boisku się „zagotowało”. Z drugą żółtą kartką wyleciał Tomasz Nieścieruk, a także Sebastian Fedan. Ostatecznie Wisłoka kończyła nawet spotkanie w dziewiątkę po tym, jak „czerwo” obejrzał również Hubert Król.
Niewiele zabrakło, a biało-zieloni w ostatnich minutach zgarnęliby pełną pulę. Mariusz Chmielewski był sam na sam z bramkarzem rywali. Później ten sam gracz mógł zaliczyć asystę, ale jego akcji nie zdążył zamknąć Mateusz Golba. I ostatecznie zawody zakończyły się podziałem punktów, który wcale nie martwił gospodarzy.
– Trzeba przyznać, że Wisłoka jest dobrym zespołem. Na pewno była też wymagającym przeciwnikiem. Dlatego szanujemy ten punkt. Zagraliśmy na zero z tyłu, a to dawno nam się nie zdarzyło. Słowa uznania dla naszych młodych wilków. Filip Szabaciuk i Wiktor Krasowski na pewno mocno przyczynili się do tego, że nie straciliśmy gola. Czapki z głów za poświęcenie. Goście na pewno przeważali, ale my na koniec też mogliśmy zaliczyć zwycięskie trafienie – mówi Przemysław Skrodziuk, który mimo obowiązków trenera zaliczył także 90 minut na boisku.
Czy duet szkoleniowców: Skrodziuk-Bartoszuk na dłużej poprowadzi biało-zielonych? – Wstępnie był taki plan, że zostaniemy na trzy mecze. Jesteśmy gotowi, żeby poprowadzić w tym czasie zespół. Nie jest jednak wykluczone, że działacze wcześniej znajdą nowego trenera – przyznaje Skrodziuk.
Podlasie Biała Podlaska – Wisłoka Dębica 0:0
Podlasie: Krasowski – Skrodziuk, Szabaciuk, Jemioł, Całka (83 Olszewski), Zabielski (60 Golba), Mierzwiński, Nieścieruk, Dmitruk (60 Martynek), Kocoł, Chmielewski.
Żółte kartki: Nieścieruk – Wrzosek, Fedan, Król.
Czerwone kartki: Nieścieruk (Podlasie, 77 min, za drugą żółtą) – Fedan (Wisłoka, 77 min, za drugą żółtą), Król (Wisłoka, 83 min, za faul).
Sędziował: Krzysztof Pachołek (Lubaczów).