Znajomi zaatakowali parę, by wymusić pieniądze na alkohol. Najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie.
Bialscy policjanci zostali powiadomieni o rozboju na szkodę dwojga mieszkańców miasta. Do zdarzenia doszło w Białej Podlaskiej w mieszkaniu pokrzywdzonej.
Z relacji zgłaszającej wynikało, że przyszło do niej czworo znajomych. Początkowo wspólnie spożywali alkohol, jednak gdy ten się skończył zażądali od pary pieniędzy właśnie na dodatkowy alkohol. Kiedy spotkali się z odmową, jeden z obecnych tam mężczyzn uderzył pokrzywdzonego w głowę.
Następnie zabrał znalezioną przy nim gotówkę. Po tym zaatakował również kobietę. Później sprawcy przeszukali znaleziony na miejscu plecak zabierając z niego artykuły spożywcze i karty bankomatowe należące do pokrzywdzonego.
– By otrzymać pin do znalezionych kart jeden z mężczyzn użył przemocy wobec pokrzywdzonego. Po uzyskaniu numeru cała czwórka wyszła z mieszkania zabierając ze sobą drobne przedmioty, których wartość oszacowana została na kwotę około 120 zł oraz skradzione karty – relacjonuje Barbara Salczyńska–Pyrchla rzecznik bialskiej policji.
Policjanci ustalili, że 34–latek wraz z 38–letnią znajomą próbowali wypłacić gotówkę z konta pokrzywdzonego. Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej na wniosek policji i prokuratury zastosował wobec czterech osób środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu. Grozi im kara do 12 lat pozbawienia wolności.